Praca
Gdzie pracowałyście gdy nie miałyście skończonych 18 lat ani żadnego zawodu czy coś?
Mam zamiar podjąć pracę, mam już kilka miejsc na oku ale chciałam zapytać o to, gdzie wy miałyście okazję pracować, o ile to robiłyście Swoją drogą, czy sieciówki przyjmują osoby niepełnoletnie do pracy? Chodzi mi o sklepy z ciuchami uściślając.
Ogólnie proszę was o opisanie mi waszych doświadczeń z pierwszymi pracami, najlepiej gdy podjęłyście je posiadając tylko wykształcenie podstawowe/gimnazjalne. I wasze wszystkie wskazówki jak zacząć Bardzo mi zależy Dziękuję
W wakacje jeszcze za czasów podstawówki byłam z tydzień albo 2 na tabace, potem jakoś w gimnazjum chyba 3 godziny wytrzymałam w upale 30 coś stopni na czereśniach. No i na koniec ogórki - 1 dzień, chyba 6 godzin o ile dobrze pamiętam... masakra
Głównie chodziłam tam dzięki znajomym, którzy mnie wkręcali
Sieciówki / w ogóle sklepy, raczej nie przyjmują osób niepełnoletnich. Polecałabym CI szukać pracy w restauracjach, barach itp. ogólnie w gastronomi bo to jedyna opcja jeżeli nie chce rozdawać ulotek. Ja nie pracowałam przed ukończeniem 18 lat, ale mam sporo koleżanek, które pracowały dorywczo właśnie w restauracjach
Ulotki, zbiory owoców, pracowałam też w cukierni zawijając cukierki Mieszkając na wsi, i w dodatku będąc przed osiemnastką miałam bardzo ograniczone możliwości, ale zawsze da się coś wymyślić...
Restauracje to chyba jedyna opcja... Ja byłam we Francji w pracy przed 18.
Niestety w większości miast pozostają Ci ulotki, ewentualnie może załapiesz się gdzieś jako hostessa ale najczęściej nawet oni wymagają 18 lat. No ale z tymi ulotkami to też lipa, ja bym się do tego o tej porze roku nie pchała
Nie pracowalam przed 18, ale wiem, ze do mcdonald's przyjmuja, jest ten plus, ze mozesz byc na kuchni tylko np obslugujesz klientow, no i niezle placa
Ulotki odpadają na bank, bo też mieszkam na wsi i patrząc na realia, jeszcze bym na tym straciła
Ja pracowałam w Cinema City i bardzo miło wspominam tą pracę Tylko że to było na studiach bo oni przyjmują tam studentów na umowę zlecenie
Niby prawo zezwala na pracę od 16 roku życia ale pracodawcy raczej nie zatrudniają osób przed 18 bo to się wiąże z większą odpowiedzialnością i papierologią
ja przed osiemnastką nie pracowałam ale potem tak, w różnych miejscach: w sklepie, na słuchawce, przy zbiorach różnych owoców i warzyw, za granicą w Niemczech i Holandii. Najgorsze są początki bo nie ma co wpisać do CV ale jest sporo miejsc gdzie nie wymagają doświadczenia, głównie w call center, ulotki i czasami w sklepach Niestety często są to mało przyjemne miejsca pracy ale dużo osób tak zaczyna i na początek są ok
Rzadko się zdarza, żeby przyjmowali do pracy osoby niepełnoletnie. Zostają raczej prace sezonowe-np. przy zbiorach lub jeśli masz jakąś sąsiadkę czy kogoś, kto szuka niańki
Jak pracowałam w F&F to u nas pracowała dziewczyna niepełnoletnia. Jeśli masz gdzieś w pobliżu ten sklep to warto zapytać
Ja pracowałam w Multikinie, ale na 2 roku studiów. Nie wiem, czy przyjmują tam nieletnich, nie było w każdym razie nikogo takiego w ekipie. W Mc'u na pewno biorą od 16. Chociaż moja znajoma w Krk pracowała od 16 r.ż. w jakichś kawiarniach i innych. Na pewno wtedy musi być podpisana zgoda przez rodziców, jeśli to praca legalna i chyba nie można przebywać w pracy dłużej niż 6h(?)
Jak miałam 16 lat zaczęłąm udzielać korepetycji, teraz mam już kilkoro dzieci, robię paznokcie, jestem konsultantką, trochę rękodzieła, więc bardziej dorabiam niż zarabiam, bo tak naprawdę nie ma potrzeby żebym szła na razie do stałej pracy
Ja zaczęłam pracować w wieku 17 lat jako pomoc w barze. Praca polegała głównie na zbieraniu kufli z sali i wkładaniu ich do zmywarki Niestety znaleźć prace nie mając 18 lat nie jest łatwo... Mi się udało, bo koleżanka potrzebowała kogoś na szybko do tego baru, a myślała, że mam już 18... :p Ale poszukać, zawsze można... W końcu ofert na rynku pracy obecnie nie brakuje. A kto wie, może uda ci się znaleźć jakąś pracę marzeń np. http://www.biuro-pracy.pl/praca-marzen-czyli-ogloszenia-o-pracy-o-ktorych-bylo-glosno/ Trzymam kciuki!
O mateczko! Prace sezonowe - zbiór malin, truskawek czy borówki. Czasem też zdarzyło się dorobić jako opiekunka do dzieci, ale rzadko. Zimą było najgorzej, ale miałam swego czasu "stałą" pracę przy wyprowadzaniu dwóch piesków. Niestety, państwo się przeprowadzili.
wydaje mi się, ze akurat taki wątek może żyć
ja podobnie jak wyżej, zbiory owoców no i o dziwo przed skończeniem 18 lat pracowałam też na barze
może jako sprzątaczka szukaj?
ja dorabiałam u sąsiadów starszych, którzy już na sprzątaniesił nie mieli, no i gdy byłam młodsza chodziłam na truskawki czy wiśnie może jako konsultantka ?
Przecież jest mnóstwo ofert pracy. Trzeba dobrze się rozglądnąć i tyle... A szukasz pracy na etap? Czy dorywczej? Bo ja aktualnie dorywczej i przeglądam więc stronę https://www.kaliszak.pl/q-praca-dorywcza-kalisz . Mam już nawet coś na oku - doręczyciel materiałów reklamowych. Płatność 1000 zł.