Jakieś tabletki na włosy, skórę i paznokcie?
Strona 2 / 3
Ja biorę tabletki Silica firmy Naturell i zdecydowanie jestem zadowolona z efektu. Niestety trzeba na niego poczekać z dwa miesiące, ale naprawdę działa.
Zdecydowanie dobrze byłoby skorzystać z jakiś naturalnych kosmetyków. Wiadomo, że nic na wczoraj nie pomoże i trzeba troszkę ich poużywać, ale regularne stosowanie sprawi, że na rozpoczęcie studiów lub już na maturę będziesz wyglądać nieziemsko
Olejki do włosów ( polecam kokosowy vaticA) Bardzo mi pomógł kiedy rozjaśniłam włosy. Bedę zmuszona do niego wrócić;p No oczywiście wyposaż się w maski kallos. Są najlepsze!
Ja zaczęłam niedawno zażywać tabletki - Belissa. Paznokcie zrobiły się mega mocne, nie łamią się, a włosy zaczęły rosnąć szybciej i jest to zauważalne. Co do cery to niestety nie wiem, mam problemy z trądzikiem i to na pewno mnie nie wyleczy, ale jest troche w lepszej kondycji.
Na paznokcie najlepsza jest Odżywka keratynowa firmy GAL! Ja ją uwielbiam
Po tygodniu wcierania codziennie na prawdę czuć efekty
Ja teraz biorę tabletki SkrzypStrong, dostępne w Rossmannie. Myśle, że włosy mniej dzięki nim wypadają, ale trzeba zużyć 2-3 opakowania.
może picie skrzypokrzywy? robisz sobie herbatkę z tych ziółek i pijesz codziennie. Mi wzmocniło włosy i paznokcie, trochę oczyściło też cerę. No i włosy mi troszkę szybciej rosły
Mi z dodatkami też nie smakowało, ale czytałam swego czasu dużo o drożdżach na forach i tam znalazłam informacje, że dziewczyny w ten sposób umilają sobie picie drożdzy.
U mnie od wielu, wielu lat najbardziej sprawdza się stosowanie.. tranu. Wystarczy, że mam małą przerwę i zaraz czuję pogorszenie, włosy zaczynają mi wypadać, częsciej łapie mnie jakies choróbsko. A odkąd regularnie przyjmuję to wlosy są zdecydowanie mocniejsze, mniej ich wypada. Ostatnio trochę się pogorszyło ale zaczęłam stosować Biotebal i po zużyciu jednego opakowania już widzę delikatną różnicę
Stosowałam też CP i inne specyfiki, ale nic mi nie przyspieszylo do tej pory ich wzrostu, jedyne co to staram się hamować wypadanie. Oczywiscie sam szampon też dużo robi, staram się używać jak najbardziej naturalnych, Radical czy Barwa Ziołowa
hairvity u mnie sie sprawdziły, ale ogólnie polecam parzyć skrzy pokrzywę .
Biorę teraz oeparol piękne włosy, przy tego typu rzeczach trzeba być ciepliwym i systematycznym, przynajmniej przez kilka tygodni zrobić sobei taką kurację bo od rau to nie zadziała, włosy zdrowiej wyglądają, mniejsze siano mam na głowie, mam nadzeję że będą mocniejsze bo ostatnio mocniej mi wypadały.
do włosów polecam olejek kokosowy vatika i wcierkę jantar (śmierdzi okrutnie ale działa cuda. Lepszy w zapachu jest jantar. Polecam też zajrzeć na bloga kosmetycznej hedonistki. Jeżeli chodzi o paznokcie to u mnie sprawdzała się odżywka chyba z eveline
Nie wiem czy już pisałam, ale Biotebal czyni cuda! Do tego ewentualnie Cynk w tabletkach i pokrzywa do picia