5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 27.11.2018 przez bow90

Rimmel Stay Matte, Puder do twarzy, nr 003 Peach Glow

Wspaniały puder do twarzy! Idealnie dopasowuje się do kolorytu cery. Matuje, nie powodując efektu maski. Daje satynowe wykończenie makijażu. Jest trwały i bardzo wydajny. Po całym dniu wciąż makijaż pozostaje nienaruszony. Puder, po który sięgam bardzo często i serdecznie polecam!

Zobacz post

Rimmel Stay Matte, Puder do twarzy, nr 003 Peach Glow

Puder prasowany Rimmel Stay Matte Long Lasting Pressed Powder w odcieniu 003 Peach Glow. Jest to puder matujący z naturalnymi minerałami. Ja kupiłam go kiedyś w perfumerii internetowej e-glamour za 5,50.Ma on ładny odcień, bo nie jest ani różowy ani pomarańczowy. Jest on jasny ale dla mnie okazał się odrobinę za ciemny. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłby dla mnie transparentny. Otrzymałam go niestety w popękanym opakowaniu. Puder dobrze matuję, ale te zmatowienie skory nie utrzymuje się raczej więcej niż 5-6 h. Dość dobrze wygląda on na skórze, jeśli się z nim oczywiście nie przesadza. Chciałam kupić ponownie, ale niestety na e-glamour są niedostępne a w innych drogeriach kosztują prawie 3 razy tyle.

Zobacz post

kosmetyki pudry rimmel

Jeden z moich ostatnio ulubionych pudrów czyli Rimmel Stay Matte. Mój odcień to 04 Peach Glow, jest w sam raz ani za jasny ani za ciemny co mnie dziwi bo jestem bladziochem i zazwyczaj muszę wybierać zawsze odcienie z początku gamy kolorystycznej. Puder doskonale matuje nadając cerze naturalny wygląd. Matuje na tyle długo, że nie muszę robić poprawek w ciągu dnia. Puder nie podkreśla suchych skórek i zmarszczek.Cena w drogeriach to około 25 zł, ja kupuje go na e-glamour za 5zł jakieś, także za tę cenę to nie ma co się zastanawiać a puder wg mnie jest wart nawet więcej.

Zobacz post

Rimmel Stay Matte, Puder do twarzy, nr 003 Peach Glow

Puder do twarzy Stay matte od Rimmel w kolorze 003 Peach Glow. Mój ulubiony puder, którego używam od lat. Pierwszy raz kupiłam go na promocji w Rossmanie i tak już stał się moim ulubieńcem. Kupiony na allegro za jedyne 12 zl bo w sklepie kosztuje więcej. Jest bardzo wydajny, starcza mi na długo mimo tego że często go używam. Nie wysusza, nie podrażnia i matowi skórę. Idealnie współgra z podkładami i utrzymuje się przez długi czas na skórze.

Zobacz post


Denko marzec 3

Kolejna zdenkowana trójka.
Maseczka peel off oczyszczająca selfie project. Oczywiście na pierwszy plan wysuwa się na prawdę piękny wygląd. W wersji czarnej mamy błyskotki w postaci srebrnych gwiazdek. Maseczka dobrze przylega do twarzy i łatwo się ją zdejmuje. Zapach również jest bardzo ładny - tak jak w przypadku pozostałych kolorów maseczek selfie project. Przechodząc do działania - na pewno nie było efektu WOW, bo bym o nim pamiętała - a nic takiego mi nie świta. Jednak w przypadku maseczek peel off byłoby trudno nie oczyścić chociażby z wierzchniej warstwy naskórka, skoro maseczka dobrze przylega. Także coś oczyszcza na pewno. Nie podrażnia, nie uczula, a skóra w dotyku jest przyjemnie gładka.
Puder matujący w kamieniu STAY MATTE RIMMEL. Kosmetyk znany raczej wszystkim, przynajmniej z widzenia. Jest to pół transparentny puder, którego zadaniem jest matowienie cery. U mnie sprawdza się dość dobrze. Używam odcienia 003. Niestety nie mogę powiedzieć, że nie świecę się przez cały dzień, ale ten efekt na prawdę długo się utrzymuje. Jestem na tyle zadowolona, że chętnie po niego wracam.
Pasta do zębów SENSODYNE Whitening. Pisałam już kiedyś o jej właściwościach wybielających, a raczej ich braku. Przynajmniej moje zęby były na nią oporne. Jednak nie ujmuje to jej właściwościom niwelującym nadwrażliwość. Pasta świetnie zabezpiecza zęby przed czynnikami drażniącymi. Pomaga walczyć z nadwrażliwością.

Zobacz post

kosmetyki pudry rimmel

Te pudry kupiłam w perfumerii internetowej e-glamour. Tutaj pokazywałam swoje pierwsze zakupy z tej drogerii: http://dresscloud.pl/Reina&show_post&img=a12de20bd9b37443fe18027d0485e6fb.jpg . Są to pudry Rimmel Stay Matte Long Lasting Pressed Powder 003 Peach Glow oraz 004 Sandstorm. Za każdy z nich zapłaciłam 5,50. To naprawdę niewiele za 14 g prasowanego pudru. Szkoda, że aktualnie już ich nie mają. Wybrałam dwa odcienie, by dobrać sobie odpowiedni. Pudry są dość dobre, utrwalają makijaż i w miarę dobrze wyglądają. Dużo lepszym, ładniejszym odcieniem okazał się 003 Peach Glow, bo 004 Sandstorm był nieco ciemniejszy i lekko pomarańczowy. Niestety żaden z nich nie pasował mi idealnie. Jeden z nich przyszedł do mnie w połamanym opakowaniu.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem