Podkład hipoalergiczny

Jakiś czas temu pisałam Wam o swoich problemach skórnych, które mimo drastycznej diety, zmiany kosmetyków na naturalne, rezygnacji z makijażu nasiliły się...
Od kilku dni zmagam się z mega suchą skórą na policzkach oraz wokół nosa. Wystarczy,że delikatnie się podrapie a robi się ogromna rana
Zrezygnowałam z kosmetyków od dermatologa ( mam wrażenie,że również mnie uczulały). Obecnie używam oliwki dla dzieci, balsamu dla niemowląt oraz rumianku do przemywania skóry twarzy. Za 2 tygodnie wybieram się na badania alergologiczne połączone z wizytą u dermatologa oraz dietetyka. Niestety przez ten czas jakoś muszę dać sobie radę i jakoś wyglądać. Obecnie skóra twarzy nie dość,że jest bardzo sucha ( widać suche skórki) to na dodatek jest mega czerwona ( jakbym była spalona na słońcu). Idąc do pracy, na spotkanie ze znajomymi itd. czuje się naprawdę niekomfortowo zwłaszcza,że nigdy wcześniej nie miałam aż tak poważnych problemów skórnych. Nawet szef zwrócił mi uwagę,że kiepsko wyglądam i powinnam pójść do lekarza...
Postanowiłam spróbować podkładu hipoalergicznego, który zakryje chociaż częściowo moje problemy skórne...
Może możecie jakiś polecić? Dodatkowo mam mega katar spowodowany pyleniem co za tym idzie problem z utrzymaniem podkładu na miejscu.
Wystarczy kilka przyłożeń chusteczki a podkład z nosa znika zostawiając nieestetycznie czerwony nos jak u żula...
Co zrobić by utrzymał się dłużej?