czyli najpierw wchodzisz na kategorię która Cię interesuje i filtrujesz sobie markę/rozmiar itp a potem tylko w lupce wpisujesz miejscowość?
Też mam paczkę w aplikacji od tego nadawcy - myślałam, że to AliExpress, bo data by mi sie zgadzala z zamówieniem. A na poczcie nie mam żadnego powiadomienia, że dostałam się do testów 👀 Jeśli to nie AliExpress, to nie wiem, co to - będzie niespodzianka 😂
Ściągnęłam właśnie aplikację bloosh wygląda ciekawie taki trochę wizaż bo są recenzje kosmetyków, fajna jest zakładka z promocjami na produkty kosmetyczne, ciekawe jak się rozwinie
Cześć Takie pytanie trochę z innej beczki.
Słuchajcie dziewczyny, może któraś z was słyszała dobre opinie lub sama brała udział w projektach od strony trnd?
Zarejestrowałam się, ale zrezygnowałam z kampanii bo okazało się że trzeba zwracać produkty. Jak zawsze dobrze trzeba czytać regulaminy 😉
No to tak trochę lipa. Człowiek się napali że już zostanie rzecz z Tobą a tu trzeba zwrócić towar.
Dzięki za informacje
Mam konto na tej stronce. Kilka razy udało mi się dostać do kampanii (obecnie testuję lody Kaktus). Do takich droższych nie udaje mi się, ale mojemu chłopakowi udało się dostać maszynkę elektryczną i nie musiał jej zwrócić. (Kwestia chyba właśnie regulaminu).
Miałam kreatynowe prostowanie dwa razy, wówczas nie byłam osobą prostującą włosy. Keratyna wprasowana we włosy nie niszczy włosów, moje zaczęły rosnąć jak szalone. Włosy są wygładzone i człowiek tak bardzo się przyzwyczaja do ich ładności, że potem jak się wypłukuje i włosy z powrotem są jakie byly wcześniej, to ma się faktycznie wrażenie, że to prostowanie je zniszczyło, ale nie bardzo jest to prawda. Byłam bardzo zadowolona z kreatynowego prostowania, ja swoje robiłam zestawem z aliexpress - robiła mi koleżanka, sama też robiłam koleżance… to z nazwy jest kreatynowe, bo na pewno odżywienie, ale to, czy włosy kręcone zostaną wyprostowane to nie jest akurat 100% koniecznością 😂
Właśnie zastanawiałam się, skąd się biorą takie różne opinie o tym zabiegu, zwłaszcza te negatywne. I to co mówisz, ze gdy ona się wypłucze to wracają do swojego poprzedniego stanu - coś czuję, że to właśnie jest powód przynajmniej części z tych opinii. Ja nie robiłam keratyny regularnie, zawsze miałam dłuższe odstępy, gdzie włosy wracały do "formy" sprzed zabiegu, i nigdy nie były w gorzej kondycji niż przed zabiegiem. Powiem więcej - gdy siadałam do trzeciej keratyny w ciągu 2,5 roku (czyli mało regularnie, bo wypłukuje się zazwyczaj do 6 miesięcy) nawet fryzjerka zauważyła, że włosy są w lepszej kondycji w porównaniu do tego jak było przed pierwszą keratyną. Mimo tego, że po 10 m-cach zdążyła się już wypłukać, to nie były aż tak spuszone jak wcześniej.
Oczywiście tak było, ja odczułam kondycję lepszą i turbo wzrost, meeeega szybko rosły, nie wypadały, aż mi się zachciało zrobić znowu… ale ten smród 😂😂😂