facet z wyrokiem
Strona 2 / 2
Co w nim widzisz? Nie znasz go, więc nie wiesz jaki ma charakter, ale wiesz że ma złą opinie społeczną i dokonał rozboju, to nie wygląda najlepiej. Nawet jeśli jest przystojny to daj sobie spokój, na pewno znajdziesz kogoś fajnego bez wyroku. Uwierz mi, nikt normalny nie dokonuje rozboju, nie ma się co pakować w taką znajomość.
no właśnie....aż kilka razy patrzyłam na datę dodania czy mnie oczy nie mylą ;P
To zależy.... Mam znajomego, który miał niejedną rozprawę w sądzie i ma wyrok w zawiasach ale znam go osobiście - znam jego trudną przeszłość i ciężkie dzieciństwo i mam pewność, ze to dobry chłopak. Dlatego pomimo jego błędów i wad często staję za nim i wspieram jego narzeczoną kiedy ona zastanawia się czy aby na pewno chce z nim być...
Ale niektórzy faceci cóż, po prostu są bandziorami nie wartymi uwagi. Jeżeli go nie znasz i nie wiesz jaki jest, a on tylko przyciągnął twoją uwagę, to nie zaprzątaj sobie nim głowy. Nie masz pewności, czy ma dobre serce i czy cię nie skrzywdzi.
Tak jak mówię - jeżeli nie znasz go bliżej i nie poznałaś go chociaż przez kilka rozmów, to raczej odradzam angażowanie się w coś takiego...
A może nie jest. Takie gdybanie nic nie da. Tak jak dziewczyny wyżej pisały - po co Ci koleś, który już ma na****ne w papierach. Bo jest przystojny? A mało to takich łazi po ulicach i bez wyroków? Wystarczy się rozejrzeć .
Haha uwielbiam Twoją wypowiedź @majra!
A co do Ciebie @klaudia134 pytasz nas o zdanie, każda Ci pisze, że nie warto, ale Ty chyba nie masz na myśli naszego zdania, tylko potwierdzenia swojej hipotezy, że warto, chyba czekasz na kogoś kto utwierdzi Cię w przekonaniu, które gdzieś w Tobie siedzi i czeka aż ktoś je wyciągnie na powierzchnię. Tak wnioskuję po Twoich wypowiedziach. Nikt Ci nie zabroni kontaktu z tym chłopakiem, przecież to Twoja sprawa. Ale pomyśl o tym, że nie znasz tego chłopaka. Rozbój? A co jak nie spodoba mu się to co powiesz, co zrobisz? A co jak się mocno pokłócicie? Nie boisz się, że Cię uderzy? Jasne, każdy zasługuje na drugą szansę, ale nie od razu. Tylko jak pokaże i udowodni, że faktycznoe się zmienił. A dodatkowo Ty absolutnie nic o nim nie wiesz. Więc nie masz pewności, czy to jego pierwszy wybryk czy dziesiąty. Nie wszystkie muszą być zgłoszone.
Faktycznie sobie wmawiam coś.. wszystkie macie racje, a koleżanka wyzej bardzo dobrze napisała, chodzi po świecie wielu chlopakow z ,,czystą" kartą. Nie będę się w to pakować
Ja bym się nie pakowała w coś takiego. Nie wiesz jaki on jest i co zrobił, rozbój może być różnie tłumaczony.