Szampon do włosów z ekstraktem z alg
Bardzo lubię maski z Kallosa, więc postanowiłam przetestować także szampon.
Kupiłam e w zestawie szampon i maseczkę. Serii z algami jeszcze nie miałam okazji testować.
Do zakupu zachęciło mnie miętowe opakowanie produktów.
Seria Alage ma za zadanie nawilżyć oraz odbudować zniszczone włosy.
Konsystencja produktu jest bardzie rzadka, perłowa oraz spływa z dłoni.
Zapach szamponu nie przypadł mi do gustu, jest intensywny, mydlany. Na szczęście nie jest taki intensywny na włosach i długo się na nich nie utrzymuje.
Skład produktu jest chemiczny. Jako substancje powierzchniowo czynną zawiera silny detergent.
Opakowanie produktu zawiera 1000 ml i kosztuje ok 10 zł. Szampon nie miał pompki, więc znalazłam z innego produktu idealnie pasująca. Dzięki temu nie nabiera mi się zbyt wiele produktu na skórę.
Szampon myje dobrze włosy, ale nie zauważyłam jakiś szczególnych efektów w regeneracji czy nawilżeniu. Włosy wcale łatwiej się nie rozczesują. Są miększe i gładkie w dotyku. Nie elektryzują.
Produkt nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Nie uczula ani nie podrażnia skóry,nie powoduje u mnie łupieżu.
W moim wypadku szampon nie wpływa na przetłuszczanie włosów.
Po zastosowaniu włosy ładnie się układają jednak u mnie i tak muszę cały czas je rozczesywać.
Szampon Algae kallos
Niestety szampon nie nadaje się do codziennego stosowania. Mam wrażenie, że nie domywa włosów. Po samym szamponie włosy są poplątane i szorstkie. Ale gdy użyjemy odzywki to jest ok.
Konsystencja jest bardzo wodnista i przez to można wylać za dużo produktu. Ale jest wydajny. Mi starczył na ponad 7 miesięcy
Podobne produkty
