Ziaja

naaatka

DENKO SIERPIEŃ 2019

Suchy szampon Batiste. Te szampony są bardzo w porządku, bez problemu radzą sobie z redukcją sebum, ale włosy stają się po nich tępe i wyglądają na strasznie zniszczone, dlatego używam ich tylko do związanych włosów i raczej w kryzysowych sytuacjach. Nie jest zbyt wydajny.
Isana, peeling do ciała My dear coconut. Tragiczny! Bardzo niewydajny, zapach był bardzo chemiczny, wręcz śmierdział. Ciężko było wydobyć resztki produktu. Jedynym plusem była niska cena.
Płyn do higieny intymnej Femina. Bardzo wydajny, nie podrażnia, dobrze radzi sobie ze swoim zadaniem. Ciągle do niego wracam.
Catrice, puder transparentny. Używałam go przez długi czas, zużyłam wiele opakowań, ale ostatnio zaczął płatać mi figle i chyba z niego zrezygnuję.
Lovely, puder matujący. Całkiem dobry, lekko bielił twarz i wymagał poprawek. Poza tym był bardzo niewydajny, więc raczej do niego nie wrócę.
Kobo, bronzer. Bardzo go lubię, jest wydajny, aktualnie mam już trzecie opakowanie i dla mnie jest rewelacyjny. Idealny kolor, dobrze się nim pracuje.
Ziaja, maseczka na noc. Też całkiem przyjemny produkt, taniutki i na pewno jeszcze do niej wrócę.

naaatka

Maseczka Ziaja, antyoksydacja, jagody acai, maseczka na twarz i szyję. Wykonuje się ją na noc, teoretycznie można jej nie zmywać, ale ja nie wytrzymałam i po 20 minutach usunęłam nadmiar, a później resztki lekko wklepałam. Maseczka się fajnie rozprowadza, nie spływa z twarzy. Po myciu skóra jest jędrna i nawilżona. Natomiast rano skóra była mięciutka i odżywiona. Maska jest bardzo tania, więc na pewno jeszcze ją kupię, bo się sprawdziła.

ruduu

Moja prawdopodobnie cała kolekcja maseczek. Jeśli porównam je z kolekcjami innych Clouder's to myślę że nie jest źle, jednak i tak uważam że kupuje zdecydowanie więcej maseczek niż używam.
Przeważa tu firma BeBeauty, dlatego może od nich zacznę. Jak widać nie zużywam jeszcze maseczek w świątecznych opakowaniach, które kupiłam ze względu na cudowne opakowania w limitowanej edycji. Są to maseczki peel-of, czyli jedne z moich ulubionych. Mam oczyszczającą maseczkę z choinką, regenerującą z dzwoneczkiem oraz nawilżającą z bałwankiem. Tej samej firmy jest też maseczka ze słodkim liskiem chytruskiem - oczyszczająca na tkaninie.
Biała i czarna od firmy Pilaten to również maseczki peel-of. Są oczyszczające i mają pomóc w pozbyciu się wągrów. Ich opakowania nie przykuwają zbytnio uwagi, ponieważ są bardzo proste i klasyczne ale zdecydowałam się na nie ze względu na mój problem właśnie z wągrami.
Tropical Island Mango & Maracuya w limitowanej edycji w cudownym opakowaniu z flamingiem od firmy Marion wybrałam oczywiście ze względu na szatę graficzną. Nie przepadam za maseczkami, które się zmywa, zdecydowanie wolę wymieniane wcześniej, jednak nie mogłam się oprzeć temu flamingowi. Jest to maseczka żelowa i myślę że będzie miała cudowny zapach, ponieważ mango to zdecydowanie jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o kosmetyki.
Super nawilżająca maseczka Melon w żółtym opakowaniu od firmy Soraya zachęciła mnie przede wszystkim opakowaniem. Jest proste, jednak ten kolorek jest taki żywy że aż miło się na nie patrzy. Moja skóra zdecydowanie potrzebuje nawilżenia więc myślę że się polubimy.
Ziaja, antyoksydacja z jagodami acai na twarz i szyję na noc to maseczka która siedzi w moich zapasach już długo i jakoś nie może się doczekać na swoją kolej. Zamknięta w granatowym opakowaniu ma za zadanie wygładzić skórę i złagodzić podrażnienia.
Silnie nawilżająca maska do twarzy w płacie od Avon z serii Nutra Effects - o niej kolejna chmurka, dlatego powstrzymam się od komentarza.
Maska w płacie Animal Dog od firmy Bioaqua też zachęciła mnie opakowaniem. Za zadanie ma nawilżyć i intensywnie odżywić skórę. Czytałam o maskach tej firmy sporo dobrego, dlatego chętnie ją wypróbuję.
I na koniec maseczka firmy Balea w ślicznym opakowaniu z kaktusem, wygrana w moim ostatnim Swopie. Nie zdążyłam jej jeszcze przetestować, ale mam to w planach w najbliższym czasie. Jest to maseczka nawilżająca z ekstraktem z aloesu i wodą z kaktusa i jestem przekonana że przypadnie mi do gustu.

ankch

Ostatnio wyjątkowo polubiłam wszelkie maseczki, chyba mam nową obsesję kosmetyczną.
Te dwie kiedyś już miałam i były bardzo fajne, a że brakuje mi maseczek Ziaji to chciałam coś dołączyć.
Jagody Acai pięknie pachną i świetnie nawilżają oraz wygładzają skórę.
Oliwka, jak wiadomo, zawsze daje porządną dawkę nawilżenia.
Taka jedna saszetka spokojnie mi starcza na kilka użyć, bo nakładam zawsze warstwę jak krem.
W sumie to zamiast pełnowymiarowych produktów wolę próbki czy saszetki.

nostami

Maseczka na twarz i szyję na noc Antyoksydacja z jagodami Acai od Ziaja ma za zadanie łagodzić podrażnienia i wygładzać wrażliwą skórę. Zawiera wspomniane już jagody acai, które rewitalizują wolne rodniki i chronią skórę. Ma także przeciwdziałać powstawaniu "tech neck" czyli zmarszczek na szyi powstających na skutek pochylania głowy podczas korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń moblinych (właśnie odkryłam że mam takie zmarszczki!!). Wbrew nazwie maseczkę aplikujemy na skórę na 10-15 min i po tym czasie zmywamy lub wklepujemy resztki w skórę. Myślałam, że jak tradycyjne koreańskie maseczki na noc zostawiamy ją na całą noc, ale było by to chyba problematyczne, bo maseczka ma dość gęstą, kremową konsystencję o białym, perłowym kolorze. Kosmetyk ma przyjemny zapach, taki sam jak inne produkty serii Antyoksydacja Ziaja jeśli wiecie o czym mówię. Maseczkę nałożyłam na skórę podrażnioną słońcem i muszę przyznać, że w działaniu sprawdziło się w łagodzeniu podrażnień. Skóra po zmyciu była ukojona, miała jaśniejszy, wyrównany koloryt i była gładsza w dotyku. Chętnie częściej sięgałabym po ten produkt gdyby był dostępny w tubie. Bo taka saszetka jest dla mnie optymalna do wypróbowania, ale jednak po "więcej" wolę kiedy kosmetyk jest w większym opakowaniu. Mimo to od czasu do czasu chętnie sięgnę po ten produkt bo daje fajne uczucie wygładzenia i odżywienia skóry.

aporanek

Maseczka Antyoksydacja Jagody Acai Ziaja.
Maseczka jest na noc, jednak spędzałam cały dzień w domu, więc nałożyłam ją w południe i czekałam do całkowitego wchłonięcia. Nałożyłam ją na całą twarz i szyję. Ma ona ładny zapach, przypomina mi owoce cytrusowe. Maseczka jest kremowa, dość szybko się wchłania, a miejsca gdzie był jej nadmiar łatwo rozsmarować po reszcie twarzy. Podczas wchłaniania miałam wrażenie, że z twarzy pozbywa mi się woda, bo skóra wydawała mi się wilgotna i trochę tłusta. Maseczka świetnie wygładziła skórę, dobrze ją też nawilżyła. Na pewno sięgnę jeszcze po nią.

Natosu

Maseczka do twarzy Ziaja z nowej serii Antyoksydacja jagody acai. Jest to maseczka aktywnie wygładzająca i łagodząca podrażnienia. Zawiera w składzie ekstrakt jagody acai i witaminę E. Opakowanie zawiera 7 ml maseczki, która dla mnie wystarczy na dwa użycia. Produkt ma gęstą konsystencję, dobrze się rozprowadza i zmywa z twarzy. Po nałożeniu na oczyszczoną skórę twarzy maseczkę trzymałam około 20 minut. Po jej użyciu skóra była gładka i miała wyrównany koloryt. Zapach jest łagodny. Ten produkt widziałam w większości drogerii kosmetycznych, także dostępność produktu jest bardzo dobra.

beataa1995

#DENKO 12/2018
Dziewiętnasta chmurka z denkiem. Jest to denko z grudnia, udało nam się zużyć 20 następujących produktów:
1. Avon, Nutra Effects, Płyn micelarny do demakijażu twarzy, który bardzo dobrze radził sobie ze zmywaniem makijażu z twarzy.
2. Timotei, Detox Fresh, szampon do włosów normalnych i przetłuszczających się, był on bardzo wydajny. Dobrze domywał włosy i powodował, że mniej się przetłuszczały.
3. Dentalux, płyn do płukania jamy ustnej 8w1,który odświeżał jamę ustną oraz redukował osad nazębny.
4. LaQell Magical, suchy szampon, dobrze odświeżał włosy pomiędzy normalnym ich myciem.
5. Cien, Pianka do włosów Power, dobrze sprawdzała się przy modelowaniu włosów.
6. Isana young, Hearts, dezodorant w sprayu, zapewniał odpowiednią ochronę przed potem I brzydkim zapachem.
7. Avon, Woda różana, dobrze oczyszczała oraz odświeżała twarz.
8. Ziaja, płatki róży, maseczka młodości z kwasem hialuronowym, dobrze nawilżała i odżywiała skórę.
9. ASTOR, Big & Beautiful Boom, tusz do rzęs, który dobrze wydłużał I podkręcał rzęsy.
10. Isana, Indian Passion, kremowy żel pod prysznic z ekstraktem z tonkowca wonnego, który dobrze domywał ciało oraz je nawilżał.
11. Avon, Pomadka do ust, Ochronna z masłem shea i olejkiem migdałowym, dobrze nawilżała usta w okresie zimowym.
12. Isana, Zeit fur Verwohnung, Kremowy żel pod prysznic, który dobrze domywał ciało oraz je nawilżał.
13. Isana, Fall in Love, Kremowy żel pod prysznic, który dobrze domywał ciało oraz je nawilżał.
14. Avon Naturals kids, Szampon i odżywka do włosów wesołe jabłko, który dobrze domywała włosy.
15. Isana, style 2 Create, puder zwiększający objętość włosów, unosił włosy u nasady oraz zwiększał objętość, miał bardzo ładny zapach.
16. Marion, Tropical Island, Watermelon żelowa maseczka do twarzy, dobrze nawilżała, odżywiała oraz odświeżała skórę.
17. Marba Cosmetics, Ocean Friends, Musująca pastylka do kąpieli, która barwiła wodę oraz szybko się w niej rozpuszczała.
18. BeBeauty, Care, Aktywny detox węglowy, Maseczka do twarzy peel off, która dość długo wysychała na twarzy. Jednak dawała na niej efekt nawilżenia, oczyszczenia oraz matowienia.
19. Bebeauty zabieg oczyszczający do twarzy 2 etapy, peeling dobrze złuszczał martwy naskórek. Maseczka dobrze oczyszczała skórę oraz nawilżała i odżywiała ją.
20.Ziaja, jagody acai, maseczka na twarz i szyję na noc, która łagodziła podrażnienia i nawilżała skórę.

beataa1995

Ziaja, jagody acai, maseczka na twarz i szyję na noc, którą zamówiłam na drogeriapigment.pl. Zapłaciłam za nią 1,55zł. Maseczka ma bardzo ładny zapach, który wyczuwalny jest podczas jej aplikacji na twarz. Ma ona kremową konsystencję, przez co dobrze rozprowadza się ją na twarzy. Maseczka ma za zadanie poprawić wygląd skóry, złagodzić podrażnienia, zapobiegać powstawaniu zmarszczek oraz ujędrniać i wzmacniać skórę – zadania te spełnia. Ma ona pojemność 7ml i wystarcza na kilka użyć.

Link: https://drogeriapigment.pl/maseczki/4916-ziaja-jagody-acai-maseczka-na-twarz-i-szyje-na-noc-7-ml-5901887938293.html?search_query=ziaja&results=266

carlax

Ziaja, Antyoksydacja maseczka na noc dla skóry wrażliwej, wiotkiej i pozbawionej blasku. Zamknięta w prostej saszetce, którą zużyłam na jeden raz. Udało mi się nałożyć ją na całą twarz, szyję oraz dekolt. Maseczka wygładza skórę oraz łagodzi podrażnienia. Bardzo ładnie pachnie. Delikatnie i słodko. Zdecydowanie umila to czas noszenia. Maseczka nie podrażniła mnie, ani nie zapchała. Jak za taką cenę uważam, że jest okey. Jej minusem jest to, że trochę słabo się wchłaniała i miałam wrażenie, że pozostawiła skórę tłustą. Poza tym jest w porządku, ale nie wiem czy skuszę się na nią kolejny raz.

Brill

Maseczka na twarz i szyję na noc aktywnie wygładzająca 'Jagody acai' firmy Ziaja, którą znalazłam w paczuszce od Natalii.
Maseczka ma konsystencję kremu taką jak lubię i bardzo przyjemnie pachnie. Nie spływa z twarzy tylko bardzo szybko się wchłania. Skóra po niej jest miękka, wygładzona i dobrze nawilżona. Maseczka starcza na 2-3 aplikację co jest na duży plus. Maseczka bardzo dobrze się sprawdziła i jeszcze nie raz do niej wrócę.