OnlyBio

Recenzja kosmetyków od marki onlybio
Ogólna : wcierka pobudzająca wzrost włosów przepięknie pachnie, efekty widoczne po 3 miesiącach stosowania produktu, dużo baby hair
Olejek zabezpieczający końcówki ma w składzie olejek z czarnuszki, awokado i słodkich migdałów również przepięknie pachnie ja stosuję zawsze po umyciu włosów, zabezpiecza przed rozdwiajaniem się końcówek
Odżywka proteinowa skład formuła z protein ami pszenicy , soi i arganiną przeznaczona do włosów przyklapnietych i pozbawionych objętości przepięknie pachnie i wzbudza złudzenie optyczne grubych włosów oraz nadaje właśnie objętość
Humektantowa skład aloes, kwas mlekowy oraz betaina przeznaczona do włosów przesuszonych i szorstkich również przepiękny zapach po zastosowaniu produktu włosy są miękkie, gładkie o lśniące
Moje Bubble
U innych mogą te produkty się sprawdzić, natomiast u mnie się nie sprawdziły a mianowicie są nimi peeling do skóry głowy oraz szampon nawilżający . Po peelingu mam wrażenie że glinka którą zawiera produkt średnio wypłukuje się z włosów i piecze skórę głowy . Natomiast po używaniu szamponu miałam wrażenie że skóra głowy jest dalej ,,brudna" oraz zauważyłam większe wypadanie włosów i mało się pieni
A wy znacie markę onlybio i macie jakieś kosmetyki z tej serii ☺️☺️☺️.
Wstawiam jeszcze raz ☺️

Zobacz post

Nawilżający szampon do suchej i podrażnionej skóry głowy firmy Only Bio. Przyznaje, że dość długo czaiłam się na produkty tej firmy, jednak najpierw były ciągle wyprzedane, później za to okazało się, że są dość drogie... Można jednak w Rossmannie natrafić na spoko przecenę i wtedy kupić je trochę taniej tak jak to ja zrobiłam .
Szampon ma ciekawe opakowanie. Naklejka ma holo napis, jest niebiesko turkusowa co bardzo przyciąga wzrok i trochę wyróżnia się na tle innych produktów tego typu. Opakowanie jest wyposażone w pompkę co ułatwia jego nabieranie. Zapach również jest bardzo przyjemny i intensywny - pachnie mango .
Niestety jakoś nie mogę się z nim polubić... Ma kremową konsystencję, która rozprowadza i pieni się na włosach dość ciężko. Mi po nim włosy się dość mocno puszą i zbijają w takie nieprzyjemne pasma - co prawda zauważyłam, że trochę niweluje to uczesanie ich jak jeszcze są mokre. Jeżeli trochę przeschną to po prostu już nic się nie da zrobić - odstają we wszystkie strony, mimo kilkukrotnego czesania ich w ciągu dnia.
Co prawda może to moja wina bo producent radzi żeby myć włosy metodą OMO - czyli odżywka na końce, nakładanie spienionego szamponu na sam skalp a później znów nałożenie odżywki - jednak przeczytałam to dopiero w domu i odżywki jeszcze nie miałam okazji dokupić... Mimo wszystko jest to dość duży wydatek i jakoś tak nie śpieszno mi do sklepu...
Moje włosy wytrzymują dwa dni po umyciu wyglądają całkiem świeżo. Dodatkowo w ogóle nie zauważyłam żeby swędziała mnie po nim głowa - co jest bardzo na plus.
Wydaje mi się, że to niestety może być moja wina i ten szampon jest dla mnie po prostu zbyt "Fancy". Wydaje mi się, że włosomaniaczki mogą mieć o nim kompletnie inne zdanie. Być może to po prostu kwestia dokupienia tej odżywki... Jednak osobiście kupiłam go bo chciałam mieć czym myć głowę, a dobry skład i jeszcze lepsze opinie mnie tym bardziej do tego zachęciły... Teraz jednak trochę się męczę i walczę ze swoimi włosami...

Zobacz post

Szampon nawilżający Only Bio.
Ładna szata graficzna produktu i opakowanie z pompką ułatwia użytkownanie.
Szampon ma ładny zapach, i dobrze się sprawdza w moim przypadku.
Duża pojemność 400 ml wystarcza na dłuższy czas.

Kolejne małe zakupy sprzed 2 miesięcy . Tym razem są to małe zakupy z rossmanna z okresu kiedy były promocje na kolorówkę. Jak widać nie poszalałam, kupiłam tylko puder od wibo doll skin. Jest to sypki puder w bardzo ładnym iście jesiennym opakowaniu. Wbrew pozorom w środku nie ma go aż tak dużo jak się wydaje, ale to mi nie przeszkadza, bo pudrów mam akurat dużo. Ten póki co czeka na testy. Kupiłam też szampon nawilżający do suchej i podrażnionej skóry głowy z only bio. Odkąd te kosmetyki pojawiły się w drogerii byłam nimi bardzo zainteresowana. Najpierw zdecydowałam się na szampon, ponieważ moja skóra głowy zaczęła wariować. Produkt ma piękny zapach i bardzo wygodnie się go stosuje . Pachnie cudownie i owocowo mango . Na koniec mała jednorazowa maseczka z bielendy z fermentem drożdżowym, którą już zużyłam. Maseczka działa normalizująco i przyjemnie oczyściła i zmatowiła skórę.

Zobacz post

OnlyBio, Hair Balance, Szampon nawilżający do suchej i podrażnionej skóry głowy. Opakowanie ma wygodną pompkę. Szampon pachnie bardzo ładnie mango. Kupiłam go ma delikatny skład i nie zwiera CB ani SLS. Niestety przez to bardzo słabo się pieni. Muszę wylać go naprawdę dużo żeby spienić. Spłukuje się dobrzenie mam z tym problemów. Mam wrażenie, że obciąża włosy. Po jego umyciu włosy są oklapnięte, ulizane i szybciej robią się tłuste. Dodatkowo włosy całkowicie tracą swoją objętość. Włosy nie są przesuszone a skóra głowy rzeczywiście jest ukojona. Nie ma śladu łupieżu. Jednak szampon mimo, że dobrze działa na skórę głowy to na włosy oddziałuje już bardzo źle. Niestety muszę szukać innego szamponu po raz kolejny. Jestem bardzo zawiedziona myślałam, że znalazłam szampon idealny.

Zobacz post