2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 05.02.2019 przez Reina

Bandi Anti Acne +, Kremowa kuracja antytrądzikowa do twarzy

Bandi
Anti Acne +, Kremowa kuracja antytrądzikowa do twarzy.
Cena: próbka

Podczas robienia porządków w półce natknęłam się na tą próbkę. Postanowiłam trochę o niej poczytać i szybko ją zużyć. Jedna próba to troszkę mało i nie zadziała tak jak bym pewnie tego chciała. Zastosowałam ten krem jako maskę. Nałożyłam ją na twarz i po 15 minutach zmyłam. Twarz troszkę wysuszona i powiedziałabym, że trochę przypchana. Nie spodobało mi się to, przy dłuższym stosowaniu pewnie przyniosła by efekt odwrotny i zamiast pięknej buzi musiałabym się uporać z nowymi noeprzyjacielami. Niestety nie polecam, aczkolwiek krem/maska nie dla mnie.

Zobacz post

zestaw kosmetyków próbki

Kosmetyki i próbki z hebe, które dostałam ze streetcom do testowania. Choć ten zestaw otrzymałam dawno dawno, to dopiero teraz wrzucam tu zdjęcie bo tu wolę dodać je już z jakąś moja drobna opinią. Pierwszym kosmetykiem po który sięgnęłam była woda perfumowana Mia Me Mine Halloween w małym flakoniku o pojemności 15 ml. Ma on całkiem ciekawy i bardzo słodki zapach. Jest on dość intensywny i dość trwały. Kolejnym kosmetykiem był krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami Bandi, czyli nawilżający krem działaniu złuszczająco – biostymulującym. Używałam go jakiś czas na noc, a ostatnio znowu zaczęłam. Używam go z przerwami, bo wydaje mi się, że za mało nawilża moja skórę, a czasem po prostu o nim zapominam. Jest one bardzo lekki i łatwo się rozprowadza. Ma tez bardzo wygodne opakowanie. Mam nadzieję, że jak bardziej regularnie zacznę go używać to zacznę zauważać pozytywne efekty. Zdecydowanie nie sprawdził się u mnie tusz do rzęs Glam De Luxe, argan olil mascara. Jego formuła jest bardzo gęsta, lepiąca się i to w połączeniu z dość dziwna szczoteczką z dużymi przerwami sprawia, że skleja rzęsy z grupy rzęs. Keratyna w płynie bez spłukiwania Chantal, ProSalon jest w dużym opakowaniu mieszczącym 275 g płynu. Jedyne co mi się podoba w tym kosmetyku to fakt, że jest w sprayu i bez spłukiwania. Niezbyt ładnie pachnie i nie wpływa chyba w żaden sposób na włosy. Bardzo lubię natomiast kolagenowe maseczki pod oczy Purederm oraz peeling cukrowy Nacomi. Z próbek w szczególności do gustu przypadł mi krem przeciwzmarszczkowy z peptydami jadu węża Intensive Snake, Bergamo. Krem ten bardzo przyjemnie nawilżał i jak używałam go na noc, to rano skóra była znacznie przyjemniejsza, gładsza i czy robiłam makijaż czy nie to skóra wyglądała po prostu lepiej. Niezbyt przyjemny okazał się krem na bazie oleju kokosowego Coconut Oil Cream, Nacomi, który wypróbowałam do ciała, rak i twarzy. Do twarzy według mnie jest on zbyt tłusty i po prostu nieprzyjemnie się go nosiło. Najchętniej używałam go do rąk, ale nawilżenie nie było zbyt długotrwałe. Jeśli chodzi o zapach to czuć kokos, ale nie jest to zbyt przyjemny naturalny zapach. Po za tym, wśród tych próbek było dość sporo szamponu i odzywki Argan Olil, Prosalon, ale zdecydowanie nie zrobiły te kosmetyki na mnie wrażenia. Szampon oczywiście myje włosy i są one po umyciu czyste i nieprzesuszone. Maska w sumie niewiele mi dawała i nawet nie ułatwiała rozczesywania włosów, czego zazwyczaj oczekuje po maskach.

Zobacz post

próbka kremu bandi

Kremowa kuracja antytrądzikowa Bandi, anti+ acne. Jest to krem z 1,5 % kwasem salicylowym i olejkiem z drzewa herbacianego do wrażliwej skóry tłustej i mieszanej z zaskórnikami i trądzikiem pospolitym. Jest to gęsty szary krem, który długo się wchłania. Jest on raczej lekki, nie tłusty i niezbyt ładnie pachnie. Po rozprowadzeniu robi się biały. Skóra jest po nim matowa, ale lepią się do niej wszystkie pyłki, choć nie wydaje mi się by skóra była klejąca. Jak na noc to w miarę się nadaje, choć mógłby się szybciej wchłaniać, nie zbierać wszystkich pyłków. A ten zapach można zignorować.

Zobacz post
1