Bardzo byłam ciekawa jak pachnie słoneczne smoothie i po przetestowaniu peelingu i musu z tej linii jestem zakochana w tym aromacie. Peeling cukrowy, gruboziarnisty, z dodatkiem skórki z pomarańczy. Kryształki są naprawdę grube i sporo się ich osypuje podczas masażu. Masaż przy pomocy tego kosmetyku zdecydowanie poprawia krążenie i wspomaga walkę z cellulitem. Zawiera bogate oleje i masła, które odżywiają i wzmacniają barierę hydrolipidową. Witamina E dba o elastyczność i jędrność skóry. Zapach jest naprawdę soczysty i dodaje energii. Peeling nie tylko dba o poprawę jędrności ciała, ale także o walory zapachowe. Podoba mi się, że zamknięty jest w szklanym słoiku, który nadaje się do recyklingu lub ponownego użycia. Wydajność określiłabym na średnim poziomie, bo dość szybko go ubywa, albo to ja po prostu dorwałam się do niego jak dzik do żołędzi :) Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku, nie zostawia on tłustej warstwy, po dodaniu wody emulguje i łato się spłukuje. Skóra staje się miękka, gładka i zaróżowiona. Dodatkowo pięknie pachnie i jest przygotowana na dalszą pielęgnację. Do kompletu marka dodaje drewniany patyczek, który ułatwia wymieszanie peelingu przed użyciem, bo lekko się rozwarstwia kiedy postoi. Mus ma piękny żółty kolor i pachnie niesamowicie. Podoba mi się zapach peelingu z tej linii, ale mus pachnie jeszcze lepiej. Jest to zapach cytrusów dojrzewających w słońcu, ale dla mnie mnie pachnie także brzoskwinią lub morelą. To połączenie jest nietypowe, naprawdę to smoothie do ciała <3 Mus ma lekką konsystencję, dobrze się wsmarowuje i nie pozostawia tłustej warstwy. Nawilża i odżywia skórę, pozostawiając na niej soczysty zapach, który długo jest wyczuwalny. Cieszę się, że przy swojej lekkości jest też wydajny i nie kończy się za szybko. Oczywiście celebruję go i nie jest na co dzień. Nie mogę się nacieszyć tym aromatem. W jego składzie znajdziemy masło kakaowe, masło shea, olej macadamia, olej sezamowy, olej z rokitnika, hydromanil, witamina E, olejek eteryczny z grapefruita. Mus nadaje jedwabistości, sprawia, że skóra staje się miękka i gładka w dotyku. Wspaniały kosmetyk i cieszę się, że mogłam go przetestować. Są to produkty polskie, naturalne i wegańskie.