Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 189 / 2594

naaatka
naaatka
5.8k5 lat temu

Właśnie jadę na egzamin... Czuję, że nic nie umiem i jestem na siebie zła, bo nie chciało mi się uczyć, wzięłam się za to wczoraj i jak zobaczyłam ile mam do ogarnięcia to stwierdziłam że to jest niewykonalne. Teraz narzekam, ale oczywiście nie wyciągnę wniosków i w przyszłości też będę robić wszystko na ostatnią chwilę.

Ageczii
Ageczii
2.8k5 lat temu

Idę na 14 załatwić bardzo ważną sprawę i boję się, że się nie uda. Umieram ze stresu #przyszły_psycholog_do_d*py

ikaa
ikaa
6875 lat temu
naaatka • 5 lat temu
Właśnie jadę na egzamin... Czuję, że nic nie umiem i jestem na siebie zła, bo nie chciało mi się uczyć, wzięłam się za to wczoraj i jak zobaczyłam ile mam do ogarnięcia to stwierdziłam że to jest niewykonalne. Teraz narzekam, ale oczywiście nie wyciągnę wniosków i w przyszłości też będę robić wszystko na ostatnią chwilę. xD

Trzymam kciuki! Mi wczoraj się udało i to na 4! jeszcze tylko 12 muszę dać radę

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu

Nie mogę się zebrać, żeby się uczyć. W dodatku presję czuję, i to z kilku powodów. Głównie z takiego, że stale myślę, że nie zdążę, bo jestem za głupia, by to odpowiednio szybko ogarnąć.

Jednafiga
Jednafiga
2.98k5 lat temu

Czekam od rana na kuriera i jeszcze go nie ma, mógłby w końcu przyjechać bo mam dzisiaj jeszcze coś do zrobienia

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Nie mogę się zebrać, żeby się uczyć. W dodatku presję czuję, i to z kilku powodów. Głównie z takiego, że stale myślę, że nie zdążę, bo jestem za głupia, by to odpowiednio szybko ogarnąć.

Mam to samo @Lacrimosa

Przez mój perfekcjonizm w pracy ciagle chodzę i się złoszczę i krzyczę, bo ktoś czegoś nie dopilnował... ciągle mi zimno ze stresu...

naaatka
naaatka
5.8k5 lat temu
naaatka • 5 lat temu
Właśnie jadę na egzamin... Czuję, że nic nie umiem i jestem na siebie zła, bo nie chciało mi się uczyć, wzięłam się za to wczoraj i jak zobaczyłam ile mam do ogarnięcia to stwierdziłam że to jest niewykonalne. Teraz narzekam, ale oczywiście nie wyciągnę wniosków i w przyszłości też będę robić wszystko na ostatnią chwilę. xD

ikaa • 5 lat temu
Trzymam kciuki! :serce: Mi wczoraj się udało i to na 4! :serce: jeszcze tylko 12 muszę dać radę :(

Gratuluję! Ja czekam z niecierpliwością na wyniki, ale pewnie sobie jeszcze poczekam, egzamin pisało 40 osób, a zadań było 14, więc jest co sprawdzać

nataliaaa
nataliaaa
1.41k5 lat temu
NowWhat • 5 lat temu
Bardzo źle znoszę tęsknotę za rodzicami - od dwóch miesięcy mieszkam z chłopakiem w zupełnie innym mieście, i z rodzicami widuję się co 3, 4 tygodnie. Byli w ten weekend u nas, a odkąd tylko wyjechali, to mi było ciężko powstrzymać łzy, i cały dzień chodziłam przygnębiona :( Stara baba już ze mnie, a nie mogę sobie z tym dać rady...

@NowWhat ja już prawie dwa lata mieszkam z Narzeczonym, a wciąż jestem na etapie tęsknoty za domem rodzinnym, także nie jesteś sama.
Jedyne co Ci mogę powiedzieć to to, że z czasem jest lżej, bo człowiek się przyzwyczaja. A rozmawiasz dużo z rodzicami przez telefon? Ja prawie codziennie i z mamą i z tatą, a po tym zawsze mi jakoś weselej, bo wiem, że wszystko u Nich okej itd. Tak czy siak głowa do góry! Szybko zleci do następnego spotkania.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Nie mogę się zebrać, żeby się uczyć. W dodatku presję czuję, i to z kilku powodów. Głównie z takiego, że stale myślę, że nie zdążę, bo jestem za głupia, by to odpowiednio szybko ogarnąć.

Zagmatwana • 5 lat temu
Mam to samo @Lacrimosa Przez mój perfekcjonizm w pracy ciagle chodzę i się złoszczę i krzyczę, bo ktoś czegoś nie dopilnował... ciągle mi zimno ze stresu...

Ja już mam zły humor, bo poczułam jesień, a mi jest stale zimno, na ogół od września gdzieś do maja, a jak się stresuję, to tym bardziej i potem wszyscy patrzą na mnie jak na takiego dziwaka, że mi stale zimno, a ile już się o tym nasłuchałam i mam dość! Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama . Ale i tak się cieszę, że w tą sesję nie przechodziłam jakiś większych przebojów . Aktualnie tylko jestem potwornie zmęczona i trochę się trzęsę, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.

Ale jestem zła, bo dzisiaj się plączę bezsensownie po domu i nic nie zrobiłam, tylko przeczytałam sobie te trochę notatek, które zdążyłam zrobić przed pierwszym terminem egzaminu i ogarnąć, że podręcznik czyta się strasznie ciężko. Kurczę, co ja robiłam całe wakacje?

Syll
Syll
17.35k5 lat temu

Wyjątkowo wcześnie łapie mnie depresja Na jesień chyba muszę uzbroić się w milion ciepłych ubrań, skarpet, pysznych herbatek, filmów do oglądania i nie wiem czego jeszcze, żebym lepiej się czuła. Tegoroczna depresja będzie jeszcze gorsza niż ta przed terapią..

NowWhat
NowWhat
6.3k5 lat temu

@nataliaaa Dzwonimy do siebie co kilka dni, zarówno oni jak i ja jesteśmy dosyć zapracowani, więc nie da rady częściej.
Właśnie nawet nie jest tak trudno na co dzień, może dlatego, że wpadłam w wir pracy, nauki i życia "na swoim". Najtrudniej jest jak się żegnamy i ja albo oni wracamy do siebie. Wtedy zawsze przynajmniej do końca dnia chodzę smutna, bo czuję taką pustkę w sercu. Jesteśmy z rodzicami dosyć zżyci, jestem jedynaczką, więc zawsze byliśmy tylko we troje, i przez te wszystkie lata bardzo dużo przeżyliśmy, zawsze razem. Może dlatego tak źle to znoszę, bo teraz moje życie wygląda zupełnie inaczej. No ale jakoś muszę dać radę

nataliaaa
nataliaaa
1.41k5 lat temu
NowWhat • 5 lat temu
@nataliaaa Dzwonimy do siebie co kilka dni, zarówno oni jak i ja jesteśmy dosyć zapracowani, więc nie da rady częściej. Właśnie nawet nie jest tak trudno na co dzień, może dlatego, że wpadłam w wir pracy, nauki i życia "na swoim". Najtrudniej jest jak się żegnamy i ja albo oni wracamy do siebie. Wtedy zawsze przynajmniej do końca dnia chodzę smutna, bo czuję taką pustkę w sercu. Jesteśmy z rodzicami dosyć zżyci, jestem jedynaczką, więc zawsze byliśmy tylko we troje, i przez te wszystkie lata bardzo dużo przeżyliśmy, zawsze razem. Może dlatego tak źle to znoszę, bo teraz moje życie wygląda zupełnie inaczej. No ale jakoś muszę dać radę ;)

@NowWhat rozumiem
Na pewno dasz sobie radę! Trzymam kciuki!

ikaa
ikaa
6875 lat temu

Kilka dni temu kupiłam coś na Vinted - wysłałam pieniądze natychmiastowym, żeby szybko doszły i żeby dziewczyna jak najszybciej wysłała, ale po wysłaniu pieniędzy kontakt się urwał Nie odpisuje mi, nic nie daje znać, a na vinted siedzi Napisałam jej, że skoro paczka jest niewysłana, to proszę o zwrot pieniędzy - oczywiście zero kontaktu Do tego rzecz dalej jest "do kupienia" na jej profilu

Jednafiga
Jednafiga
2.98k5 lat temu

Nie przyszedł do mnie kurier, nie wiem dlaczego

mysweet
Nieznany profil
7.49k5 lat temu
ikaa • 5 lat temu
Kilka dni temu kupiłam coś na Vinted - wysłałam pieniądze natychmiastowym, żeby szybko doszły i żeby dziewczyna jak najszybciej wysłała, ale po wysłaniu pieniędzy kontakt się urwał :| Nie odpisuje mi, nic nie daje znać, a na vinted siedzi :noniewiem: Napisałam jej, że skoro paczka jest niewysłana, to proszę o zwrot pieniędzy - oczywiście zero kontaktu :( Do tego rzecz dalej jest "do kupienia" na jej profilu

@ikaa Koniecznie zgłoś to do Centrum Pomocy - jeśli nie wiesz jak, to daj mi znać

ikaa
ikaa
6875 lat temu
ikaa • 5 lat temu
Kilka dni temu kupiłam coś na Vinted - wysłałam pieniądze natychmiastowym, żeby szybko doszły i żeby dziewczyna jak najszybciej wysłała, ale po wysłaniu pieniędzy kontakt się urwał :| Nie odpisuje mi, nic nie daje znać, a na vinted siedzi :noniewiem: Napisałam jej, że skoro paczka jest niewysłana, to proszę o zwrot pieniędzy - oczywiście zero kontaktu :( Do tego rzecz dalej jest "do kupienia" na jej profilu

Nieznany profil • 5 lat temu
@ikaa Koniecznie zgłoś to do Centrum Pomocy - jeśli nie wiesz jak, to daj mi znać :kwiatek:

Dziękuję dam jej czas do jutra, jeśli nadal nie napisze to zgłoszę i spróbuję postraszyć

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu

Właśnie ogarnęłam, że mam egzamin o dwa dni wcześniej, niż myślałam. Nie mam słów komentarza.

paoleandra
Nieznany profil
3.23k5 lat temu

Specjalnie kupiłam sobie kalendarz na rok szkolny żeby o wszystkim pamiętać. I super, bo non stop z niego korzystam.. szkoda tylko, że i tak zdarza mi się zapisywać coś np. w piątek - ale tydzień wcześniej lub później.. eh

dreams1919
dreams1919
8.58k5 lat temu

Od jakiegoś czasu mam kompletny brak weny we wszystkim. Czuję jakbym tylko wegetowała. Brak zajęcia to coś strasznego.

vianna
vianna
2.52k5 lat temu

Byłam dzisiaj na pierwszych zajęciach aerobiku które są organizowane w mojej pracy. Myślałam, że to będą lekkie ćwiczenia a okazało się być czymś w rodzaju zumby. Jestem wykończona i mam uczucie nóg jak z waty Nie wiem jak jutro wejdę kilka razy na 3 piętro i z powrotem. Chyba zrezygnuję bo nigdy mnie to nie kręciło.

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.