2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 06.12.2018 przez oliwiao777

Kolekcja podkładów

Tak wygląda moja obecna kolekcja podkładów. O niektórych nawet nie pamiętałam, że mam w domu. Niedawno przestałam używać podkłady bo chciałam dać odpocząć skórze, a po tym jak się opaliłam, już nie wyglądam jak chora bez makijażu. Będę musiała znowu zacząć je denkować, ale poproszę mamę i siostrę, żeby pomogły. Inaczej chyba nie zdążę przed ich datą ważności.

W sumie mam u siebie:
• Ingrid IdealMatt - o nim właśnie zapomniałam, myślałam że będzie godnym następcą podkładu Ideal Face, ale ma słabe krycie i nie daje efektu na jaki liczyłam
• Ingrid Ideal Face - jeden z lepszych podkładów jakie miałam, ma gęstą konsystencję i perfekcyjne krycie, jedyny minus to z biegiem dnia ciemnieje
• Manhattan - fajny, leciutki podkład na lato, niestety nie jestem w stanie go używać ze względu na fatalny zapach
• Bourjois City Radiance - kupiłam go przypadkiem i okazał się być świetny, kolejny lekki podkład o średnim kryciu, jest bardzo fajny na lato
• Manhattan Fresher Skin - jedyny i chyba ostatni podkład w słoiczku, jest niby gęsty, ale jednocześnie bardzo wodnisty, ciasteczkuje się na twarzy i niestety ciemnieje
• Eveline Liquid HD - jak widać kupiłam dwie sztuki po świetnych opiniach, u mnie się nie sprawdza, wżera się w twarz i podkreśla wszystkie suche skórki
• Makeup Revolution Pro - idealny podkład w kroplach, pisałam o nim już nie raz, bardzo dobre krycie i satynowy efekt gwarantowany
• Bielenda Insta Make Up - mam w zapasie aż 3 sztuki ponieważ bardzo szybko się kończy, kolejny podkład który jest lekki i nie zapycha moich porów, używam go do makijaży "na chwilę" lub "na szybko"

W mojej kolekcji brakuje słynnego Bourjois Healthy Mix, zdecydowanie go polubiłam i muszę kupić kolejną buteleczkę.

Zobacz post

Kosmetyczni ulubieńcy

Gdyby ktoś spytał mnie o moje ulubione kosmetyki do codziennego makijażu to bez wahania położyłabym na stole zestaw ze zdjęcia. Próbowałam różne kombinacje ale właśnie z nimi pracuje mi się najprzyjemniej, najłatwiej i najszybciej. Kosmetyki ze zdjęcia używam na szybko malując się do pracy albo na zakupy. Razem dają efekt, który sam w sobie wygląda dobrze, ale jest też idealną bazą do mocniejszego lub bardziej kreatywnego makijażu.

Moi ulubieńcy to:
• podkład w kroplach Revolution Pro - świetnie rozprowadza się gąbeczką i palcem, nie wysusza twarzy, dobrze trzyma się na twarzy w ciągu dnia
• bananowo-czekoladowy puder Wibo - uwielbiam go za piękny zapach, który zostawia na twarzy, świetnie radzi sobie z utrwaleniem makijażu
• wosk do brwi Smart Girls Get More - ten wosk rozprowadza się jak masełko, ma idealny dla mnie odcień i praca z nim to czysta przyjemność
• eyeliner Eveline Celebrities - maluje cienkie kreski w głębokim odcieniu czerni, to mój zdecydowany must have
• tusz do rzęs Eveline Extension Volume - rozdziela i wydłuża bez poklejenia rzęs, w porównaniu do innych tuszy wypada u mnie wspaniale
• pędzelek do brwi Hebe E01 - miała go siostra więc kupiłam i ja, najlepszy pędzelek jaki kiedykolwiek miałam
• pędzel do pudru Reserved - kupiłam go głównie ze względu na ładny wygląd, ale po czasie przekonałam się, że jest świetny i kilkoma ruchami potrafi omieść całą twarz

Na drugim zdjęciu jestem pomalowana właśnie nimi. Całość wygląda bardzo naturalnie, zaczerwieniania są ukryte, a oczy delikatnie podkreślone. Kiedy któryś z nich się kończy, od razu lecę kupić kolejne opakowanie.

Zobacz post

Revolution Pro Foundation Drops

Statystycznie nowy nabytek - Revolution PRO foundation drops.
Jestem posiadaczką jednego z najjaśniejszych odcieni - F2. Kolor dobry na zimę, ma lekko żółty odcień. Producent obiecuje niewykrywalność na twarzy z czym, niestety, nie mogę się zgodzić, choć trzeba przyznać, że jest na twarzy mało widoczny. Krycie ma wg. mnie średnie w kierunku dobrego. Podkład jest lekki przez co może się sprawdzić w okresie letnim, konsystencja jest lejąca, jak to zwykle bywa w podkładach tego typu. Testowałam go przez ok. 7-8h. Na mojej cerze mieszanej dobrze utrzymywał mat, biorąc pod uwagę, że nic nie poprawiałam, a wliczam w ten czas lekki wysiłek fizyczny. Nie zbiera się w zmarszczkach i załamaniach, nie podkreśla ich też jakoś bardzo. Największy minus, który ja widzę to pojemność - 18 ml, trochę mało. Ale ostatecznie ja jestem zadowolona i myślę, że jeszcze go kupię, tylko w innym odcieniu może na wakacje 😄 Na drugim zdjęciu - jak podkład wygląda na twarzy po ok. 8 h.

Zobacz post
1