4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

MY SECRET Lash&Brow Repair odżywka do rzęs i brwi z witaminami A, E i prowitaminą B5 oraz keratyną, znacząco wpływa na kondycję rzęs, minimalizuje ryzyko ich wypadania. Odbudowuje strukturę włosa i wzmacnia go. Zalecana od osłabionych rzęs. Dlaczego pokochasz: • Elastyczne i nawilżone brwi i rzęsy • Brak uczucia ściągnięcia i usztywnienia włosków • Idealnie wyczesane brwi i rzęsy • Precyzyjna szcz ...

MY SECRET Lash&Brow Repair odżywka do rzęs i brwi z witaminami A, E i prowitaminą B5 oraz keratyną, znacząco wpływa na kondycję rzęs, minimalizuje ryzyko ich wypadania. Odbudowuje strukturę włosa i wz ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 07.04.2019 przez ksanaru

kosmetyki odzywki do rzes

Odżywka do rzęs My secret - lash and brow repair. Jest to już moja druga odzywka i jestem bardzo zadowolona. jest bardzo wydajna - pierwszego opakowania nie zdołałam zużyć do końca. Rzęsy po niej są mocniejsze, mniej wypadają, mam też wrażenie że tusz się na nich lepiej trzyma. Czytałam , że gdy dziewczyny przestawały jej używać to rzęsy zaczęły wypadać w dużej ilości, nagle stały się osłabione itd. U mnie tak nie było, owszem w małym stopniu tak ale i tak było lepiej niż przed kuracją. Mam też wrażenie , że rzęsy są trochę dłuższe i gęściejsze. Ostatnio kupiłam ja dla siebie i @bluehandy na promocji w Naturze za 5 zł z groszami.

Zobacz post

My Secret Lash & Brow Repair, Odżywka do rzęs i brwi

My secret lash&brow repair, Odżywka do rzęs i brwi, którą zakupiłam w Drogerii Natura. Kosztowała ona 9,99zł. Odżywka, którą nakłada się na rzęsy ma przeźroczysty kolor oraz żelową formułę. W swoim składzie posiada witaminę A, E, prowitaminę B5 oraz keratynę. Odżywka ma silikonową szczoteczkę, która idealnie rozprowadza produkt docierając do każdej rzęsy. Nie skleja ona rzęs oraz ładnie je rozdziela. Najczęściej nakładam ją jako bazę pod tusz do rzęs, ale można ją również stosować na brwi. Ma ona pojemność 8ml i jest wydajna.

Zobacz post

zakupy drogeria natura

Moje zamówienie które zrobiłam na drogerianatura.pl. Zapłaciłam za nie 62,25zł. Do złożenia zamówienia zdecydowałam się, ponieważ kończyły mi się perfumy i potrzebowałam jakiś nowych. Więc wybrałam:
Bi-es love forever green, Woda perfumowana, jej głównymi nutami zapachowymi są amerykańskie jabłko, ogórek, magnolia, grejpfrut, tuberoza, drzewo sandałowe oraz ambra. Woda perfumowana ma przyjemny intensywny kwiatowo-owocowy zapach, który dość długo jest wyczuwalny na skórze. Zapach ten idealnie nadaje się na co dzień i na wiosnę oraz lato.
Avon, Pur Blanca Harmony, Woda toaletowa, jej nuty głowy to kwiaty ylang ylang, biała frezja, mięta, nuty serca to aromat letniego ogrodu: róża, peonia i lilia wodna, natomiast nutami bazy są piżmo oraz drewno sandałowe. Jest to delikatny kobiecy zapach, który idealnie nadaje się na lato. Woda perfumowana ma przyjemny zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Nadaje się ona zarówno na dzień jak i na wieczór oraz na lato oraz wiosnę. Zapach przez kilka godzin utrzymuje się na skórze oraz jest na niej wyczuwalny.

Dodatkowo wybrałam sobie inne kosmetyki do przetestowania:
Seyo, Pomadka ochronna dla dzieci, Arbuz, ma ona zbitą konsystencję, dzięki czemu nie topi się. Dobrze rozprowadza się ją na ustach, nie skleja ich. Nie podkreśla suchych skórek oraz pozostawia na ustach ochronną powłokę. Usta po jej użyciu stają się nawilżone oraz zregenerowane.
Natura estonica, Matujący tonik do skóry mieszanej i wrażliwej, przeznaczony jest do skóry mieszanej oraz wrażliwej. Ma on przyjemny, morski zapach, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Tonik dobrze oczyszcza skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, odświeżona oraz zmatowiona. Nie wysusza oraz nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry.
Seyo, Zmywacz do manicure hybrydowego, ma on przyjemny zapach mango, który jest dość dobrze wyczuwalny. Ja ściągam sobie hybrydy za pomocą nasączonego zmywaczem wacika, następnie dociskam go klipsem. Bardzo dobrze odmacza lakier, dzięki temu w łatwy sposób można się go pozbyć z naszych paznokci, a resztki usunąć patyczkiem bambusowym.
Seyo, French kiss macaroons, Żel pod prysznic, ma on przyjemny zapach, który jest wyczuwalny na skórze. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona. Żel bardzo dobrze się pieni, więc wystarczy jego niewielka ilość, aby dokładnie umyć całe ciało. Nie uczula, nie podrażnia oraz nie wysusza skóry.
My secret lash&brow repair, Odżywka do rzęs i brwi, ma ona przeźroczysty kolor oraz żelową formułę. W swoim składzie posiada witaminę A, E, prowitaminę B5 oraz keratynę. Odżywka ma silikonową szczoteczkę, która idealnie rozprowadza produkt docierając do każdej rzęsy. Nie skleja ona rzęs oraz ładnie je rozdziela. Najczęściej nakładam ją jako bazę pod tusz do rzęs, ale można ją również stosować na brwi.
Ronney hair oil keratin complex rebuilding effect, Olejek do włosów odbudowujący, przeznaczony jest do włosów zniszczonych oraz do rozdwojonych końcówek. Olejek ma bardzo ładny zapach, który utrzymuje się przez jakiś czas na włosach. Ma on tłustą konsystencję oraz nie trzeba go spłukiwać z włosów. Włosy po jego użyciu są nawilżone, odżywione oraz wzmocnione.

Zobacz post

pielegnacja

Chciałam się podzielić moją aktualna pielęgnacją twarzy. Trochę tego jest, od jakiegoś czasu dbam o regularność i widzę poprawę w stanie mojej cery. Największy problem jaki aktualnie mam to cienie pod oczami, to chyba widać. poza tym jestem całkiem zadowolona.
Zaczynając od mycia i oczyszczania wstępnego twarzy, używam 3 produktów - 2 peelingi, zwykły ( mechaniczny ) i enzymatyczny oraz żel nawilżający. Z wszystkich produktów jestem zadowolona, peelingów używam średnio co 2 dni lub rzadziej, częściej enzymatyczny ale to też jest zależne np od tego jak często się maluje lub ile suchych skórek aktualnie mi się nazbiera, żelu używam co dzień. Idąc dalej - tonik i płyn micelarny, z toniku jestem zadowolona, w końcu znalazłam coś co mi odpowiada, nie zostawia lepkiej warstwy i nie podrażnia oczu, gorzej z płynem - opisywałam go w chmurce, nie jest zbyt delikatny dla oczu, dlatego jak tylko skończę to co mam , wrócę do Garniera, on sprawdza mi się najlepiej. Poza kremami znajdują się tu jeszcze 3 rzeczy - odżywka do rzęs, teraz używam jej rzadziej, wcześniej była moim hitem, hydroesencja - jest to dla mnie nowość, dopiero wprowadzam ją do swojej pielęgnacji i jak na razie jestem zadowolona. Używam jej solo, pod makijaż, ale czasem też i pod krem. Kremów używam aż 5, naprzemiennie. Są tu 2 kosmetyki do okolic oczu - oba od FlosLek, krem mam wrażenie że przestał działać tak dobrze jak wcześniej, dlatego sięgam po niego na przemian z żelem , albo raczej wspomagam się żelem. Na dzień posiadam jeden krem, jest to krem z filtrem, filtr nie jest duży, ale jednak zawsze to coś. na noc również używam 2 kremów na zmianę - kiedy moja twarz potrzebuje czegoś bogatszego to sięgam po kremik z Balea, a jeśli jest w normalnym stanie to używam kremu z kwasami od FlosLek, bardzo fajnie sprawdza mi się cała seria, posiadam jeszcze glinkę, ale aktualnie jej nie używam. Do tego średnio co 2 dni dochodzą maseczki w zależności od potrzeb.
jak wygląda wasza pielęgnacja twarzy, też używacie podobnej ilości kosmetyków?

Zobacz post
1