1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.04.2019 przez Kamirai

Miss Sporty Perfect To Last 24h, Life-Proof Coverage Foundation, Podkład do twarzy, nr 001 Ivory

Ostatnio pozwalam sobie na eksperymenty w poszukiwaniu idealnego podkładu i odpowiedniego krycia, które dopasuje się do mojej skóry. Ten produkt jest całkiem okej, jednak jego krycie jest moim zdaniem co najwyżej średnie. Jednak to raczej nisko półkowy produkt, więc nie miałam wielkich oczekiwań. Kolor jest fajny, bo ma różowe a nie żółte tony, jednak krycie jest średnie, takie na co dzień. Podoba mi się szklane opakowanie i wygodna pompkę do dozowania produktu.

Zobacz post

Miss Sporty Perfect To Last 24h, Life-Proof Coverage Foundation, Podkład do twarzy, nr 001 Ivory

Hej. Od peenego czasu wahalam się z zamiarem kupna tego nibyjakze zachwalanego podkladu. I w końcu się skusiłam, cena jego nawet w cenie regularnej i tak jest dosyć dobra. I powiem wam że ten podkład od pierwszego użycia pokochałam. Podkład z miss sporty stał się moim ulubionym podkładem na codzień i również od wielkich wyjść. Trzyma się długo na buzi. Nie wysusza skóry. Nie wchodzi w zmarszczki ni bryli się, lubi się z większością baz pod makijaż. Ja mam go w najjasniejszym kolorze Ivory 1. Cena regularna ok 28 zł. To jest hit hitów. Uwielbiam go.

Zobacz post

c

Powracam tutaj z moimi kosmetycznym zbiorami, bo warto kończyć co się zaczęło. W tej chmurce przedstawię wam podkłady, które mam w szklanych pojemniczkach. Swatche są ułożone podkładami od lewej do prawej, najpierw góra później dół.

Pierwszy z nich to kultowy podkład Revlon Colorstay, który jedni kochają drudzy nienawidzą. Był to mój ulubieniec, później go znienawidziłam, teraz znowu go kocham. Ma średnie krycie, trzyma się bez problemu cały dzień. Mam odcień 110 Ivory, który delikatnie wpada w różowe tony, ale idzie to wyrównać.

Kolejny to podkład marki Golden Rose Total Cover 2in1 w odcieniu 01 Ivory. Uwielbiam go. Ma spore krycie, ładnie trzyma się na twarzy, nie zapchał mnie mimo że jest dość ciężki. Odcień 01 jest naprawdę jasny, ma neutralne tony. Dla mnie jest idealny kolorystycznie zimą. Do tego jest nie drogi i kosztuje ok 30 zł.

Następny podkład jest marki NIUQI i ma być kryjącym podkładem. Kupiłam odcień 01 i byłam w szoku, bo jest on bardzo ciemny, pomarańczowy i dodatkowo bardzo szybko się utlenia. Nie przetestowałam go jeszcze na twarzy i narazie zastanawiam się co z nim zrobię.

Kolejny podkład to też jeden z moich ulubieńców. Jest to matujacy podkład marki Kobo w odcieniu 701 Porcelain. Ma średnie krycie, nie tworzy maski na twarzy, ma wykończenie raczej satynowe, bo matem bym tego nie nazwała. Trzyma się prawidłowo, nie ciemnieje i ma ładny neutralny odcień. Dla mnie idealny.

W dolnym rzędzie kolejkę rozpoczyna znany podkład marki L'Oréal z serii True Match w odcieniu 1N. Kupiłam go podczas promocji w jakiejś internetowej drogerii, gdzie wychodził za ok 20zł. Ma ładny, beżowy kolor, który nie ciemnieje. Krycie ma mocno średnie, ale wygląda dość naturalnie na twarzy. Trzyma się dobrze,ale lubi mi zejść w obszarze strefy T. W regularnej rossmannowej cenie ponad 60 zł nie kupiła bym go wogole, za cenę 20 zł jak najbardziej.

Obok L'Oréal leży Superstay marki Maybelline w odcieniu 010. Jest to podkład zastygający o dość ciężkiej formule pasty. Kryje dobrze, ale strasznie przy tym obciąża skórę. Jego kolor jest starsznie różowy i ciężko mi go ładnie zmieszać aby kolor był idealny. Jak dla mnie jest on bublem.

Przedostatni podkład to Miss Sporty Perfect to Last 24H w odcieniu Ivory. Byłam sceptycznie do niego nastawiona ze wzgledu na kolor, a że kupiłam go zimą był on zwyczajnie za ciemny. Latem go pokochałam, odcień na delikatnie opaloną twarz jest idealny. Krycie ma mocno średnie, ale można je dobudowac. Nie robi maski, nie ciemnieje i wytrzymuje w upalne dni prawie całe dnie.

Ostatnina liście podkład jest z marki Pierre Rene. Podkład Skin Balance jest dla mnie zagadką. Raz okropnie mi ciemnieje, a raz wcale. Jego krycie jest dobre, nie ściera się w ciągu dnia. Ma ładny budyniowy zapach. Mam w tej chwili odcień 19 Cool Ivory i nie wiem co mam o nim sądzić, bo przez ten problem oksydacji nie mogę go przetestować. Miałam kiedyś nr 20 Champage i sprawdzał się idealnie.

Zobacz post

Perfect to Last 24h,  Długotrwały płynny korektor do twarzy, nr 001 Ivory

Korektor ma aplikator w formie klasycznego kopytka, co jest wygodnym rozwiązaniem. Ma bardzo ładny, jasny kolor, taki porcelanowy, ale nie wpadający w róż. Ma średnie krycie, a z jego warstwowaniem jest różnie, nie zawsze się uda. Tzn, jeżeli dołożymy trochę za dużo (a granice ciężko wyczuć) to brzydko się zbiera, a jeżeli uda się go wyczuć, to wygląda przyzwoicie. Z tego powodu nie wrócę już do niego, bo już parę razy wkurzona musiałam go zmywać, bo wyglądał okropnie... Jedna warstwa wygląda gładko i nie wchodzi w zmarszczki. Niestety krycie po jednej warstwie jest dość subtelne, więc sprawdzi się tylko osobom, które mają małe cienie. Ładnie łączy się z różnymi pudrami.

http://blondekitsune.blogspot.com/2019/04/czy-to-naprawde-taki-hit-miss-sporty.html

Zobacz post
1