Miss Sporty

Stylizujący żel do brwi Miss Sporty w kolorze medium brown. Kolor idealnie dopasowałam do swoich brwi. Robi je tylko odrobiną ciemniejsze niż są naturalnie, więc nie widać większej różnicy w kolorze, ale dzięki temu że ładnie łapie się włosków daje wrażenie gęstszych brwi. Szczoteczka jest odpowiedniej długości, czasem nałoży się na nią za dużo żelu i wtedy lepiej trochę go zdjąć ze szczoteczki o opakowanie, bo inaczej jest łatwo się pobrudzić wokół brwi, ale w razie czego łatwo jest go zmyć. Dobrze utrzymuje brwi w jednej pozycji. Można go zmyć zwyczajnie płynem micelarnym.

Zobacz post

MISS SPORTY STUDIO LASH HAPPY BROW- żel mam już od około połowy roku, ale jakoś rzadko po niego sięgam. Przede wszystkim nie odpowiada mi kolor. Mam odcień medium brown i jest bardzo jasny, uważam że będzie nadawał się do blondynek. Szczoteczka jest dość duża, niestety ja preferuję bardziej mniejsze, precyzyjne. Co do samego utrwalenia- radzi sobie dobrze. Nie skleja na mur beton, ale efekt jaki daje jest dla mnie zdecydowanie wystarczający. Szkoda, że nie trafiłam z kolorem bo na pewno częściej bym po niego sięgała.

Zobacz post

I ja nie mogłam się oprzeć pokusie i skorzystałam z promocji w Rossmanie.
Nie wszystkie zakupy były dla mnie, 3 rzeczy kupiłam dla koleżanek, dwóch nie planowałam, ale odkupilam od innej koleżanki.
Zaopatrzylam się w mój ulubiony podkład AA, to już drugie opakowanie i mam nadzieję że sprawdzi się równie dobrze jak za pierwszym razem.
Nowością dla mnie są lakiery hybrydowe z Wibo. Za pierwszym razem zakupiłam ciemny brokatowy kolor(Obsidian) , a docelowo polowalam na jaśniejszy (Diamond) oraz Opal, ale dostałam je dopiero za drugim podejściem, dorzuciłam również Top, z którego po pierwszym teście jestem bardzo zadowolona.
Po raz pierwszy, zakupiłam również żel do brwi z Miss Sporty, oraz eyeliner w pędzelku z Eveline (odkupiony od koleżanki), a bananowy puder kupiłam na prośbę @dori- daj znać jak się spisuje
W ramach prezentu urodzinowego dla przyjaciółki, kupiłam matowy błyszczyk z MISS SPORTY, oraz eyeliner z Wibo.
Jak widać przeważają kosmetyki marki Wibo, uważam, że mają dobry stosunek ceny do jakości.

Zobacz post

Happy Brow to żel do stylizacji brwi od Miss Sporty. Żel kupiłam na ostatniej promocji w w Rossmanie i nie jestem z niego zadowolona. Wcześniej używałam kosmetyku od Bourjois również w kolorze brązowym i byłam na tak. Tutaj mam podobny odcień bo Medium Brown 002 niestety ten kolor poleciłabym ciemnym blondynkom. Odcień brązu wymieszany z karmelem. Kolor jest jasny, i zbyt ciepły. Muszę poprawić go kredą lub cieniem, na zdjęciu też mam poprawione. Niestety ale nie trafiłam z kolorem, pozatym jest trwały i gdyby nie kolor poleciłabym.

Zobacz post

Miss Sporty - HAPPY BROW - stylizujący żel do brwi - 002 medium brown
Uwielbiam używać do malowania brwi wosku i cieni- to dla mnie najlepsze i najprostsze rozwiązanie.
Jednak skończył mi się wosk, a same cienie nie są trwałe, więc musiałam kupić coś "na chwilę", aby poskromić moje brwi.
Skusiłam się na kosmetyk z Rossmann'a a mianowicie żel do stylizacji brwi od Miss Sporty.
Cena była dość niska, a kolorystycznie produkt wydawał mi się całkiem okay.
Wybrałam wersję o kolorze średniego brązu.
To nic innego jak buteleczka, która kryje w sobie dość gęsty kosmetyk, który nakładamy na brwi.
Mój pierwszy raz z tym kosmetykiem był ciężki, bo aplikator wydawał mi się zbyt duży na moje brwi, jednak ostatecznie po którymś już razie jestem zadowolona z efektu jaki daje.
Przede wszystkim uzupełnia moje "braki" w brwiach, lekko je koloruje i "ulizuje", aby nie były rozczochrane na boki.
Ostatecznie wolę wosk i cienie nakładane pędzelkiem, ale ten produkt na pewno wykorzystam do końca.

Zobacz post