4 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 25.10.2018 przez advices

Syoss Beauty Elixir Absolute Oil, Eliksir do włosów, Z olejkiem absolutnym

Schwarzkopf, Syoss
Absolute Oil, Beauty Elixir

Choć mamy do czynienia z silikonami i olejem słonecznikowym, to mimo wszystko zaintrygował mnie ten kosmetyk.

Smukła, plastikowa buteleczka ma 100 ml pojemności. Posiada pompkę, która bez zacinania dozuje produkt. On sam jest gęsty i żółty. Przez swą konsystencję wystarczy użyć go naprawdę niewiele do jednorazowej aplikacji.

Rozcierałam go w dłoniach i nakładałam na włosy. Próbowałam robić to na całą długość włosów (dosłownie kawałek od skóry głowy); choć były wygładzone i olejek pozbył się puchu, to jednak rano nie wyglądały świeżo.
Dlatego też później szłam od połowy włosów aż po końce. No. I w tym przypadku go polecam. 😍 Dyscyplinuje je- końcówki są wygładzone i nie podwijają się. Włosy są gładkie bez efektu obciążenia. Nie plątają się, nie powoduje ich przetłuszczania stosowany z rozwagą. Produkt jest bardzo wydajny i do l ogarnięcia ich przeciw lataniu na wszystkie strony, polecam.

Zobacz post

Syoss Beauty Elixir Absolute Oil, Eliksir do włosów, Z olejkiem absolutnym

Olejek jest ciemno żółty, gęsty, ma ładny lekko perfumowany zapach, nie utrzymuje się zbyt długo na włosach. Olejek roztarty w dłoniach i zaaplikowany świetnie je dociąża i wspomaga wygładzanie. Zauważyłam, że kiedy go używam lekko podbija blask włosów. Nie jest to wbrew nazwie co prawda jakiś beauty elixir, który zamieni nam włosy w tafle odżywienia, regeneracji ale za to ładnie dociąży, doda miękkości i pomoże wygładzić. Końcówki są bardziej elastyczne w stylizacji i da się nad nimi szybciej zapanować. Fajny produkt, szczególnie że nie zauważyłam ani razu by obciążał, sklejał, przyklepywał końcówki czy odbierał im świeżość. Dużym plusem jest pojemność i wydajność.

Zobacz post

Linia kosmetyków Syoss do włosów farbowanych i rozjaśnianych

Podzielę się z wami moim kosmetycznym hitem z ostatnich miesięcy. Szampon i odżywka do włosów farbowanych z kwiatem Tsubaki i olejek odbudowujący Syoss. Farbuję włosy odkąd pamiętam i przetestowałam wiele pielegnacyjnych kosmetyków ale jak dotąd jestem najbardziej zadowolona właśnie z tych. Jeśli farbujecie włosy to wiecie że odżywki, które są w opakowaniach farb nadają włosom wspaniały połysk i gładkość po farbowaniu (a przynajmniej większość tych które ja stosowałam). Ta odżywka ma dokładnie takie samo działanie: włosy rozczesuja się z łatwością, są lekkie, miękkie i pachnące, nabierają polysku. W połączeniu z szamponem to hit 🎯 bo kolor faktycznie trzyma się dłużej a nawet gdy już sie nieco spierze nie jest matowy. Ale największą miłością jest dla mnie olejek, no cudo. Nie tłusty, nie obciąża włosów, poprawia kondycję i wyraźnie wygładza. Włosy pięknie pachną i są takie przyjemne w dotyku. Polecam 👌🏻👌🏻

Zobacz post

Syoss Beauty Elixir Absolute Oil, Eliksir do włosów, Z olejkiem absolutnym

Ostatni produkt Sayoss z wygranej na wizażu to własnie ten eliksir.Hmmmm,od czego by tu zacząc. Jego konsystencja to jest typowa dla olejków taka tłusta nawet i ciężko jest później ręcę domyć. Nakładam go zawsze po każdym myciu przed suszeniem by ochronić końcówki włosa. Jest koloru jakby żółto-brązowym. Przeznaczony jest do włosów suchych,zniszczonych oraz z rozdwojonymi końcówkami. Ma wegańską formułę.Niestety jak dla mnie jest zbyt ciężki i delikatnie obciąża moje cienkie włosy.

Zobacz post

Syoss Beauty Elixir Absolute Oil, Eliksir do włosów, Z olejkiem absolutnym

Elixir do zniszczonych włosów od Syoss.
Zamkniety w plastikowej butelce z pąpką muszę przyznać szczerze że jak dla mnie jedna pąpka to za dużo i obciążają się włosy przy takiej ilości. Idealna porcja jest połowa papki tego cudenka. Fajnie nawilża daje uczucie gładkości i efekt lsnienia. Zastosowany po szamponie oraz odżywce daję jeszcze wiekszy efekt nawilżenia i lśnienia włosów. Jest strasznie wydajny więc wystarczy na bardzo bardzo dlugi czas. Moje włosy akurat mają to do siebie że uwielbiają olejki więc tego typu produkty przeważnie dobrze się u mnie sprawdzają.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków do włosów

Zestzestaw ten zawiera szampon do włosów farbowanych oraz elixir do włosów zniszczonych. Oba produkty poleciła mi siostra i musze przyznać że są dość dobre. Elixir fajnie nawilża i pomaga w odbudowaniu zniszczonych włosów natomiast szampon wspomaga utrzymanie ostatnio farbowanych wlosów.

Zobacz post


Syoss Beauty Elixir Absolute Oil, Eliksir do włosów, Z olejkiem absolutnym

Olejek tej firmy jest dla mnie doskonałym zakończeniem pielęgnacji włosów. Jak najbardziej spełnia swoje zadanie, dobrze nawilżając moje bardzo przesuszone włosy. Pięknie można ułożyć wycieniowane włosy w pazurki, gdy one nie puszą się, a na to lekarstwem jest właśnie ten olejek. Podoba mi się także opakowanie z pompką, które ułatwia wydobywanie eliksiru.Mam włosy średniej długości i mocno przesuszone farbowaniem, a ten olejek jest idealny dla mnie.

Zobacz post

Odżywki serum

Moje ulubione odżywki i serum do włosów SYOSS.

Syoss REPAIR jest odżywką to suchych i bardzo zniszczonych włosów. Ja używam jej tylko na końcówki włosów. Ponieważ chcę jak najbardziej nawilżyć końcówki aby się nie puszyły i nie rozdwajały.

Syoss CURLS & WAVES jest do kręconych i falowanych włosów. Ja używam jej gdy nie chce mi się suszyć włosów na noc. Po tej odżywce włosy tak się nie plączą i łatwo się rozczesują. Odżywka sprawia że włosy stają się gładsze i delikatne.

Serum Syoss SALON PLEX do włosów zniszczonych przez zabiegi chemiczne i uszkodzenia mechaniczne. Warto używać tego serum zaraz po farbowaniu. Włosy nie są wysuszone lecz nawilżone.

Moje ulubione serum Syoss BEAUTY ELIXIR do włosów zniszczonych.
Serum nadaje włosom odżywianie, miękkość i nieskazitelny blask.
Można go używać na mokre i suche włosy i najważniejsze że nie trzeba go spłukiwać.

Zobacz post

Syoss Absolute Oil

Syoss Beauty Elixir olejowe serum do włosów zniszczonych. Koszt takiego serum to około 30 zł do dostania stacjonarnie w Hebe bądź na drogerii internetowej iperfumy. Ja właśnie z drogerii internetowej posiadam swój egzemplarz. Długo się wahałam przed zakupem tego produktu czy przypadkiem nie okaże się niewypałem? Czy nie zrobi (gorszego) siana z włosów? Jednak byłam w bardzo podbramkowej sytuacji po eksperymencie z kwasem jabłkowym, końcówki były ekstremalnie suche i łamały się na potęgę. Wiedziałam że przedobrzyłam z ilością i częstością kwasu. Po namyśle stwierdziłam: skoro Agnieszka Niedziałek poleca to serum wezmę go. Teraz mogę powiedzieć że serum uratowało moje końcówki przed radykalnym cięciem. Serum jest napakowane po korek silikonami, których wtedy moje włosy potrzebowały. W składzie są silikony które domyjemy jedynie mocnym szamponem z sls. Stąd też wskazane jest umycie włosów raz na jakiś czas mocniejszym rypaczem jeśli na codzień używamy delikatnych myjadeł. Konsystencja jest bardzo gęsta, łatwo z nim przedobrzyć i przetłuścić włosy. Jednak serum konkretnie zabezpiecza włosy. Śmierdzi niemiłosiernie ma strasznie mdły zapach, bardzo długo się do niego przyzwyczajałam. Produkt jest wydajny, wystarczy lekkie naciśnięcie pompki, nawet nie do końca. Wielkość ziarnka grochu wystarczy, włosy będą zabezpieczone i nie przetłuszczone. Od czerwca zużyłam do wysokości litery I w napisie elixir. Ja zawsze używam go po umyciu i wysuszeniu włosów.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem