No nie hehe, to województwo lubelskie W sumie miasto ładne od razu sobie pozwiedzam A tak na serio liczę na szczęśliwe zakończenie bez zadymy
ja nigdy nie miałam takiej sytuacji, ale na twoim miejscu tak jak mówiły dziewczyny napisała na fb ewentualnie postraszyła policją
Ja sobie tak myślę czy ona w ogóle podała dobre dane bo przecież nr konta musi si zgadzać reszta nie.. W ogóle tak patrzę a ona ma 13 komentarzy a niby sprzedane tylko 2 rzeczy a komentarze ma za sprzedawanie.. Napisałam do kilku dziewczyn co miała z nimi transakcje czy miały jakieś problemy z nią..
napisz do niej na fb jutro- powiedz co Ci lezy na serduchu i że jak nie będzie Ci odpisywać i udawać, że nie wie o co chodzi zgłosisz sprawę na vinted i zobaczymy, może się przestraszy i wyśle. jak nie to serio zgłoś
Ja już tam nic nie zamówię.Zamówiłam sobie sukienkę na swoją 18stkę.Zapłaciłam 100 zł i dostałam sukienkę z lumpeksu.Serio.Napisałam do niej i wgl a ta usunęła konto.Znalazłam ją na fb,młoda dziewczyna 20 lat jak się nie mylę,ale oczywiście nie odpisała.
@xkyokox sprawa wygląda tak napisałam w sobotę wieczorem do dziewczyny na facebooka, błyskawicznie odpisała na vinted, że się oburzam, że jej grożę, że ona sukienka wysłała jednak w środę, a ja dalej , że chce nr nadania to ona odczytała i nic. W poniedziałek napisałam, że idę na policję skoro nie ma numeru , to podała mi wieczorem, przesyłka wysłana godzinę po tym jak napisałam, że idę na policję Tłumaczyła, że ją zdenerwowałam i palnęła, że wysłała w środę w nerwach I, że to tylko sukienka a ja się oburzam. Czekam na tę przesyłkę, do piątku powinna być, aż boję się co wysłała
@bow90 no w sumie to też bym się bała. Nagrywaj telefonem jak otwierasz paczkę. Najprostsza i najbardziej wiarygodna metoda No i oczywiście wystaw negatyw, że okłamała Cie z terminem wysyłki, żeby nikt się czasem już na nią nie naciął.
Trzymam kciuki, żeby z sukienką wszystko było ok. Na vinted ostatnio coraz to młodsze i bezczelne osoby zakładają konto
No widzisz, cieszę się, że dałam Ci dobry pomysł Na przyszłość lepiej w takich wypadkach właśnie zwyczajnie nagrywać co się dostało, ni potem szarpać z użytkowniczką "pewnie sama ją ubrudziłaś, bo jest na Ciebie za mała i już jej nie chcesz"
* nie dostałam jeszcze pomadki Mam nadzieję, że wysyłka będzie pocztą, bo przynajmniej będę w stanie odebrać w razie, gdyby mnie nie było w domu