Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 09.09.2018 przez Agniecha

Kalendarza adwentowy MUR

A oto zawartość okienek od 9 do 16 kalendarza adwentowego Make Up Revolution. Mamy tutaj dwie kremowe szminki - jedną w przepięknym kolorze Crush (pokazuję na kolejnym zdjęciu), a drugą w kolorze świątecznej czerwieni Powerful. Czarne okrągłe lusterko z logiem firmy jest fajnym pomysłem, jednak byłoby lepiej gdyby było ono zamykane - a tak boję się trochę nosić je w torebce, że je porysuję. Firma MUR słynie z przepięknych rozświetlaczy i mamy tutaj kolejne dwa tego typu produkty. Od lewej na dole okrągłe pudełeczko zawiera wypiekany rozświetlacz w kolorze bronze lights, środkowy to rozświetlacz w kompakcie, który tworzy piękną błyszcząca taflę, a na samej gorzę znajduje się matowy bronzer. W kalendarzu znalazła się także baza pod cienie do powiek w wygodnej formie z gąbeczką oraz paletka cieni do powiek w wersji travel. Paletka zawiera bardzo klasyczne i bardzo codzienne cienie, które z pewnością pomogą przy tworzeniu dziennego makijażu. Pigmentacja jak przy paletkach MUR jest bardzo przyzwoita, a sama paletka mimo że niewielka to i tak daje spore możliwości! Ogromnie jestem zadowolona z tego co znajduje się w kalendarzu adwentowym Make Up Revolution i czekam z niecierpliwością na kolejne okienka ;-) A jeśli chcecie być na bieżąco - zapraszam na moje instastory codziennie przed południem

Zobacz post

-

W dniu przeprowadzki dotarla do mnie paczuszka urodzinowa od cudownej @ViolaBujak , to nic ze spozniona, ja sama nie jestem lepsza ostatnio i nie wiem kiedy sie ogarne ale chyba w koncu mi sie uda. Przechodzac od paczuszki od Wiolci to dostalam od niej to co uwielbiam najbardziej czyli maseczki do twarzy i do wlosow. Z maseczek do twarzy Wiolcia podarowala mi maseczke kozie mleko mleczny kompres z Ziaji, detoksykujaca maske w placie z urocza panda z Bielendy oraz lagodzaca maske w placie CoolKoala z Selfie Project. Z maseczek do wlosow dostalam nawilzajaca do wlosow suchych i pozbawionych blasku z kompleksem olejowym z Be Beauty Care, wygladzajaca i nadajaca polysk oraz odzywienie dla wlosow puszacych sie z Perfect.Me (mam z ta firma pierwszy raz do czynienia) oraz dostalam tez aktywny peeling do wlosow i skory glowy z weglem i pestkami moreli z Marion. Z kosmetykow dostalam jeszcze szmike do ust z Makeup Revolution w kolorze Enchant. Jako umilacz zapachowy do moich kominkow dostalam kawalek wosku o zapachu cortland apple i chyba jest z Kringle Candle wiec bede musiala w koncu wygrzebac z kartonu moje kominki bo jeszcze sa nieodpakowane. Wiolcia zrobila dla mnie urocza karteczke z zyczeniami, na ktora przykleila naklejke z flamingiem i dostalam tez od niej flaminga naprasowanke na ubrania. Zeby tego bylo malo to dostalam takze magnes na lodowke i przypinke z Muzeum Inzynierii Miejskiej z mozna powiedziec juz retro Fiatem oraz dostalam tez rajstopy z Calzedoni kabaretki czarne przeszywane zlota nitka...nigdy takich nie nosilam wiec moze kiedys bedzie ten pierwszy raz. Gdy paczuszka do mnie przyszla to nie mialam glowy jej od razu otwierac bo byl to bardzo pracowity i meczacy dzien i schowalam ja do siatki i szczerze z tego wszystkiego calkiem o niej zapomnialam i odkopalam ja dopiero po paru dniach po przeprowadzce. Jestem bardzo wdzieczna Wiolci za taki cudowny prezent i jak tylko bede w stanie to odwdziecze sie jej i reszcie clouders od ktorych tez dostalam paczuszki urodzinowe.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem