Avon
Luxe, Podkład do twarzy, Adaptujący, SPF 20, kolor Natural Glamour
4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Próbka podkładu od Avon Luxe, kolor Natural Glamour
Nie sądzę aby naturalny odcień większości cery był aż tak ciemno pomarańczowy. No ale, nie ja dawałam nazwy 🤣
Chciałam go użyć na całą twarz jednak raz - próbki jest dosyć mało, saszetka zawiera 1 ml - tak więc to typowa próbka aby sprawdzić kolor podkładu, a dwa jest dla mnie kilka tonów za ciemny 😥
Ogólnie podkład jest bardzo fajnej i lekkiej konsystencji, z łatwością rozprowadza się go już samym palcem po twarzy . Mimo iż jest lekki krycie ma średnie w kierunku dobrego. Już przy tak małym odcinku twarzy widzę, że podkład nie będzie obciążał cery, dając jej delikatne rozswietlenie. Skóra po nim wygląda na świeżą.
Koniecznie muszę poprosić swoją konsultantke o jaśniejsze próbki. Podkład wstępnie bardzo mi się spodobał . Niestety należę do grupy bladziochow, które dodatkowo nie dość, że potrzebują jasnych odcieni podkładów to jeszcze z żółtymi podtonami, a tych jest jak na lekarstwo 🙉🙉🙉
Polecam wziąć próbkę od swojej konsultantki, ja na pewno skorzystam , gdy tylko znajdę swój odcień zakupie pełnowartościowy produkt ❤
Podkład adaptujacy od firmy Avon. Wybrałam najlepsza i najdroższą serię, która Avon posiada w swoim asortymencie. Podkład jest w eleganckim szklanym opakowaniu z wygodna pompką, która bierze tyle podkładu ile trzeba. Sam podkład jest genialny. Ma lekka, dość gęsta konsystencje. Dwie pompki w zupełności wystraczy aby pokryć cała twarz. Moim zdaniem jego krycie jest średnie, które można budować. Nie tworzy efektu maski oraz nie podkreśla suchych skórek. Mój odcień to natural glamour. Jestem z niego bardzo zadowolona i z pewnością do niego wrócę. Moja ocena to 10/10.
Pozdrawiam,
Jagna18.
Avon, Luxe, Silken Foundation SPF 20 (Podkład do twarzy, Natural Glamour)
Próbkę tego podkładu zakupiłam za kilkadziesiąt groszy, trzy miesiące temu. I dopiero niedawno sprawdziłam, jak zachowuje się na mojej skórze. Seria Luxe ogólnie cieszy się dużym zainteresowaniem, więc pokładałm z nim duże nadzieje. Nie zawiodłam się.
Saszetka jest czarna, ze złotym nadrukiem. Zawartość pozwoliła mi na wykonanie jednego pełnego makijażu i za drugim razem miejscowo kilka czerwonych zmian nim zakryłam. A resztki wykorzystałam do zdjęcia przed chwilą, by pokazać, jak prezentuje się na skórze. A jak widzicie ma z czym walczyć, bo ostatnio moja twarz przeżywa kryzys.
Podkład Bardzo łatwo rozprowadza się. Jest dość rzadki. Nie zauważyłam, żeby robił się ciemniejszy na buźce. Wcale go na niej nie czuć, a skóra od razu wygląda o niebo lepiej. Wszelkie zaczerwienienia zakrywa wręcz idealnie. Jak za podkład za około 30 zł, to jestem naprawdę pozytywnie nastawiona. Nie pozostawia efektu maski i nie zapycha skóry. Raz na dłuższy czas pokażą się u mnie suche skórki, a akurat wtedy testowałam go. I na nosku nie podkreślał ich.
Podkład Luxe z Avonu. Dla mnie jest to jeden z najlepszych podkładów jakie do tej pory używałam. Nadaje twarzy porcelanowego koloru, ale nie z przesadą. Zawiera błyszczące kryształki, które widać po nałożeniu go na twarz.
Avon LUXE podkład ADAPTUJĄCY do twarzy SPF 20
NATURAL GLAMOUR vs NUDE BODICE
Podkład LUXE zawiera ekstrakt z białych szafirów dla efektu lekkiej, nawilżonej, promiennej cery. Ultralekka nawilżająca formuła zapewnia średnie krycie i otula skórę przyjemnym zapachem. Już po kilku chwilach idealnie stapia się z kolorytem cery. Jeśli mamy przebarwienia koniecznie najpierw je maskujemy. Trzeba go dokładnie wklepać w okolice zmarszczek i rozetrzeć kosmetyk wyjątkowo uważnie w okolicach linii włosów, żuchwy, oraz szyi. Co ważne ten podkład nie zatyka porów i zawiera ochronę słoneczną SPF 20. Jest bardzo wydajny, zamknięty w ekskluzywnym szklanym opakowaniu. To podkład bardzo przyjemny w konsystencji. Jedynym minusem jest to, że nie nadaje się na lato, gdyż może uwydatniać zmarszczki, jeśli często łzawią nam oczy lub je mrużymy.
Odcień NATURAL GLAMOUR 0412 7 jest bardziej wpadający w róż. Odcień NUDE BODICE 0374 9 wpada bardziej w beże i jest cieplejszy. Przez flakon trudno jest zobaczyć jaki naprawdę to odcień. Kiedy testuje je na ręce, dopiero widzę różnice w kolorze. Do mnie osobiście bardziej pasuje odcień NATURAL GLAMOUR. Kiedyś testowałam odcień BEIGE LINEN 0410 1 i jest on tak samo jasny jak NATURAL GLAMOUR, z tym że jego odcień wpada w beże.
W gamie kolorystycznej jest odcień dla jasnej karnacji PORCELAIN 0238 6.
Podobne produkty