Dove

Przez moje ręce przeszło już dużo kremów, niektóre były dobre, niektóre średnie, zaraz się przekonacie do której kategorii przejdzie ten krem. Na samym początku napisze że krem ma estetyczne opakowanie które przyciąga uwagę, dodatkowo przyjemny zapach typowy dla tej firmy, który osobiście bardzo lubię. Do tego jest w miarę wydajny. Krem stosuję zazwyczaj kilkanaście razy dziennie bo mam suche ręce, a do tego w pracy mi się dosyć szybko przesuszają, są wtedy takie szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Dzięki kremowi pozbyłam się właśnie szorstkich dłoni, stały się miękkie jak to obiecuje producent, do tego ładnie pachną bo zapach utrzymuje się chwilkę na dłoniach. Są dosyć dobrze nawilżone, zazwyczaj krem stosuje na dłonie w trochę większej ilości. Szybko się wchłania, z tym nie mam problemów do tego dłonie się po nim nie lepią, jedynym minusem i to dosyć poważnym jest fakt, że po każdym myciu trzeba ponownie kremować ręce bo stają się ponownie suche, a to wpływa trochę na jego wydajność. Oprócz nawilżenia i lekkiej poprawy moich szorstkich dłoni nie zauważyłam większych efektów chodź na tym mi najbardziej też zależało to nie lubię co chwilkę kremować rąk bo miały akurat styczność z wodą dlatego uważam osobiście że krem jest średni, nie wiem czy się jeszcze na niego skuszę, póki co w kolejne czekają następne nabytki do przetestowania.

Zobacz post

Dove Essential Nourishment Hand Cream - odżywiający krem do rąk. Zapach jest delikatnie dziwny (dla mnie, innym osobom może się podobać), jednak krem jest fajnie nawilżający. Niestety, produkt długo się wchłania, a przy tym pozostawia tłustą warstwę, co może być denerwujące. Jego konsystencja jest gęsta, dzięki czemu wystarcza na długo, jest więc wydajny. Opakowanie ma 75ml produktu, a kosztuje niewiele. Krem nie nawilża na zbyt długi czas, jednak fajnie odżywia i regeneruje skórę. Krem kosztuje ok. 10zł i jest to średnia cena.

Zobacz post