1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 29.12.2018 przez Kasia7212

kosmetyki, balsam do ciała, masło do ciała, Joanna, bez, Delia, Dairy fun, jagody, blueberry

Zaległa chmurka z kosmetykami, które zamówiłam jakiś czas temu w Empiku. Wszystkie trzy produkty były dla mnie wtedy nowością. Póki co 2 z nich już wykończyłam - oba balsamy do ciała. Ten o zapachu bzu, marki Joanna pokochałam od pierwszego użycia i stał się jednym z moich ulubionych kosmetyków ever. Ma wspaniały, mega realistyczny bzowy zapach i świetnie nawilża. No kocham go, istna perełka! Drugi balsam do ciała - jagodowy od marki Delia, niestety mnie nie zachwycił, a wręcz rozczarował. Lubię jagodowe zapachy w kosmetykach i o ile w tym produkcie jest on bardzo ładny, tak niestety działanie samego kosmetyku jest dość słabe. Nawilżenie jest niewielkie, a akurat moja skóra nie wymaga go jakoś dużo, lecz co gorsza, balsam długo się wchłania i pozostawia na skórze niefajną tłustą warstwę. Nie sięgnę po niego ponownie, ani też raczej nie zdecyduję się na inne wersje zapachowe, bo wątpię, żeby się lepiej sprawdziły. Ostatni produkt to masło do ciała marki Dairy Fun, w wersji Blueberry. Przez opakowanie czuć, że zapach ma śliczny, lecz jeszcze go nie używałam, ale czytałam opinie i były lepsze niż te do balsamów.

Zobacz post

Delia Cameleo, Serum dla zniszczonych końcówek włosów, Natural Detox

Serum na zniszczone końcówki włosów z serii Cameleo Detox

Pokazywałam już je w jednej, z ostatnich chmurek, jednak najwyższa pora opisać ten produkt nieco bardziej od serca, tym bardziej, że on naprawdę bardzo na to zasługuje! Serum ma lekką konsystencję i w przeciwieństwie do octowej mgiełki, ma neutralny zapach, który nie utrzymuje się zbyt długo na włosach.

Chociaż jest przeznaczony do końcówek, ja aplikuję go na 3/4 długości mokrych włosów jako odżywkę bez spłukiwania. W tej formie rewelacyjnie pomaga w rozczesywaniu splątanych pasm, odejmując sporo bólu i czasu spędzonego w łazience. Dodatkowo zauważalnie pielęgnuje włosy i dba o ich zdrowy wygląd. Po pierwsze - włosy są miękkie i gładkie, sprawiają wrażenie wręcz zalaminowanych, a przy tym są dużo bardziej podatne na układanie. Nawet zwykłe rozczesywanie na sucho daje dużo lepsze efekty, niż gdybym tego serum nie nałożyła. Włosy mniej się puszą i elektryzują. No i pięknie się błyszczą!

Dodatkowo serum nie przyspiesza przetłuszczania się włosów, nie obciąża ich, ani nie zabija ich naturalnej (bądź zdobytej w inny sposób) objętości. Aż żałuję, że mi się kończy =D

Zobacz post

Jagodowe masło do ciała

Takie oto cudne masło do ciała dostałam przed wczoraj do przetestowania. Masełko znajduje się w super słoiczku, któremu potem można nadać drugie życie, jest to świetne rozwiązanie dla tego typu kosmetyków. Masełko ma bardzo fajną, zwartą konsystencję, ciekawy kolor, a zapach mmmmm cudny, żałujcie że go nie czujecie. Masło pachnie obłędnie jagodami, a jego zapach jest tak intensywny, że czułam go poprzez kartonowe opakowanie. Po naniesieniu na skórę kosmetyk przez chwilę pozostaje na skórze wolno wchłaniając się. Już po pierwszym użyciu mogę powiedzieć że bardzo fajnie nawilża skórę, pozostawiając ją gładką. Więcej powiem jak zakończe testy.

Zobacz post
1