Lirene

Gruboziarnisty peeling Lirene, który poleciła mi go moja przyjaciółka Karolina. Przeznaczony jest do cery normalnej, mieszanej i tłustej. Zakupiłam go w Rossmanie podczas większych zakupów i tak się składa, że akurat był w przecenie i kosztował 10 zł a normalnie kosztuje około 15 zł. Bardzo podobało mi się to, że ma większe opakowane 75ml więc wystarczy na dłużej. Peeling bardzo ładnie pachnie, a skóra po nim jest cudownie odświeżona. Drobinki są na prawdę grube dlatego nie polecam go do cery suchej. Twarz po nim jest gładka ale mam wrażenie momentami, że troszkę się lepi. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolona w szczególności z tego, że pozbyłam się na jakiś czas dużej ilości sebum, która znajduje się na moim czole.

Zobacz post

Peeling gruboziarnisty z Morską Algą z Lirene kupiłam z ciekawości na jakiejś promocji. Lubię mocne zdzieraczki, a nazwa gruboziarnisty mi się z takim skojarzyła. Niestety wcale on taki ostry nie jest, ale za to martwy naskórek usuwa dobrze. Drobinek jest sporo, ale są dość małe, przyjemnie masują twarz. Skóra jest po nim oczyszczona, wygładzona i przygotowana na dalsze kroki pielęgnacyjne. Peeling jest gęsty, kremowy, na jedno użycie nie jest potrzebne go jakoś szczególnie dużo.

Zobacz post

Jakiś czas temu kupiłam ten peeling gruboziarnisty z Lirene, by oczyścić martwy naskórek z twarzy. Peeling dobrze radzi sobie z wysuszonym naskórkiem i fajnie oczyszcza pory. Zawiera w sobie morskie algi, które dodatkowo nawilżają i odbudowują naskórek. Przede wszystkim po użyciu tego peelingu zauważyłam, że skóra na twarzy stała się zmatowiona i oczyszczona. Mimo że to peeling gruboziarnisty to nie powoduje podrażnień, na czym też najbardziej mi zależało. Podoba mi się też zapach tego kosmetyku, jest odświeżający i przyjemny. Myślę, że kupię go ponownie.

Zobacz post