Zaproszenie znajomych do DressCloud

Strona 2 / 2

claoos
claoos
15.1k6 lat temu
frambuesa • 6 lat temu
To jak wątek podbity to powiem że po zmianach osoby które miały kogoś zaproszonego mogą czuć się bardzo skrzywdzone... Teraz za każde 'osiagniecie' naszego zaproszonego mamy jeden puntk i tak jak kiedyś udało mi się pozbierać puntky wymienić na nagrody to teraz muszę chyba SERIO czekać z trzy lata żeby uzbierać 50 pkt które kiedyś miałabym pewnie po niecalym roku.... Bardzo słabe zagranie i obecnie nie planuje nikogo zapraszać i korzystać z tego programu bo jest po prostu niesprawiedliwy.

Ja mam 14 zaproszonych z czego może 1 dość aktywna a dwie dodają posty jak im się chce. A reszta tylko się zarejestrowała, mimo , że tłumaczyłam od początku co i jak. Mam 10 punktów...

gilgotka
gilgotka
3.05k6 lat temu
frambuesa • 6 lat temu
To jak wątek podbity to powiem że po zmianach osoby które miały kogoś zaproszonego mogą czuć się bardzo skrzywdzone... Teraz za każde 'osiagniecie' naszego zaproszonego mamy jeden puntk i tak jak kiedyś udało mi się pozbierać puntky wymienić na nagrody to teraz muszę chyba SERIO czekać z trzy lata żeby uzbierać 50 pkt które kiedyś miałabym pewnie po niecalym roku.... Bardzo słabe zagranie i obecnie nie planuje nikogo zapraszać i korzystać z tego programu bo jest po prostu niesprawiedliwy.

@frambuesa zgadzam się Teraz punkty zbiera się strasznieeeee, a nagrody takie same. Ciężko mi wydać 50 punktów na parę skarpetek, albo sampler skoro trzeba je zbierać tyle czasu.

frambuesa
frambuesa
10.81k6 lat temu
frambuesa • 6 lat temu
To jak wątek podbity to powiem że po zmianach osoby które miały kogoś zaproszonego mogą czuć się bardzo skrzywdzone... Teraz za każde 'osiagniecie' naszego zaproszonego mamy jeden puntk i tak jak kiedyś udało mi się pozbierać puntky wymienić na nagrody to teraz muszę chyba SERIO czekać z trzy lata żeby uzbierać 50 pkt które kiedyś miałabym pewnie po niecalym roku.... Bardzo słabe zagranie i obecnie nie planuje nikogo zapraszać i korzystać z tego programu bo jest po prostu niesprawiedliwy.

gilgotka • 6 lat temu
@frambuesa zgadzam się :( Teraz punkty zbiera się strasznieeeee, a nagrody takie same. Ciężko mi wydać 50 punktów na parę skarpetek, albo sampler skoro trzeba je zbierać tyle czasu. :(

No dokłądnie mam to samo..... jak zabiera się aż tyle punktów to powinno się to w jakiś inny sposób zrekompensować, a nie 1 pkt za np. premium gdzie wcześniej było chyba aż 5 ... teraz na te 5 punktów muszę czekać 5 miesięcy a kiedyś po 5 miesiącach miałam już 25 ....

Jednafiga
Jednafiga
2.98k6 lat temu
frambuesa • 6 lat temu
To jak wątek podbity to powiem że po zmianach osoby które miały kogoś zaproszonego mogą czuć się bardzo skrzywdzone... Teraz za każde 'osiagniecie' naszego zaproszonego mamy jeden puntk i tak jak kiedyś udało mi się pozbierać puntky wymienić na nagrody to teraz muszę chyba SERIO czekać z trzy lata żeby uzbierać 50 pkt które kiedyś miałabym pewnie po niecalym roku.... Bardzo słabe zagranie i obecnie nie planuje nikogo zapraszać i korzystać z tego programu bo jest po prostu niesprawiedliwy.

gilgotka • 6 lat temu
@frambuesa zgadzam się :( Teraz punkty zbiera się strasznieeeee, a nagrody takie same. Ciężko mi wydać 50 punktów na parę skarpetek, albo sampler skoro trzeba je zbierać tyle czasu. :(

frambuesa • 6 lat temu
No dokłądnie mam to samo..... jak zabiera się aż tyle punktów to powinno się to w jakiś inny sposób zrekompensować, a nie 1 pkt za np. premium gdzie wcześniej było chyba aż 5 ... teraz na te 5 punktów muszę czekać 5 miesięcy a kiedyś po 5 miesiącach miałam już 25 ....

Też jestem tego samego zdania, wcześniej przez półtora roku uzbierałam prawie 200 pkt, za to od zmian uzbierałam dosłownie kilka punktów (chyba 8 albo 9...). Też mi żal wymienić te punkty na takie rzeczy jak skarpetki z forever21 albo świeczkę YC, jak będę chciała to sama sobie kupię te rzeczy za kilka zł...

frambuesa
frambuesa
10.81k6 lat temu
frambuesa • 6 lat temu
To jak wątek podbity to powiem że po zmianach osoby które miały kogoś zaproszonego mogą czuć się bardzo skrzywdzone... Teraz za każde 'osiagniecie' naszego zaproszonego mamy jeden puntk i tak jak kiedyś udało mi się pozbierać puntky wymienić na nagrody to teraz muszę chyba SERIO czekać z trzy lata żeby uzbierać 50 pkt które kiedyś miałabym pewnie po niecalym roku.... Bardzo słabe zagranie i obecnie nie planuje nikogo zapraszać i korzystać z tego programu bo jest po prostu niesprawiedliwy.

gilgotka • 6 lat temu
@frambuesa zgadzam się :( Teraz punkty zbiera się strasznieeeee, a nagrody takie same. Ciężko mi wydać 50 punktów na parę skarpetek, albo sampler skoro trzeba je zbierać tyle czasu. :(

frambuesa • 6 lat temu
No dokłądnie mam to samo..... jak zabiera się aż tyle punktów to powinno się to w jakiś inny sposób zrekompensować, a nie 1 pkt za np. premium gdzie wcześniej było chyba aż 5 ... teraz na te 5 punktów muszę czekać 5 miesięcy a kiedyś po 5 miesiącach miałam już 25 ....

Jednafiga • 6 lat temu
Też jestem tego samego zdania, wcześniej przez półtora roku uzbierałam prawie 200 pkt, za to od zmian uzbierałam dosłownie kilka punktów (chyba 8 albo 9...). Też mi żal wymienić te punkty na takie rzeczy jak skarpetki z forever21 albo świeczkę YC, jak będę chciała to sama sobie kupię te rzeczy za kilka zł... :(

U mnie identycznie to wygląda, a na 100 pkt to już w ogóle 4 lata zbierania ...

gilgotka
gilgotka
3.05k6 lat temu

Ja mam 100 kilka punktów, ale nie widzę nic dla siebie... Tęsknię za bonami podarunkowymi. Teraz jedynie dostępne do sklepu z biżuterią co kompletnie mnie nie interesuje. Bardzo żałuję, że zniknęły bony do Sephory, bo wtedy punkty wymieniłabym bez wahania.

1 2
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.