Chłopak mojej koleżanki i... ja.

Strona 2 / 2

zbeergirl
zbeergirl
4078 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
Ja nie chcę nikogo oceniać, ale Twoja koleżanka jest dziwna, skoro zgodziła się na układ "koledzy do łóżka", to jest chore. Moim zdaniem powinnaś powiedzieć. Nie rozumiem, co to w ogóle ma być za znajomość. Koleś, który ewidentnie mówi, że chce tylko poruchać i dziewczyna, która się na to zgadza. To jakaś paranoja ;|

Ona widzi to zupeeeeełnie z inne strony. On mówi, żebym była koleżanką, bo nie chce mi robić nadziei na związek, bo nie jest na to gotowy. Wolał byćszczery, i mi o tym powiedzieć. A w duchu rzecz jasna miała nadzieję, że zakocha się w niej, i żyli długo, i szczęśliwie.

zbeergirl
zbeergirl
4078 lat temu
kamila249 • 8 lat temu
Pokaz jej screeny, bo inaczej moze nie uwierzyc, skoro taka w niego zapatrzona

Oczywiście, od razu miałam przygotowane screeny.

zbeergirl
zbeergirl
4078 lat temu

Sprawa wyjaśniona. Podsumowując.
Nie miała do mnie żadnych pretensji. Twierdziła, że postanowiła już wcześniej odsunąć się od Niego, i że niby też Gotraktuje jako kolegę, no ale co miała powiedzieć... widać było, że to nie była dla Niej przemiła wiadomość, i że to nie będzie przemiły wieczór. Najgorzej, że podczas, gdy napisał do mnie pierwszą wiadomość, był świeżo po wyjściu z Nią z kina.

gleam
Nieznany profil
7248 lat temu

Na samych frajerów ostatnio wszystkie trafiają.. Oby to był lepszy rok

dagusqa
Nieznany profil
2.45k8 lat temu
zbeergirl • 8 lat temu
Sprawa wyjaśniona. Podsumowując. Nie miała do mnie żadnych pretensji. Twierdziła, że postanowiła już wcześniej odsunąć się od Niego, i że niby też Gotraktuje jako kolegę, no ale co miała powiedzieć... widać było, że to nie była dla Niej przemiła wiadomość, i że to nie będzie przemiły wieczór. Najgorzej, że podczas, gdy napisał do mnie pierwszą wiadomość, był świeżo po wyjściu z Nią z kina.

Ciszę się, że koleżanka przyjęła to wszystko do wiadomości.!

Sherifka89
Sherifka89
13.12k8 lat temu

ja byłam kiedyś w podobnej sytuacji, tylko że chodziło o mojego byłego. Przez jakiś tydzień męczył mnie na GG o spotkanie bo twierdził, że nadal coś do mnie czuje. Bardzo długo odrzucałam jego prośbę. I jedna z koleżanek powiedziała, że nie mam nic do stracenia. Więc się zgodziłam. Chciałam się podzielić tą wiadomością z moją przyjaciółką i co się okazało mój były był w związku z nią - a gdy ja jej o tym napisałam to jakby mi ktoś dał w twarz bo ja nawet nie wiedziałam, że oni są razem bo to ukrywali i wtedy rozpętała się wojna hohoooo oczywiście przyjaciółka postawiła na mnie krzyżyk a ja następnie postawiłam go na byłym

1 2
Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.