Dzisiaj dostałam trzecią paczkę z Zalando i tym razem się udało! Sukienka jest idealna i super pasuje
Zdjęcie kubka już zrobione, za niedługo trafi na DC
A co do utraty wagi, pierwsze zaczęłam regularnie biegać, w zasadzie od grudnia. Organizm się przyzwyczaił do wysiłku i jest nastawiony na spalanie większej ilości kcal, a przynajmniej tak mi to wytłumaczył chłopak, ja się nie znam. Organizm się ponoć musi przyzwyczaić, że regularnie ma jakąś aktywność, od razu tak wiele nie poleciało, staram się od grudnia. Jem to, na co mam ochotę, tyle że w niewielkich ilościach. Nie odmawiam sobie pierogów, lasagne, czasem nawet b-smart'a z maka. Po prostu liczyłam kalorie, apka samsung health się dobrze sprawdza w tej roli. Miałam o tyle łatwiej (może), że jestem przyzwyczajona do tego, że nie jem wiele. Żeby organizm miał witaminy, bo skądś musi, biorę suplementy diety - wapń, magnez itd. Często jem owsiankę, jest na prawdę dobra, szczególnie z bananem czy gruszką. Jakieś jogurty naturalne, chleb orkiszowy czy inny ciemny, jest pyszny i o wiele lepszy od białego pieczywa. Jeśli chodzi o słodycze, prawie ich nie jem, od może już 2 lat. Jednak jeśli mam ochotę, skubnę trochę milki oreo, rafaello też lubię, chodzi o to, że wszystko z umiarem. Teraz od około dwóch tygodni nie biegam, bo bolało mnie kolano, a waga leci w dół (tyle że i tak nawet bez biegania robię po kilka tysięcy kroków dziennie). Wszystko stopniowo, ale i tak to cieszy. Dziś wracam na bieżnię. Nie katuję się, nie mam żadnej specjalnej diety, jak pisałam, umiar, pilnowanie kalorii i cierpliwość.
A ja niedługo jadę do przyjaciółki, nie widziałyśmy się od Sylwestra! Niestety mieszkamy prawie 50 km od siebie, ja na co dzień studiuję, ona pracuje w systemie: dwa dni praca, dzień wolny i tak w kółko, więc czasem ciężko się zgrać
Ja widzę się dzisiaj z kumpelkami z liceum, z jedną widziałam się pół roku temu, a z drugą z rok. Każda z nas mieszka w innym mieście, pracuje w innym trybie i ciężko się zgrać. Dodatkowo jedna kumpela była kilka miesięcy w USA, wróciła przed światami. Jestem mega podekscytowana! Będziemy gadać do rana
Wróciłam do domu, wypiłam gorącą czekoladę, nadrobiłam vlogi Gonciarza z Pjonczangu, a teraz będę nadrabiać jeden z najlepszych seriali ever - Doctor Who
Bylismy wczoraj rozdawac zaproszenia na slub i mega nam sie udalo, bo w jednym miejscu byla imprezka i rozdalismy 5
znalazłam w końcu bieliznę na siłownie z topem na ali której szukałam chyba 2 tygodnie i zamówiłam statyw do robienia zdjęć telefonem niestety miałam nic nie kupować no ale coż wyszło jak zawsze