Farmona

Farmona Herbal Care, krem do rąk z olejem arganowym i zieloną herbatą. Prawdę mówiąc nie wydaje mi się, żebym ten kosmetyk kiedykolwiek widziała na sklepowej półce. Dostałam go jako gratis do zakupów, które zrobiłam w drogerii. Krem jest naprawdę niezły i przyjemnie się go stosuje. Ma prosty, przyjemny i nienachalny zapach, nie zostawia na dłoniach lepkiej ani tłustej warstwy, dobrze się wchłania. Nie wiem, czy kupiłabym go ze względu na to, że moje dłonie potrzebują mocniejszego nawilżenia od tego, które oferuje ten produkt. Może na wiosnę / lato byłby lepszy niż na zimę.

Zobacz post

Krem ten został zakupiony oczywiście w Biedronce przy okazji jednych z zakupów. Czynnikiem, który skusił mnie i moją mamę był jego zapach. Dla mnie jest on fenomenalny i nie mogę oderwać się od tubki z kremem.
Co do jego działania to dla mnie jest ono równie dobre. Przed wszystkim nie jest to tłusty krem, który pozostawia nieprzyjemny film na dłoniach. Po jego nałożeniu można poczuć nawilżenie, które utrzymuje się dosyć długo na dłoniach. Poza tym skóra staje się dla mnie bardziej miękka i delikatniejsza w dotyku. Nawet, jeżeli dłonie są szorstkie.
Moim zdaniem to bardzo fajny krem za niewielkie pieniądze, który może poprawić stan naszych dłoni a dodatkowo otulić je przyjemnym zapachem.

Zobacz post