2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Princess(ence) deluxe!
Nazwa tuszu do rzęs False Lash Effect mówi o jego funkcji. Specjalny, stożkowy pędzelek włóknowy nadaje rzęsom długość i dramatyczną objętość z efektem fałszywych rzęs. Również ten tusz świetnie prezentuje się z bajecznym strojem wieczorowym.

Produkt dodany w dniu 12.09.2018 przez Szeptucha

Essence Lash Princess, Tusz do rzęs, Volume Mascara, Black

Tusz do rzęs essence Lash princess, dostałam go w paczce urodzinowej. Nigdy nie miałam tuszu z tej marki, co mogę powiedzieć o nim to, to że ma fajną szczoteczkę, wygodnie maluję się rzęsy. Tusz nie jest wodoodporny, jednak ciężko jest go zmyć, płyn micelarny z Face Boom nie radzi sobie. Super wydłuża rzęsy, są mega długie, trochę je skleja co mi przeszkadza, bo nie lubię sklejonych rzęs. Ogolnie jestem zadowolona, bo efekt długich rzęs jest rewelacyjny. Polecam. 😍

Zobacz post

Essence Lash Princess, Tusz do rzęs, Lash Princess False Lash Effect Maskara, Black

Tusz do rzęs Essence Lash Princess, który kupiłam na Notino za 13 zł. Byłam go bardzo ciekawa, bo miał świetne opinie. I rzeczywiście zaskoczył mnie pozytywnie. Świetny tusz za niska cenę. Ma fajnie wyprofilowaną szczoteczkę, zwężającą się przy szczycie. Dobrze tuszuje rzęsy, rozdziela je, pogrubia i wydłuża. Przy dwóch warstwach daje efekt sztucznych rzęs. Fajnie podkreśla rzęsy dodając zalotności spojrzeniu. Nie osypuje się, dobrze się go zmywa.
Opakowanie ciekawe, zupełnie inne, czarne z seledynowymi tłoczeniami 3D. Bardzo jestem z niego zadowolona i na pewno będę do niego wracać.

Zobacz post

Essence Lash Princess, Tusz do rzęs, Volume Mascara, Black

Essence -mój totalny Must have wśród tuszy do rzęs . Dostępny w drogeriach Hebe oraz natura,nie rozmazuje się pod okiem - co osobiście było moim problemem . Fajnie pogrubia i wydłuża rzęsy . W bardzo przystępnej cenie,bo około 12 zł . Wydajny,ma super szczoteczkę na co zawsze zwracam uwagę przy wyborze tuszu do rzęs 👍

Kolejnym moim hitem był również tusz do rzęs Eveline Cath Eye . Wielki plus za to , że super wydłużał i rozdzielał dosłownie każdą rzęskę . Zero sklejania 😍👍 Do kolejnych testów również właśnie kolejny tusz do rzęs Essence , chmurka na ten temat niebawem 😘

Zobacz post

-

I ostatni tusz do rzęs od Essence z serii Lash Princess. Przyznam ,ze bardzo podobają mi się ich opakowania XD. Z tej serii możemy dostać trzy tusze, i wszystkie trzy kupiłam . Zieloną i fioletową już kiedyś opisywałam. Tym razem dorwałam w swoje łapki taką ni to pomarańczową wersję. Ma ona taką zakręconą szczoteczkę. Również ma za zadanie sprawić żeby nasze rzęsy zyskały na objętości. Przyznam ,ze fioletowa w tym temacie się dla mnie lepiej sprawdziła. Z tej wersji jednak również jestem całkiem zadowolona. Dla mnie daje taki efekt pomiędzy tymi poprzednimi wersjami XD.
Ładnie rozczesuje rzęsy, nawet po kilku przejechaniach szczoteczką w jednym miejscu nie skleja ich, wyglądają one całkiem elegancko. Wydają się trochę gęstsze. Odrobinkę ale całkiem spoko też je wydłuża.
Jestem zadowolona Nie wiem co prawda z której z wszystkich trzech wersji najbardziej XD.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem