18 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Evree różany tonik do twarzy w sprayu wzmacnia skórę, poprawia jej kondycję i odmładza. Odświeża skórę, a stosowany na makijaż, nadaje mu naturalne wykończenie. W rezultacie cera jest nawilżona, wzmocniona, ujednolicona i widocznie odmłodzona.
Formuła różanego toniku do twarzy Evree składa się z wody różanej i kwasu hialuronowego. Woda różana tonizuje i przywraca naturalne pH, wycisza zaczer ...

Evree różany tonik do twarzy w sprayu wzmacnia skórę, poprawia jej kondycję i odmładza. Odświeża skórę, a stosowany na makijaż, nadaje mu naturalne wykończenie. W rezultacie cera jest nawilżona, wzmoc ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 03.05.2018 przez cami

Kosmetykowe love

Cześć i czołem w ten pochmurny piątek! Ciekawe czy zacznie padać śnieg w ten weekend 😵
Na szczęście tydzień się już kończy i jest to dobry czas na zrelaksowanie się. Netflix, maseczki, dobra herbatka i kocyk.. czego więcej potrzeba? 😺
A dzisiaj krótko opowiem Wam jak u mnie sprawdzają się niektóre kosmetyki:

- Babuszka Agafia drożdżowa maseczka - używam jej od bardzo długiego czasu i śmiało mogę ją polecić wszystkim dziewczynom, które chcą zapuścić włosy, bo po niej rosną one jak szalone 👳‍♀️
- Czarne mydło - bardzo oczyszcza skórę, nie używam go częściej niż raz w tygodniu lub rzadziej,bo ma mocne działanie.Po takim oczyszczeniu nakładam maseczki z glinki i ich działanie jest skuteczniejsze.
- Evree krem pod oczy - odrobinę nawilża,poza tym nie zauważyłam innego działania,a szkoda
-Evree woda różana - do twarzy jej nie używam,ale z braku laku wystarcza mi jako podkład pod olej
Za dużo o kosmetykach,prawda? Nie będę Was bardziej zanudzać w tym poście.
Jakie macie plany na weekend? Spędzicie go aktywnie czy będziecie odpoczywać?

Zobacz post

Evrēė Magic Rose różany tonik z wodą różaną

Różany tonik od Evrēe. Tonik Magic Rose przeznaczony do cery mieszanej. Posiada w składzie wodę różaną i kwas hialuronowy. Jest to mój ulubiony tonik. Bardzo go lubię za działanie, przywraca właściwe ph skórze, nie wysusza, odświeża i nawilża. Do tego jest bardzo wydajny, dzięki temu że posiada atomizer tonik aplikuje się z przyjemnością. Bardzo go też lubię używać po maseczkach w płachcie, kiedy skóra jest taka lepka, a on właśnie tak fajnie działania że nie mam tego problemu. Spokojnie wystarcza na kilka miesięcy a nawet dla mnie na pół roku. Zapach jest też piękny. Mój hit.

Zobacz post

kosmetyki toniki evree

Różany tonik do twarzy, Evree.
Ten produkt kupiłam, ponieważ czytałam na jego temat dużo pozytywnych opinii. Niestety nie zauważyłam u siebie żadnych efektów podczas stosowania tego toniku. Skóra jaka była taka jest. Dodatkowo nie lubię zapachu róży w kosmetykach, a ten tonik pachnie bardzo intensywnie.
Ale ma bardzo praktyczne opakowanie. Dzięki atomizerowi można rozprowadzić idealną ilość produktu. Lubię taki sposób aplikacji, gdy nie muszę dotykać twarzy.

Zobacz post

Różany tonik

Co prawda trochę trudno jest jednoznaczni ocenić działanie toniku, bo ma on przywracać pH skóry i przygotować ją do dalszych zabiegów, ale mogę wam powiedzieć, że nie ściąga, ani nie podrażnia skóry, a wręcz delikatnie ją nawilża. Jego zaletą jest też opakowanie z atomizerem, to znacznie ułatwia i przyspiesza pielęgnacje - kilka psiknięć i twarz jest odświeżona i stonizowana. Tonik pachnie różą, ale nie jest to bardzo mocny zapach, dzięki czemu nawet jeżeli (tak jak ja) nie lubicie zapachu róży, to nie powinnyście się w tym przypadku z nim męczyć. Polubiłam ten tonik, nie jest to może jakiś cud nad cudami, ale jako towarzysz codziennej rutyny sprawuje się dobrze.

Zobacz post

Różana pielęgnacja

Seria różana z Evree, większości z was pewnie już znana. Oczywiście nie są to wszystkie produkty, lecz część kosmetyków z linii. Głównym składnikiem aktywnym wchodzącym w skład produktów tej serii jest ekstrakt z róży damasceńskiej. Czuć to... wszystkie produkty intensywnie pachną różą, dlatego jeżeli ktoś nie lubi tego zapachu, może początkowo drażnić. Z czasem jednak można się z nim oswoić - ja sama nie przepadam za różanym zapachem, ale po jakimś czasie do niego przywykłam. Olejek różany jest łagodny dla skóry, dobrze radzi sobie z makijażem. Żel bardzo łagodnie oczyszcza twarz. Tonik reguluje pH skóry, przyjemnie odświeża i delikatnie nawilża.

Zobacz post

-

Evree, Magic Rose, różany tonik do twarzy. Kupiłam go już jakiś czas temu, ale zaginęło mi jego zdjęcie dlatego o tym dopiero teraz. Polubiliśmy się, chociaż po kilku pierwszych użyciach nie byłam do niego przekonana. Tonik fajnie odświeża twarz, używam go w gorące dni, nawet kiedy mam na twarzy makijaż. Oprócz tego sięgam po niego także po każdym umyciu twarzy. Oprócz odświeżenia także delikatnie nawilża twarz.

Zobacz post

evree magic rose tonik do twarzy rozany

Tonik różnany od evree. Jest to Polska marka która można spotkać w rossmannie. Ten tonik to kolejny kosmetyk, o którym było wszędzie głośno i każdy się nim zachwycał. Można go stosować jako zwykle przywrócenie pH naszej skórze lub na koniec makijażu aby go ładnie utrzymał. Na ten drugi sposób jeszcze go nie testowałam jednak myślę, iz niedługo mi się zdarzy. Uwielbiam go stosować w upalne dni wtedy świetnie mnie orzeźwia i pobudza. Tonik szybko się wchłania. Zawsze stosowałam tonik wylewajac go na ręce i wklepujac w twarz albowiem nienawidzę gdy widzę u kogoś gdy niepotrzebnie nakłada tonik na wacik, a nie na twarz szkoda też produktu. Tu gdzie jest spryskiwacz myślę że więcej leci na moje ubrania niż rzeczywiście na twarz. A bez wklepania w skórę myślę iż mniej w niego wchlonie lecz tylko wyparuje. Co do zapachu hm jest dla mnie okej nic wielkiego. Dużo dziewczyn bardzo szaleje za tym zapachem a dla mnie to jakoś nic wielkiego. Kupiłam ta mniejsza wersję w biedronce i o dziwo było taniej niż w Rossmannie zawsze myślałam, że w supermarketach jest drożej niż w drogerii. Jeśli nie sprawdzi mi się na makijaż chyba więcej go nie kupię. Chyba że jeszcze go polubie.

Zobacz post


-

Różany tonik do twarzy Evree, który idealnie sprawdza się na co dzień. Możemy nim psikać twarz zarówno po umyciu, jak i w makijażu. Pachnie cudownie, mocno różanie i jest zdecydowanie tylko dla osób, które lubią takie zapachy, mojemu Mężowi na przykład bardzo przeszkadza taki intensywny, różany, "babciowy" zapach.
Twarz po tej mgiełce jest wygładzona i można odnieść wrażenie, że jej koloryt jest ładnie wyrównany. Pewnie to kwestia załamania światła od delikatnych kropelek wody.
Ten tonik dostałam w prezencie urodzinowym od siostry i jego działanie tak mi się spodobało, że już zdążyłam kupić jedno zapasowe opakowanko w SuperPharm, w promocyjnej cenie.

Zobacz post

-

Chwilkę zastanawiałam się czy ta kategoria jest odpowiednia dla tego produktu, jednak patrząc z mojej perspektywy jest to dla mnie kosmetyk uniwersalny. Dlaczego? Ponieważ nie stosuję go jako zwykły tonik do twarzy, ale jako podkład pod olej na włosy. Do pielęgnacji twarzy użyłam go być może dwa razy. Na pewno nie zrobił mi krzywdy i nic się po nim nie stało. Wiele osób narzeka, bowiem na jego skład i nie do końca lubi się z tym produktem. Ja osobiście stosując go na włosy nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. W tej roli sprawdza się dobrze i po zmyciu oleju i całej reszcie pielęgnacji włosy są w świetnym stanie. Wybrałam go również ze względu na atomizer, który jest bardzo wygodny w stosowaniu. Dzięki niemu mogę rozpylić odpowiednią ilość produktu na włosach bez kłopotu.

Zobacz post

-

Uwielbiam toniki i mgiełki do twarzy. Ostatnio dostałam różany tonik Evree i bardzo się z nim polubiłam. Ma bardzo mocny różany zapach, dzięki czemu nasza twarz potem ślicznie pachnie. Świetnie odświeża skórę i cudownie ją chłodzi, co jest kolejnym plusem. Tonik pozwala pozbyć się uczucia napięcia skóry, ale też delikatnie ujednolica koloryt. Ja bardzo lubię go stosować jako bazę pod makijaż, bo podkład się na nim fajnie trzyma, a skóra nie jest potem wysuszona. Ma fantastyczny atomizer, który sprawia, że tonik nakłada się taką gęstą mgiełką na twarz. Bardzo lubię jego zapach i mogłabym go używać ciągle.

Zobacz post

-

Zobaczcie jaka cudowna przesyłka urodzinowa dotarła dziś do mnie od @Dell . Do moich urodzin jeszcze chwila, a Weronika już postanowiła mnie obdarować i to jakimi genialnymi rzeczami. Oprócz kartki z życzeniami w pachnącej przesyłce znalazłam:
Żel pod prysznic od Isany Knuddel Milch z uroczym kaktusem na opakowaniu.
Mój ukochany peeling Organic Shop w wersji kawa i cukier, takiej jeszcze nie miałam, więc jestem jej bardzo ciekawa.
Balsam nawilżający do ciała Skin in the City, to pierwszy produkt tej marki, który wpadł w moje ręce więc nie mogę doczekać się testów.
Krem do rąk od Evree Papaja i Canabis w pięknym opakowaniu.
Tonik różany od Evree w opakowaniu z pompką, która ułatwi mi jego nanoszenie.
Cudne skarpetki stopki, które marzyły mi się od dawna, ale jakoś mi schodziło, żeby je sobie zamówić.
Sól do kąpieli z Isany, którą już miałam i kąpiel z nią była dla mnie czystą przyjemnością.
Maseczka na każdy dzień tygodnia w wersji granat.
Maseczka od Garniera,
oraz 2 czekolady decomorreno . Wszystko było bardzo dobrze zabezpieczone.
Bardzo pięknie dziękuję Kochana za te wspaniałe prezenty! Są rewelacyjne i już nie mogę doczekać się testowania. !

Zobacz post

-

Różany tonik do twarzy Evree.
Jest przeznaczony do skóry mieszanej. Produkt ma pojemność 200ml, wystarczy mi naprawdę na długo. W składzie znajduję się woda różana, kwas hialuronowy i alantoine. Jest idealny jako mgiełka odświeżająca a także używam jej do utrwalenia makijażu. Mgiełka ma ładny różany zapach. Szybko się wchłania. Myślę że kosmetyki Evree są godne uwagi.

Zobacz post

-

Tonik różany przez wiele z Was zachwalany więc i ja postanowiłam o niego zawalczyć i wybrałam go w swoim 5 już swopie. Zapach toniku to świeży zapach róż bardzo przyjemny. Dzięki atomizerowi z łatwością oplikuje się go na twarz bez sięgania po wacik kosmetyczny. Tonik daje fajne uczucie odświeżenia i w upalne dni sprawdza się świetnie. Jak najbardziej jestem zadowolona z tego kosmetyku.

Zobacz post

-

Hej, kochani! Oto kosmetyki na prezent. Z chęcią pochwalę się, co upolowałam, może też kogoś zainspiruję. I co najważniejsze, krótko zrecenzuję!
1. Tonik różany do twarzy od Evrēe. Dedykowany skórze mieszanej, czyli takiej, jaką ja mam, więc dla siebie pewnie także zakupię. Wiem tylko, że pachnie pięknie różami, trochę intensywniej niż kwiaty, ale nie jest to sztuczny zapach. Cena to około 16 złotych za 200 ml w Rossmanie, aczkolwiek mi udało się załapać na jakąś klubową promocję (o której nie miałam pojęcia i dopiero później zobaczyłam na paragonie), więc wyniosło mnie to jakieś 10 złotych.
2. Malinowy krem do rąk od Isany. To kosmetyk z tych, które ma się ochotę po prostu zjeść. Pachnie baaardzo słodko, ale nie za słodko. Idealnie. Koszt to około 5 złotych w Rossmanie, nie jestem tylko pewna, czy jest to cena regularna, czy promocyjna. Ten kosmetyk zakupię dla siebie na pewno.
3. Żelowa maseczka ultra nawilżająca od Bielendy. Już jakiś czas miałam na nią ochotę, aczkolwiek nie mogłam znaleźć. Gdy już dojrzałam w drogerii Jawa (około 3 złote), wzięłam dwie - dla siebie i na prezent. Oczekujcie recenzji! Edit: maseczka pachnie bardzo intensywnie, co mi się niezbyt podoba. Bu! Skóra jest po niej bardziej miękka, ale rewelacji nie ma. Jak za taką cenę, możecie spróbować same!
4. Super stay Matte Ink, czyli niesamowicie trwała pomadka od Maybelline. Wybrałam kolor 80, nosi on nazwę ,,Ruler". Na internecie wyglądał zachęcająco. Promocyjna cena w Rossmanie to około 24 złote. Tak, tak - w drogeriach internetowych można ją dorwać za dwie dyszki i jest to regularna cena, ale nie miałam zbytnio czasu na takie zamówienia. I tak straciłam tylko kilka złotych, nie jest to cena kosmiczna. Jeśli osobie obdarowywanej się sprawdzi, to zakupię również dla siebie. Ps: pomadka zasycha na - uwaga! - ładną skorupę. 😹 Po prostu robi się z niej taka bariera, dzięki czemu niestraszne jej picie, jedzenie i te pe. Jednak zmywanie nie jest straszne - po prostu trzeba starannie wycierać, a warstwą ładnie zejdzie. Mega trwała! A ten kolor jest odważny, ciemny. Jeśli takie lubicie - musi być wasz! Jeśli nie - spróbujcie czegoś jaśniejszego.
5. Nie jest to kosmetyk, raczej coś do ,,usuwania" kosmetyków. Przedstawiam Wam rękawicę do demakijażu od Delete Makeup. Wystarczy woda i... tylko to! Dostałam kiedyś dwie, jedną chcę podarować dalej. Ciekawa innowacja, choć.. nie zdradzę, przekonacie się, gdy zrobię osobną recenzję! Wydaje mi się, że możecie ją dostać za około 25 złotych w Hebe. Edit: recenzja już jest na profilu!
Co jeszcze mogę dodać? Mam na myśli kosmetyki w przystępnych cenach, super, jeśli będą dostępne w Rossmanie. A może jakieś inne pomysły, gadżety? Warunek: musi być różowo! 😹
Edit: prezent bardzo się spodobał

Zobacz post


-

Aż wstyd się przyznać, ale to u mnie nowość. Tonik evree z serii magic rose. Jest to śwetny produkt. Skusiłam się na niego, bo ma multum pozytywnych recenzji w internecie, a też był akurat na promocji w biedronce za 8.95 zł. Aż żal było nie kupić. Mam go dopiero chwilkę, ale już mi się podoba. Jest bardzo wydajny i cudowny w użyciu. Wystarczy sprysnąć i całą twarz pokrywa esencja. Sam dyfuzor jest ogromnym ułatwieniem. Dodatkowo bardzo masuje mi zapach róży. Szczerze miałam co do niego wątpliwości, bo nie jestem fanem kwiatowych zapachów, ale ten jest bardzo delikatny i odziwo mi pasuje. Skóra jest po nim dobrze nawilżona i gotowa na przyjęcie składników odżywczych z kremu. Bardzo mi się ten kosmetyk podoba.

Zobacz post

-

Różany tonik do twarzy marki Evree. 💞 Kupiłam ten tonik pod wpływem wielu dobrych recenzji i powiem szczerze, że jestem z niego bardzo zadowolona! Jest bardzo delikatny, o cudownym zapachu róży. Mgiełka widocznie zmniejsza zaczerwienienia na twarzy i nie podrażnia jej. Tonik jest wygodny w użyciu, bez konieczności używania płatków kosmetycznych. Wręcz idealnie sprawdza się do mojej wrażliwej cery. Sprawdza się genialnie również jako utrwalacz do makijażu. Kolejną zaletą jest dostępność w każdej drogerii oraz jego niska cena. Zapłaciłam za tonik około 10 zł.

Zobacz post

-

Kilka moich ulubionych, wieczornych rzeczy.
Mgiełka/tonik różany z Evree o którym słyszałam bardzo wiele dobrego. Bardzo przyjemny, delikatny o ładnym zapachu. Koi i nawilża.
Wcierka do włosów skrzyp i pokrzywa. Dostałam ją od babci, na razie nie widzę efektów ale to dopiero pierwszy tydzień więc trudno się ich spodziewać.
Do rąk używam maski z parafiną, która działa naprawdę świetnie. Ma tłustą konsystencję więc najlepiej sprawdza się w połączeniu z rękawiczkami. Dłonie są naprawdę nawilżone a przy regularnym stosowaniu nie jest nam potrzebny nawet krem w ciągu dnia. Jest tylko dosyć mało wydajna, ale to żaden problem dla mnie ponieważ działa świetnie.
Balsam do ust z Nuxe'a, który już opisywałam w jednej z chmurek.
A w rogu moja koszulka do spania kupiona na shein.

Zobacz post

-

Kolejna paczuszka od mojej najukochańszej @eddieegger. W sobotę odebrałam cudowną paczuszkę urodzinową, dziś dostałam kolejną. Justynka baaardzo mnie rozpieszcza, dba o moje zasoby kosmetykowe i skarpetkowe ale najważniejsze przesłanie przyniosła mi kartka. A w paczuszce znalazłam:
* cudowną, ręcznie robioną, psią karteczkę z jeszcze piękniejszym wnętrzem, które bardzo zapadło mi w pamięć
* arbuzowe skarpetki - zobaczyłam je kiedyś u Justynki i zakochałam się, tak po cichutku o nich marzyłam i moje marzenie zostało spełnione, pewnie nawet nieświadomie
* bio-żel pod oczy i na powieki zmniejszające obrzęki Ziaja - nie mam nic pod oczy a miałam w planach kupić, niestety w najbliższym czasie nie miałabym kiedy, więc tym bardziej się cieszę z takiego prezentu
* odlewka różanego toniku Evree - nie przekonywał mnie specjalnie do kupna ale jednocześnie byłam bardzo ciekawa jak się sprawdza, teraz będę miała okazję go przetestować,
* łagodząca maseczka do twarzy Vianek z glinką białą i olejem kokosowym - od dawna chciałam przetestować kosmetyki Vianek ale nie miałam nigdy okazji kupić, teraz już mam i to maseczkę,
* próbki kremu do twarzy na dzień, na noc i pod oczy Vianek - kolejne moje małe marzenie, teraz mam okazję wypróbować kosmetyki Vianek; próbka fluidu Bieleny i odlewka poziomkowej galaretki peelingującej do ciała - nie wiem jak to się stało, że nie trafiła na zdjęcie, już dziś ją wypróbuję
* chusteczki nawilżane ze słodkim stworkiem - widziałam je w Pepco, później u Justynki i od razu się zakochałam, zawsze mam nawilżane chusteczki w torebce a te dodatkowo są piękne
* bransoletka, którą od razu po otworzeniu paczki założyłam na rękę i zupełnie zapomniałam dodać ją do zdjęcia
* smakowe herbatki, lizak i krówka - lizka i krówka już zniknęły, wieczorkiem wypróbuję pierwszą z herbatek
Kochana jeszcze raz dziękuję Ci za już kolejny cudowny prezent, który ponownie sprawił mi wiele radości, dzień od razu stał się jeszcze przyjemniejszy

Zobacz post

-

Odlewka różanego toniku do twarzy Evrēe, który dostałam od pięknej @eddieegger. Pozytywne opinie na jego temat nie przekonywały mnie na tyle, żebym kupiła go dla siebie, jednak Justynką odlała mi dość sporą ilość i teraz mam okazję sama go wypróbować i sprawdzić czy naprawdę jest aż tak cudowny. Przede wszystkim zapach nie do końca w moim stylu, ale zupełnie nie przeszkadza mi w używaniu toniku. Faktycznie po jego użyciu skóra jest ukojona, zaczerwienienia są zredukowane i bardzo przyjemnie odświeża cerę. Jednak mam mieszane uczucia co do nawilżania twarzy - czasem po jego użyciu cera jest cudownie nawilżona ale kilka razy skóra delikatnie się przesuszyła - nie wiem czy to wina toniku czy czegoś innego. Nie do końca się z nim polubiłam, więc raczej nie kupię ponownie ale za to chętnie zdecyduję się na wodę różaną.

Zobacz post
1 2