Cien

Żel do mycia ciała, który dostałam w paczuszce kosmetycznej. Jest z firmy cien i ma przepiękny złoty kolor. Nie nagrałam filmu, ale mieni się jak brokat. Uwielbiam go używać! Bardzo dobrze się pieni i spełnia wszystkie moje oczekiwania. Nie wiem czy określiłabym go jako nawilżający, ale na pewno dobrze myje. A dzięki jego konsystencji i kolorze mycie jest na prawdę przyjemne.

Zobacz post

Kolejny żel do mycia ciała z Cien. Ten jest bardziej kremowy również z drobinkami brokatu. Zdecydowanie tego zapach bardziej przypadł mi do gustu. Jest bardziej intensywny i perfumowany. Zapach dłużej utrzymuje się na skórze i dobrze ją nawilża. Zapłaciłam za niego 3-4zł na przecenie w Lidlu. Jednak zapach w butelce a na ciele jest zupełnie inny. Ten na ciele jest o wiele ładniejszy i przyjemniejszy dla nosa. Bardzo szybko się zużywa, pieni się, ale na to potrzeba zużyć więcej żelu.

Zobacz post

Płyn do kąpieli Cien Gold. Kupiłam go kiedyś moja mama i stal bardzo długo na wannie zanim zdecydowałam się go wypróbować. Chyba nie zachęciła mnie butla w której jest zamknięty. O ile nadruk jest całkiem ładny to kształt butelki i zakrętka nie prezentują się dobrze. Oczywiście nie wpływa to na działanie produktu, ale dla mnie wygląd kosmetyków ma znaczenie. Płyn ma przyjemny, relaksujący zapach. Wlany do wanny nie pieni się, ale kiedy zaczniemy ruszać rękami to piana na pewno się pojawi. Zauważyłam, że po jego użyciu skóra nie była tak sucha jak zwykle. Jest niedrogim umilaczem kąpieli i jestem skłonna kupić go jeszcze raz.

Zobacz post