12 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 13.05.2018 przez martulla

Grudniowedenko2023

Grudniowe denko
Cieszę się, że ostatnie denko w roku jest dużo większe niż kilka poprzednich. Chciałam zakończyć rok z fajnymi porządkami w szafkach i przestrzenią na testowanie nowych produktów.
W tym miesiącu udało mi się zużyć:
-Szampon do włosów Heas&shoulders, który ma przyjemny świeży zapach i jest niezastąpiony w walce z łupieżem ponieważ dokładnie czyści skórę głowy.
-Dezodorant Rexona Sexy Bouquet w ślicznym biało-różowym opakowaniu, który ma przyjemny zapach i daje długie poczucie świeżości.
-Chusteczki do higieny Femina, które dla mnie są niezastąpione podczas okresu a także gdy wybieram się na wycieczkę.
-Po bardzo długim czasie zużyłam dermokosmetyki od Cetaphil, był to intensywnie nawilżający krem do ciała oraz balsam do twarzy i ciała w wygodnej butelce z dozownikiem z pompką.
-Peeling do skóry głowy OnluBio o przyjemnym zapach i w wygodnej tubce ale nie był to mój ulubiony kosmetyk.
-Kolejną maseczkę Cien, która świeżo pachnie i pozostawia skórę wyglądającą na bardziej wypoczętą.
-Zapas mydła w płynie Linda bawełna o wygodnej kremowej konsystencji i bardzo delikatnym zapachu.
-Żel pod prysznic Balea o zapachu owoców leśnych, który w połączeniu z ciepłą wodą naprawdę intensywnie pachnie a zapach długo utrzymuje się na skórze.
-Płyn do płukania jamy ustnej Dentix, który początkowo nie był moim ulubionym ale przyzwyczaiłam się do jego smaku i rozważam zakup kolejnej butelki.
-Zużyłam także perfumy Avon, mini lakier do paznokci oraz gąbeczkę do mycia twarzy.
-Miała okazję przetestować próbkę maski Nudmuses oraz sześć próbek szamponów i odzywek marki Sendo, które totalnie mnie zaskoczyły swoim przyjemnym zapachem i pozytywnym działaniem dla moich włosów.
-Zużyłam także tonik ryżowy z Barwy, który miał delikatny zapach, dobrze oczyszczał twarz a po dłuższym stosowaniu zostawiał ją nawilżoną i pełną życia.

Zobacz post

Head & Shoulders Szampon do włosów przeciwłupieżowy, Zielone jabłko

Head & Shoulders Apple Fresh 🍏🍏🍏

Formuła kosmetyku wykorzystuje lecznicze właściwości mikrocząsteczek cynku i naturalnych minerałów, które przywracają fizjologiczną równowagę hydro lipidową skóry głowy i chronią ją przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Specyfik delikatnie oczyszcza i pielęgnuje skalp. Dodatkowo sprawia, że na kosmykach utrzymuje się świeży owocowy zapach i to przez wiele godzin. Produkt doskonale się pieni i łatwo spłukuje.
Przy regularnym stosowaniu Head & Shoulders Apple Fresh rozwiązuje całkowicie problem łuszczącego się naskórka. Odżywione, aromatyczne, lśniące pasma – przekonaj się jak łatwo to osiągnąć!

Jeden z lepszych szamponów. Ma super zapach zielonego jabłka który umila mycie włosów. Bardzo dobrze się pieni nawet w małej ilości, jego gęsta konsystencja sprawia, że jest super wydajny i starcza nawet na 2 miesiące. U mnie usuwa łupież w 100%.

Zobacz post

Head & Shoulders Szampon do włosów przeciwłupieżowy z odżywką 2w1, Apple Fresh

Szampon przeciwłupieżowy z odżywką od Head&Shoulders. Kupiłam go, bo przeczytałam, że szampony przeciwłupieżowe fajnie radzą sobie z szybszym zmyciem szamponetki. Myślę, że jest w tym trochę prawdy, bo po umyciu nim włosów widać, że szamponetka schodzi. Może nie na tyle, żeby po jednym myciu cała zeszła, ale po trochu i myślę, że niedługo zejdzie w całości. Co do szamponu, ma bardzo przyjemny jabłkowy zapach. Dobrze się pieni, wystarcza niewielka ilość kosmetyku, co wiąże się z tym, że jest bardzo wydajny i starczy na długo. Włosy po nim są miękkie i posiadają lekki połysk. Kupiony w promocji w Rossmannie.

Zobacz post

szampon przeciwłupieżowy

Szampon do włosów Head&Shoulders o zapachu zielonego jabłuszka. Ja wiele dobrego o nim powiedzieć nie mogę. Zawsze gdy go używałam to nie mogłam sobie później poradzić z łupieżem. Natomiast mój mąż mógłby stosować tylko i wyłącznie ten szampon. Muszę jednak przyznać, że zapach ma obłędny! Podczas mycia włosów bardzo dobrze się pieni ale no niestety nie jest dla mnie.

Zobacz post


Head & Shoulders Szampon do włosów przeciwłupieżowy, Zielone jabłko

Kultowy szampon od Headandshoulders w wersji 2w1 z odżywką. Konsystencja tego szamponu jest na pozór dosyć gęsta lecz wydajna. Tylko niewielka ilość wystarcza na bardzo dokładne i dogłebnę użycie całych włosów. Bardzo dobrze myje i odświeża włosy jednak problem nadmiernego łupieżu nie jest mu do końca znany. Owszem nie nasila jego objawów ale i nie działa cudów. Najważniejsze jest to, że ma dość świeży jabłkowy zapach który pozostaje na włosach nawet do trzech dni. Jednak ostatecznie zamieniłabym to na coś bardziej naturalnego jednak biorąc pod uwagę walkę z łupieżem pewnie będzie ciężko. A może ktoś poleci mi ciekawy szampon na to białe zło?

Zobacz post

Head & Shoulders Szampon do włosów przeciwłupieżowy, Zielone jabłko

Denko #16/2019

1. Mydło naturalne w płynie marki LaQ, z ekstraktem z wiśni. Było fajne, z dobrym składem, mało się pieniło, ale nie zachwyciło mnie na tyle by kupić ponownie. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/mydla/684953-laq-mydlo-w-plynie-naturalne-ekstrakt-z-wisni/
2. Palmer`s, Coconut Oil Formula, Coconut Oil Deep Conditioning Protein Pack (Kuracja proteinowa do włosów z olejkiem kokosowym).
Bardzo fajna maska, wydajna, świetny, kokosowy zapach https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/676078-palmers-coconut-oil-formula-odzywka-proteinowa-do-wlosow-z-olejkiem-kokosowym/
3. LPM żel pod prysznic Mięta i Cytrusy. Wprawdzie jest to męski żel, ale podkradałam go mężowi Super zapach, gęsta piana i cudowne uczucie orzeźwienia
4. Head & Shoulders, szampon przeciwłupieżowy Apple Fresh, powraca jak bumerang
5. Cleanic Paradise Garden, patyczki higieniczne, które kupiłam ze względu na cudne opakowanie, choć i tak często kupuję tej marki

Nie ma tutaj kosmetyku, który zostałby moim hitem, nie ma też bubli. Ot takie przyjemniaki

Zobacz post

kosmetyki szampony head  shoulders

Head & Shoulders, apple fresh. Mój ratunek w okresie jesienno-zimowym. Gdy tylko spadają temperatury moja skóra głowy mówi dość. I jedyny szampon, który mogę wtedy stosować to właśnie ten. Ładnie pachnie, dobrze się pieni, włosy po nim są miękkie, nie wysusza. Pomaga z łupieżem i innymi problemami skórnymi. Dla mnie ponadczasowy hit.

Zobacz post

Head & Shoulders Szampon do włosów przeciwłupieżowy, Zielone jabłko

Jeśli chodzi o szampony to nie jestem wierna jednej marce, chyba ciągle szukam swojego ulubieńca. Ostatnio wpadł mi w ręce szampon z Head & Shoulders i skusiłam się na jabłkowy wariant. Muszę przyznać, że jestem z niego zadowolona. Dobrze się pieni, oczyszcza skórę głowy i przyjemnie pachnie. Nie uczulił mnie ani nie podrażnił i do tego nie mam problemów z rozczesaniem włosów nawet bez odżywki.

Zobacz post


h&s

Zakupy podczas promocji 2+2 na pielęgnację włosów w Rossmannie, dla męskiej części domowników, bo to właśnie tata i brat namiętnie używają szamponów Head&Shoulders. Wybrałam cztery wersje, aby każdy miał inny kod i załapał się na promocję. Szampony te są dość fajne, skutecznie sobie radzą z łupieżem, problem nie powraca przy regularnym stosowaniu. Osobiście używam go raz na miesiąc i też nie widzę problemów. Ogólnie sam szampon słabo działa na włosy, w moim przypadku potrzebna jest maska, bo po nim włosy są tępe, sztywne i oporne. W połączeniu z dobrą maską daje radę i od czasu do czasu, można ich użyć.

Zobacz post

kosmetyki szampony

Szampon Head&Shoulders Apple Fresh, czyli jabłuszkowa świeżość. Jest to szampon przeciwłupieżowy i chociaż problemów z łupieżem nie mam jakos szczególnie, to profilaktycznie stosuje czasem takie produkty. Ten szampon oceniam jako dobry i zadowalający. Mam wrażenie, że skutecznie oczyszcza skórę głowy, a włosy wyglądają pięknie i świeżo. Zapach kosmetyku jest ładny, ale nie pozostaje na włosach, trochę za mało intensywny. Wielki plus za konsystencję oraz za to, że dobrze się pieni. Wystarczy niewielka ilość, aby dobrze umyć nawet dłuższe włosy. Szampon nie obciąża włosów i jest niezwykle wydajny.
Jak zobaczę ten szampon gdzieś na promocji, to pewnie kupię go, żeby mieć na zapas.

Zobacz post

kosmetyki denko blue

Denko głównie włosowe, małe jeśli chodzi o liczbę sztuk, ale duże jeśli chodzi o pojemności, może to mnie trochę wytłumaczy!

WŁOSY.

Venita Trendy mousse - pianki koloryzujące do włosów. Bardzo chciałabym Wam podać nazwy kolorów, ale niestety - jedyny minus jaki mają to brak oznaczeń na buteleczkach, posiadają je tylko na kartonowych opakowaniach, których się pozbywam od razu, bo są mi zbędne. Drugi mały minus - nigdy nie wiadomo ile ich jest - skończyły mi się w trakcie farbowania, obie.. Miałam nie mały problem ale już nie raz moja głowa była podobna do upierzenia papugi, więc nie szkodzi. Poza tym bardzo je lubię. Kolory są intensywne, aplikacja łatwa. Będę śmiało do nich wracać.
Kallos Aloe - maska do włosów suchych i łamiących się. Taki średniaczek. Dopóki się jej używa jest okej, jak się ja odstawi - włosy wracają do poprzedniego stanu. Zapach porządku, konsystencja fajna. łatwo się rozprowadza i zmywa, nie obciąża włosów.
Kallos Blueberry - szampon rewitalizujący do włosów suchych, zniszczonych i poddanych obróbce chemicznej. Lepszy niż maska. Bardzo tani i to chyba jego największy plus. Sprawdza się fajnie - dobrze myje, włosy po nim łatwo się rozczesują. Zapewne kupie ponownie.
Head&Shoulders apple fresh - jabłkowy szampon przeciwłupieżowy. Wracam do niego często, zazwyczaj własnie w okresie jesieni i zimy, kiedy moja skóra jest bardziej problematyczna i bardzo łatwo ja podrażnić, co powoduje fale nieprzyjemności. Jest bardzo łagodny dla skóry głowy, pomaga na problemy z łupieżem, dobrze myje, świetnie się pieni, jest bardzo wydajny. Włosy po nim maja tendencję do puszenia się, ale nie jest to jakieś nie do opanowania, lubię go.
Hegron żel w sprayu - produkt, który towarzyszy mi od bardzo dawna. jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych produktów do stylizacji włosów. Pomaga w ich układaniu oraz fajnie utrwala całokształt nie robiąc skorupy, jest bardzo plastyczny. Zdecydowanie kupie ponownie.

PIELĘGNACJA I KĄPIEL

Le Petit Marseiliais biała brzoskwinia i nektarynka, żel pod prysznic - aktualnie mój ulubiony żel tej firmy. Fajnie się pieni, jest delikatny, nie podrażnia skóry. mam wrażenie, że jego wydajność była dosyć słaba, ale ciężko mi powiedzieć czy to nie dlatego, ze bardzo go lubię i sięgam po niego bardzo często.
Treaclemoon exotic lychee sorbet, krem do rąk - z jednej strony lubię, z drugiej mocno działał mi na nerwy przez opakowanie. jest bardzo ładne i bardzo nie praktyczne. Przez to, ze jest twarde i ma małą pojemność, to bardzo ciężko wydobyć krem w zasadzie już od polowy, a na samej końcówce była totalna tragedia. Działał całkiem nie źle - nawilżenie nie było ogromne, ale dawał radę, wchłaniał się stosunkowo szybko. Zapach jest przyjemny chociaż dosyć charakterystyczny i moim zdaniem liczi trzeba po prostu lubić, nie jest dla każdego.

KOLORÓWKA I MASECZKI.

Wibo eyeliner - miałam już kilka sztuk i jestem z nich zadowolona. Trwałość jest w porządku, kolor jest mocny, nie trzeba go poprawiać, bo za jednym pociągnięciem kreska już jest taka jak powinna. Pędzelkowy aplikator mnie sprawdza się świetnie. No i plus dodatkowy - cena.
Cien maseczka oczyszczająca - przyciągnęła mnie do siebie zapachem gruszki, który uwielbiam i który jest dobrze wyczuwalny. I bardzo dobrze, bo sama w sobie okazała się być świetnym produktem. jest bardzo delikatna, nie zastyga na skorupę, nie ściąga skóry. Efekty widać po jednym użyciu. Skóra jest oczyszczona, Niedoskonałości widocznie zmniejszone - mniej zaczerwienione, łatwiej podsychają. Nie wysusza skóry, nie podrażnia, nie uczula. I tak jak poprzednio - cena również jest plusem.

Zobacz post

-

Szampon do włosów Head & Shoulders w niemieckiej wersji. Jest to szampon z odżywką że świeżego zielonego jabłka. Szampon cudownie pachnie, bardzo dobrze się pieni, naprawdę niewiele potrzeba aby uzyskać pianę. Dokładnie myje włosy. Włosy są po nim oczyszczone, miękkie i super się układają. Odżywka nie obciąża włosów czego się obawiałam. Opakownie 260ml sppkojnie wystarczy na długo, w moim przypadku miesiąc.

Zobacz post


-

Head&Shoulders - Apple Fresh - szampon do włosów
Szampon do włosów kupiony z myślą o moim łupieżu, który niedawno mi się pojawił.
Dość spora butla szamponu ma świetny kształt - dość poręczny.
W środku opakowania bardzo gęsty szampon, który jest dość wydajny.
Wystarczy odrobina szamponu dla uzyskania sporej ilości piany na włosach.
Dobrze się go rozprowadza i bezproblemowo spłukuje z włosów.
Szampon ma bardzo przyjemny - jabłkowy zapach.
Przy wmasowywaniu w skórę głowy czuć mocne orzeźwienie i przyjemny chłód.
Przy dłuższym stosowaniu szampon naprawdę działa.
Niweluje występowanie łupieży, poza tym dobrze oczyszcza włosy.
Nie sprawia, że włosy puszą się, ale za to pięknie lśnią i są miękkie w dotyku.
Zauważyłam też, że skóra głowy mniej się przetłuszcza- szampon idealny na lato.

Zobacz post

head  shoulders szampon do wlosow przeciwlupiezowy menthol

Szampony Head&Shoulders w rożnych wariantach: citrus fresh do włosów przetłuszczających się, sports fresh, total care, menthol, apple fresh, z właściwościami łagodzącymi soothing care. Te szampony akurat nie wszystkie do mnie należały, ale ja nie raz używałam tych wszystkich wariantów. Moim ulubieńcem jest szampon H&S menthol ze względu n przyjemne chłodzenie podczas mycia i ładny zapach. Po za tym zawsze chętnie sięgam po apple fresh i citrus fresh, może dlatego, że są do bardzo odświeżające zapachy. Właśnie te zapachy i jeszcze menthol, total care odpowiadają mi najbardziej i to właśnie w ich przypadkach włosy potem ładnie pachną. Wszystkie warianty, które do tej pory testowałam są bardzo gęste i wydajne. Po za tym jestem bardzo zadowolona z tego jakie moje włosy są po umyciu tymi szamponami, dlatego bardzo często ich używam.

Zobacz post

-

KOLEJNE WYZWANIE!

Wszystkie z Was słyszały o programie 500+, a ja chciałabym na DressCloud stworzyć akcję... 250+

Co Wy na to, Kobietki? Musicie przedstawić nam trzy produkty, których pojemność ma minimum 250 ml. To chyba nie będzie nic trudnego, prawda? @qwzxz @desajre @aporanek @beata1995 @Alicja95 @claos @annael @Kasia789

1. Szampon przeciwłupieżowy Head& Shoulders zielone jabłuszko- cena to ok. 13 zł, choć wszystko zależy od wszelakich promek- wiadomo. Już pisałam o nim wiele, uwielbiony zapach utrzymujący się na włosach, szampon je odświeża, są lśniące
2. Żel aloesowy Holika Holika- kosztuje ok. 30 zł, choć ja kupiłam go za ok. 18 zł na Kontigo'wskiej promocji. Świetnie nawilża twarz, jest mega wydajny, a produkt nie wykapie nam nieproszony z opakowania. Pod makijaż też się u mnie sprawdza. Jako balsam po goleniu nawilża k regeneruje skórę. Cudo.
3. Płyn do kąpieli Avon- cudowny zapach, który utrzymuje się dość długi na skórze. Produkt bardzo wydajny, dobrze się pieni. Kosztował ok. 10 zł na jakiejś promocji. Nie podrażniał mojej skóry.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem