No niestety, ale to nie są buty które mnie się podobają. Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu i przyznam szczerze, że żadne z tych butów nie dały by mi poczucia bezpieczeństwa że podczas własnego ślubu skręcę kostkę.
Sa strasznie kiczowate (te dwie pierwsze pary). Ale nie wybralabym żadnych na swój ślub bo są po prostu niewygodne. W życiu bym nie wytrzymała do 6 rano w takich butach.
Trzecie mi się najbardziej podobają , chociaż nie wiem czy te kwiatki po boku też są szczególnie potrzebne I jak ktoś już pisał, bałabym się czy dam radę w nich na całą noc tańczenia.
a mi się podobają te pierwsze! chociaż bym ich nie ubrała to jednak coś w sobie mają
Żadnych z tych bym nie wybrała na swój ślub, wolę klasykę.
Ale z tych wszystkich 3 są najładniejsze
nie ubrałabym żadnych z nich (ale faktycznie trzecie najlepsze z całej tej trójki)
drugie są okropne!
prezentują się ciekawie, ale mimo wszystko założyłabym coś niższego i z palcami tak tak, jestem nieco staroświecka odnośnie stroju te przesądy, że niby szczęście itp haha lepiej na zimne dmuchać