5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Zawiera naturalny matujący, ekstrakt z zielonej herbaty, olej makadamia, olej z oliwek i pantenol. Matuje skórę, pochłania nadmiar sebum i reguluje jego wydzielanie. Zmniejsza błyszczenie cery, przedłuża trwałość makijażu. Cera nawilżona i elastyczna. Stosować codziennie, rano i wieczorem na twarz, szyję i dekolt.

Produkt dodany w dniu 24.03.2019 przez aneczkai

Domowe spa kosmetyki do pielędnacji

Zostałam nominowana przez @Kaamaa do pokazania swojego domowego Spa.
Myślałam, że używam tylko dwóch produktów i na tym się kończy, a jak zebrałam to wszystko z łazienki to troszkę się tego uzbierało.
Na pierwszy ogień idzie demakijaż, używam płynu micelarnego z Cien 3w1. Płyn jest naprawdę fajny, zmywa dobrze makijaż. Drugi krok to moja szczoteczka (podróbka Foreo z Aliexpress) razem z żelem do mycia twarzy. Skończył mi się żel z Bielendy i potrzebowałam czegoś na szybko a akurat mój luby jechał do Lidla. Niestety nie polecam go, jest gęsty, nie pieni się i zapach mi się nie podoba. Na koniec nakładam serum jogurtowe z Bielendy, które obłędnie pachnie. Jeśli wyskakuje mi jakaś krostka to traktuję ją olejkiem tamanu i na następny dzień nie ma śladu. Maski do twarzy przez tą kwarantanne mi się wszystkie pokończyły, została tylko ta jedna z węglem którą robię raz w tygodniu. Pod makijaż używam już od dawna kremu matującego z zieloną herbatą z Green Pharmacy. Prysznic jakieś pół roku temu wyglądał u mnie zupełnie inaczej, uwielbiam pięknie pachnące żele do ciała. Musiałam udać się do pani dermatolog ponieważ zrobiła mi się czerwona plama na nodze - atopowe zapalenie skóry. Mam zakaz stosowania wszystkiego co ma zapach, dlatego długie kąpiele z płynem do kąpieli z Avonu już nie wchodzą w grę. Obecnie używam CERKOPIL hipoalergicznego żelu domycia ciała, który średnio się pieni i nie ma totalnie zapachu. Masło do ciała jest na wykończeniu i będę musiała poszukać czegoś bardziej "bez zapachu". Włosy myję co drugi dzień szamponem z Kallosa o zapachu bananowym, chociaż włosy mi pachną. I raz na tydzień nakładam maskę Kreatin również z firmy Kallos. Nie suszę włosów, tylko zazwyczaj po kąpieli idę jeszcze na jeden odcinek serialu, żeby włosy mogły sobie podeschnąć. Na dłonie nakładam krem do rąk z Avonu, a stopy czasem dostają nawilżającą maskę.

Do pokazania swojego SPA zapraszam @emizuki26 .

Zobacz post

Green Pharmacy Krem do twarzy, Matujący, Normalizujący, Zielona herbata

Przez obecna sytuacje na świecie ja od ponad dwóch miesięcy utknęłam w domu i prawie nie wychodzę. W związku z tym ze siedze w domu przestałam się malować, moim jedynym " makijażem" jest krem i balsam do ust. Moja skra teraz ma czas na odpoczynek od podkładów, tuszów i tego typu kolorowych kosmetyków. Ja z taką uboga pielęgnacja czuje się bardzo dobrze i nawet nie razi mnie brak makijażu. Krem widoczny na zdjęciu jest ze mna juz od kilku lat, poznalam go dzieki jednemu swopowi i tak juz u mnie został.

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na dzien

Oto mój pierwszy krem do twarzy od green Pharmacy i to kupiony zupełnie przypadkowo ! Weszłam przy okazji do Hebe i od razu przy wejściu stały te kremiki na przecenie. Do wyboru były tłuste oraz te normalizujące. Ja jak widzicie wybrałam ten drugi. Kremik jest matujący, zarówno na dzień jak i na noc. Zawiera w sobie zieloną herbatę ! Według mnie jest świetny ! Od razu spodobał mi się jego cudowny, słodki zapach. Dawno nie miałam kremu do twarzy, który tak ładnie by pachniał. Do tego ma świetną gęstą konsystencję, która bardzo ładnie i szybko się wchłania. Jak dla mnie wszystko na tak . Sama nie mam problemu z błyszczeniem się skóry także kupiłam go nie ze względu na jego właściwości. I co najważniejsze cena! Opakowanie ma aż 150 ml, a kremik na promocji kosztował tylko 5,99 - musiałam go wypróbować i nie żałuje !

Zobacz post

Green Pharmacy Matujący krem normalizujący, Zielona herbata

Oto mój ulubiony krem do buzi do którego lubie wracam i mam pewnośc ze mnie nie rozczaruje. Od jakieogś czasu testowałam rózne wersje kremow, łącznie z innymi wersjami tej serii co ten i teraz juz wiem ze to jest to czego moja skóra potrzebuje. Krem jest bardzo tani, za 150 ml trzeba zapąłcić maksymalnie 12 zł . Krem lubię za jego działaja ale także opakowanie króew po ściągnięciu nalepek można łatwo wykorzystać do czeogś innego, ja najczęściej robię sobie w nim peelngi naturalne. Wypóbowałam chyba wszystkie dostępne wersje tej serii i zielona herbata współpracuje z moja cera najlepiej.

Zobacz post

kosmetyki

Ostatnio staram się kupować tylko to czego potrzebuje i nie robić zapasów i powoli mi się to udaje. Nie wiem jak wy ale ze mnie jest straszy zbieracz, tylko widzę hasło promocja i cieżko obejść mi obojętnie gdy to jest na prawdę dobra okazja. Moje obecne zakupy to połaczenie i promocji i potrzeby wiec coraz lepiej mi idzie . Jakis czas temu testowałam krem buna ale po dłuższmy stosowaniu zauważyłam że bardzo się zaczynam świecić na czole przez co stwierdziła mże wracam do czegoś sprawdoznego. Krem Green Pharamcy pierwszy dosałam jakieś dwa lata temu, od tamtej pory wypróbowałam inne warianty i wiem że zielona herbata to coś dla mnie. ta wersja kremu jest dla mnei idealna, skóra jest idealnie nawilżona i się nie świece.
Pasta do zębów parodontaks to dla mnie nowość, nie należy ona do najtańszych ale isę na nia zdecydowałam i czekam na efekty.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem