Biotebal

Ageczii

Będąc w aptece zwróciłam uwagę na pordukt o nazwie Biotebal Rzęsy XXL czyli serum pobudzające wzrost rzęs o pojemności 3ml. Serum zapakowane było w kartonowe opakowanie z instrukcją. Sam produkt jest w formie cienkiego pędzelka niczym eyeliner. Producent podaje, że rzęsy staną się grubsze i gęstsze już od ok 3 tyg.
Przy regularnym stosowaniu owszem jest wzrost, ale po odstawieniu sporo rzęs mi wypadło. Muszę pamiętać aby używać go regularnie. Cena to ok. 40 zł.

kinxi

Biotebal, odżywka do rzęs. Zdecydowanie jest to mój numer jeden. Nie wierzyłam w jakieś super efekty na początku, ale jednak mnie pozytywnie zaskoczyła. Rzęsy po około miesiącu zdecydowanie się wydłużyły. Wyglądają jak sztuczne. 🤩 Teraz stosuje ją co jakiś czas dla podtrzymania efektu. Odżywkę stosuje się jak liner na linii rzęs, na noc.

dfbsx

Bardzo lubię stosować odżywki do rzęs. Zdrowe i długie rzęsy to coś co potrafi zrobić dobrą robotę. Odżywka z Biotebal pomaga mi utrzymać uzyskany wcześniej efekt. Ma długi aplikator i nabiera malutko produktu. Czasem zastanawiam się czy jest na nim chociaż odrobinę odżywki.

dominisia

Odżywka do rzęs firmy Biotebal. Używałam jej już jakiś czas temu. Już po 2-3 tygodniach zauważyłam, że moje rzęsy są znacznie dłuższe, gęstsze ale także pogrubione. Odżywka sprawiła, że moje rzęsy nie wypadają mi jak wcześniej. Nie uczula ani nie podrażnia mnie. Dla osiągnięcia efektu niezbędna jest oczywiście systematyczność. Używałam jej codziennie przez 3 miesiące, a po 3 miesiącach 2-3 razy w tygodniu. Kupiłam ją w drogerii internetowej, była dość tania. Polecam 🙂

Gosia2206

BIOTEBAL rzęsy XXL kupiłam w zeszłym roku po ślubie. Miałam zrobione rzęsy i po ich zdjęciu, niestety moje prywatne okazały się bardzo słabe i przerzedzone. Już po kilku dniach stosowania odżywki zauważyłam wyraźną różnicę! Biotebal naprawdę działa i pomógł moim rzęsom wrócić do formy, a nawet doprowadził je do lepszej kondycji niż kiedykolwiek miałam 😃 Serdecznie polecam ten produkt! Sama stosuje go co jakiś czas, gdy widzę że rzęsy stają się słabsze 😉

LucynaIw

Dziewczyny chcialam wam polecić, Biotebal do rzęs. Ja stosuje juz to od bardzo dawno, i naprawdę działa. Rzesy sa dłuższe i gesciejsze. Pierwsze efekty zauważyłam juz chyba po dwóch tygodniach. Używam go zawsze wieczorem po kąpieli, i tylko na górną część powieki, ale można oczywiście zarówno jak na górne i dolne rzesy. Mi się po prostu nie podobają długie rzesy na dole. Takim istotnym mankamentem dluzszego używania Biotebalu jest, ze rzesy duzo czesciej mi teraz wypadają. I mimo tego że są bardzo długie, to zdaza mi się taka nie ładna luka między nimi. Oczywiście jest to do zniwelowania tuszem do rzęs. Ale jednak jest to jakiś skutek uboczny. Ale jeśli ktoś chce faktycznie poprawić wygląd swoich rzęs to Biotebal sprawdza się w 100% rzesy naprawdę rosną dłuższe

pinkowaangel

Serum do rzęs Biotebal RZĘSY XXL kupiłam rok temu latem. Chciałam sobie ułatwić życie i poszłam do kosmetyczki na przedłużenie rzęs by na wyjazd na wakacje nie martwić się o makijaż oczu. Chciałam mieć piękny wachlarz rzęs, więc powiedziałam że chce długie i gęste rzęsy. Kosmetyczka potwierdziła że takie zrobi. Gdy skończyła, prawie się popłakałam... Efekt byl fatalny, jakby zrobiła metoda 1:1, bo tak mało rzęs doczepiła ze nie było żadnego prawie efektu... W dodatku na drugi dzień zaczęły mi wypadać moje własne rzęsy i to był dopiero dramat. Uratowało mnie właśnie to serum Biotebal. Wzmocniło moje rzęsy, rosły szybciej i wyraźnie gęściej.
Serum to zawiera w swoim składzie przede wszystkim biotyne, bimatoprost, pantanol, ekstrakt z le sweitlika lekarskiego, peptydy.
Jestem wdzięczna temu serum uratowanie moich rzęs. 👌

emiEmily

Biotebal rzęsy XXL - serum pobudzające wzrost rzęs.
Po złych doświadczeniach z innym serum, długo zastanawiałam się nad kupnem kolejnego. Dokładnie studiowałam ulotki i zdecydowałam się dać szansę temu preparatowi. Według mnie jest to bardzo dobre serum, które widocznie poprawia kondycję rzęs, zwiększa ich objętość i zdecydowanie je wydłuża. Nie uczula mnie - co miało miejsce przy użytkowaniu poprzedniego serum. Polecam, moim zdaniem kosmetyk wart uwagi.

OkiDoki

Odkad pamietam nie byłam zwolennikiem odżywek do rzes. W zasadzie bałam sie czy mi nie zaszkoda gdyz mam wrazliwe oczy i nie chcialam tez ryzykowac. Od bardzo dawna z przerwami stosuje olejek rycynowy na rzesy jednak on nie dawal mi jakiegos mega spektakularnego efektu. Bylam zadowolona, ale mozecie sie domyslec że chcialam czegos wiecej. Jakis czas temu u jednej z dziewczyn, ktore obserwuje na IG zobaczylam jej piekne wachlarze i spytalam co ona robi ze tak cudnie wygladaja. Napisala mi ze stosuje od 3 miesiecy Biotebal rzesy XXL. Kupilam go i z malymi obawami jak moje oczy beda sie zachowywać zaczelam testowanie. Dzis minal miesiac. Moje rzesy juz po kilku dniach stosowania byly nie do poznania gdyz przestaly wypadac w tak wielkiej ilosci jaka byla wczesniej. Oczywiscie teraz tez mi wypadają, ale to pojedyncze egzemplarze przy demakijazu. Zauwazylam rowniez, ze sa gestrze i w koncu pozbylam sie ogromnej dziury na srodku lini rzes oraz sa delikatnie dluzsze. Cala kuracja powinna trwac 3 miesiace i z tego co sie orientowalam opakowanie powinno wystarczyc na cala kuracje a nawet dluzej. Mam nadzieje, ze i u mnie na tak dlugo wystarczy. Juz nie moge sie doczekac jak moje rzesy beda wygladac po drugim miesiacu skoro pierwszy dal takie efekty. ❤

doolary12

Cudowne serum przyśpieszające wzrost rzęs marki Biotebal. Produkt jest zamknięty w małym i poręcznym opakowaniu co widzicie na zdjęciach. Bardzo prosto i szybko się go nakłada. Przy regularnym stosowaniu działa świetnie rzęsy szybciej rosną i staja sie ciemniejsze. Gorąco polecam. Efekt po miesiącu stosowania na zdjęciu.

patpat

BOTEBAL RZĘSY XXL SERUM POBUDZAJĄCE WZROST RZĘS- o tym produkcie naczytałam się mnóstwo pozytywnych opinii i szczerze mówiąc po krzywdzie jaką mi wyżądziła odżywka z Long4Lashes bałam się sięgać po jaką kolwiek odżywkę, ale zaryzykowałam. Produkt zamknięty jest w opakowaniu przypominającym eyeliner, nawet ma taki sam pędelek. Odżywkę nakłada się raz dziennie, na noc malując górną linię rzęs (coś w stylu eyelinera). Mam wrażliwe oczy i przez kilka pierwszych dni po użyciu piekły mnie, ale jakoś to przezwyciężyłam. Później już tego nie czułam, ale gdy przez przypadek odrobina odżywki zaleciała mi do oka to piekło baaardzo. Od stosowania minął już około miesiąc i muszę przyznać, że efekty są naprawdę super. Aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia przed i po. Rzęsy są tak długie, że już nawet nie chce przyklejać mi się sztucznych. Do minusów oprócz podrażniania oczu muszę zaliczyć fakt „sklejania” oczu. Nie wiem czemu, ale za każdym razem po użyciu odżywki budziłam się właśnie z uczuciem sklejenia i skóra wokół oczu była również jakoś dziwnie wysuszona, ale po umyciu twarzy było wszystko ok. Odżywka nie kosztuje dużo, kupiłam ją za 30zł w aptece, a za działanie jakie daje uważam, że jest jak najbardziej godna uwagi. Być może osoby, które nie mają aż tak wrażliwych oczu jak ja w ogóle nie odczują negatywnych skutków.