Zabawa w rymy

i łapię kurz.

Pojechali w drogę...

choć mogli iść na piechotę.

Lubię jeść kebaba...

którego dostaję od araba!

Kosmos to moje centrum...

ale wolę inne telecentrum.

Spadł mi dzisiaj cukier..

zjem sobie lukier
leci bocian za nim mucha

Może lepiej nie będę pisała co mi pierwsze przyszło na myśl

... coś mu szepcze do ucha.

W wielkim lesie obok drzewa...

siedzi leśniczy i ziewa

Pójdę do sklepu kupię wódkę

albo parówkę

Biegam, pływam...

i z upału się rozpływam

strasznie mi się nudzi..

ale nie chce mi się budzić

Pójdę dziś na pole..

i zaśpiewam ole ole

zjadłabym banana ale..

ale wolę nananana

Mam dzisiaj dobry humor..

więc zrobię tutaj niezły rumor

pójdę podlać kwiatki..

albo inne bratki.

Lubię pić coca colę..

chociaż fantę bardziej wolę

na gałęzi siedzi sowa ..

a nie woda.

kokos, woda...

swędzi mnie broda

nie mam apetytu..

ani innego chwytu.

Daj mi wody..

i założę nowe body..

zaraz puszczę pawia..