Peeling do ust Mundwerk.
Według mnie jest to trochę zbędny kosmetyk, ponieważ można go zrobić samodzielnie i zmieszać olej kokosowy z cukrem i na jednio wyjdzi. W składzie dokładnie znajdziemy te same wyżejwymienione produkty.
Jednak zachęciłam mnie bardzo duża obniżka i kupiłam go tak na prawdę za grosze.
Pachnie kokosowo i smakuje podobnie .
Usta są miękkie i jędrne, ale nie uważam żeby była jakaś różnica w tym domowym, czy po użyciu właśnie jego.
Konsystencja jest dość zwarta, ale po nałożeniu na usta odrazu się rozpuszcza.
Ogólnie jest ok, ale nie kupię ponownie.
Plus za szklane małe opakowanie, które można z powodzeniem wykorzystać wielokrotnie np. na wyjazdach i wlać tam trochę kremu czy innego kosmetyku, jeśli zależy nam na jak najmniejszej objętościowo kosmetyczce.