Nike

Cześć! Wracam po prawie dwutygodniowej przerwie Kilka dni temu skończył mi się mój antyperspirant, tak więc przy okazji zakupów z moja przyjaciółką, całkiem spontanicznie natrafiłam na tego jegomościa. Jest to dezodorant (nie antyperspirant) Nike Hub. Trafiłam na niego w Tesco, na wieelkiej promocji, jego normalna cena waha się w granicach 12-14 zł, ja natomiast zapłaciłam za niego jedynie 8 zł. Przyznam, że zawsze używałam antyperspirantu, bo wiadomo - ochrona przed poceniem, nieprzyjemnym zapachem itd. Tym razem jednak wzięłam dezodorant i myślę, że jest całkiem spoko. Zapach jest bardzo ładny, kwiatowo - orientalny - przyznam, że jest to miłe dla nosa połączenie. Zapach utrzymuje się długo, zdecydowanie dłużej niż woń z mojego poprzedniego, arbuzowego antyperspirantu z Fa. Wieczorem jeszcze czuję go na ubraniach. Poza tym ma fajne, designerskie opakowanie - od razu wpadło mi w oko. Zapewne ten dezodorant nie chroni jakoś niesamowicie przed poceniem, ale mimo wszystko jestem zadowolona i nie żałuję zakupu, tym bardziej w tej cenie. Pojemność 200 ml. Polecam.

Zobacz post