Na śniadanie wpadła siostra z rodzinką, przejechaliśmy się na chwilę nad jezioro gdzie jeździliśmy kiedyś rowerami, potem zabraliśmy dzieciaki na boisko i płac zabaw, a ja porwałam jeszcze chrześniaka na mały spacer, żeby spędził trochę czasu bez brata. Teraz korzystając z pogody wstawiłam pranie, i do końca dnia planuję nic nie robić i odpoczywać.
Do tego zrobiłam pycha ciasto nasączane wiśniówką, do kremu dałam też wiśnie z alkoholu ❤️
Moja mama widzi, że robię zdjęcie plecaka i pyta się czy będę go sprzedawała, ja mówię, że nie, a ona: "aa to robisz zdjęcie na DressClub"? 😂😂
Ja was pobije, moja teściowa niewiele może zjeść przez to, że przeszła nowotwór jelita. A i tak robi tyle, jakbyśmy mieli być u niej przez tydzień. Moja wypowiedź powinna być w kulturalnym narzekaniu, bo jest to bardzo uciążliwe - słuchać za każdym razem: po co ja się tyle narobiłam jak nic jeść nie chcecie? 🙃
Też tak macie??
Moja mama tak nie odwala
Super 😀 można zaczynać kolejny miesiąc mi brakuje czasu na planowanie a bardzo bym chciała aby mieć kontrolę nad wydatkami 😉
Zawsze jak jedziemy na urlop,to rozpisuję wydatki,bo na dom zbieramy, a zawszę coś jest do załatwienia,a taka rozpiska pomaga mi przeanalizować ile możemy wpłacić na lokatę oszczędnościową.No i nie wydaje nie potrzebnie pieniędzy 🤗
Muszę chyba podobnie zrobić bo nigdy nie wiem ile pieniędzy ucieka podczas wyjazdu na odpoczynek ,a tak będzie kontrolowane 😀
Spędziliśmy dzisiaj miło dzień, i na szczęście nie przy stole, a dosyć aktywnie - zrobiliśmy blisko 18 tys. kroków. I posiedzieliśmy sobie trochę nad jeziorem ❤️
Zaliczyłam fajne zlecenie fotograficzne, właśnie wysłałam zdjęcia do klientów i są bardzo zadowoleni ❤️