Jeśli naprawdę to jest jedna osoba to skala jej nadużyć może być dużo większa niż to co obserwujemy.
Sprawdzę to zaraz. Czy w ustawieniach masz zaznaczoną opcję niewidoczności profilu bez zalogowania?
@OrzechOwa235 złóż zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Napisz do mnie na priv, jeżeli chcesz, spróbuję pokierować.
Na szybko nagrałam co ja widzę z trybu incognito, fakt profilu bezpośrednio nie widać ale widać każdą z ponad 4000 chmurek które dodałam. Więc to że ktoś nie zobaczy opisu ile mam lat i co lubię i jakie są moje ulubione perfumy mam gdzieś, ale możemy zobaczyć moje zdjęcia ze ślubu bardziej mnie niepokoi. Film jest fatalnej jakości ale ma tylko minutkę nagrałam jak to robię na komputerze
Ale nie da się kliknąć na chmurki bez zalogowania. Proszę zgłoś to Kornelowi. Naprawi te błędy. Jeśli coś jest nie tak to zgłaszajcie administracji.
Już ten temat poruszałam przy okazji innego wątku na forum jakiś rok albo pół roku temu i nic się nie zmieniło.
Obejrzałam film i to jest przerażające. Czyli to mógł zrobić każdy spoza DC Proszę pokaż ten film Kornelowi.
Naprawdę ten temat był już poruszany i nic się nie zmieniło. Sama o tym mówiłam przy okazji kiedy wiele dziewczyn trochę było niezadowolonych gdy się dowiedziały że forum i tak jest publiczne, wtedy wtrąciłam to że nawet ukryte i prywatne profile wcale nie są prywatne no i nadal tak jest. Po prostu to chyba jest kwestia oczywista dla administracji.
Napisałam do Kornela i odwołałam go do tego wątku na forum, ponieważ wiadomości nie mogę dodać filmiku ma za duży rozmiar.
Dlatego ja ostatnio usuwałam zdjęcia gdzie mam użyty kosmetyk na twarzy i ją widać..
Jak robię zdjęcia ciuchów to staram się już tak żeby nie było widać twarzy, zdjęcia na królowa to samo…
Mam nadzieję, że szybko to zostanie naprawione. Teraz jestem niemalże pewna, że te zdjęcia ściagnął jakiś mężczyzna, bo społeczność DC jest zżyta, jednak martwi mnie, że ktoś zgłaszał wczoraj jakieś zdjęcia z vinted
Ja kiedyś już sprzątałam właśnie pod tym kątem profil, ale dzisiaj wróciłam do tematu i usuwam zdjęcia z twarzą.
Myślałam że ta akcja u @izvsza z vinted to jest zachowanie jakiś sfrustrowanej użytkowniczki, która jakoś poczuła się urażona albo naprawdę ma za dużo czasu i chciała się w jakiś sposób dowartościować robiąc komuś złośliwość. Ale teraz jestem bardziej niż zaniepokojona sytuacją. Bo jednak różne zdjęcia są na dresscloud, ile dziewczyn dodaje zdjęcia ze swoimi dziećmi. Od zawsze jest wiadomo że nigdzie w Internecie nie można czuć się za bardzo bezpiecznie ale ja się tutaj zawsze czułam (do momentu kiedy odkryłam że mój przyszła film mimo bycia w prywatnym można przejrzeć wzdłuż i wszerz). Bo to miejsce to jest moja przestrzeń w internecie w którą się dobrze czuję.
Nie planujemy tutaj zmian. DressCloud jest "otwartym" portalem, czyli widzisz na stronie głównej itd. wszystkie treści, a nie np. tylko swoich znajomych jak na Facebooku. Tak jest od pierwszego dnia.