To co mi się spodobało to jej konsystencja - jest bardzo gęsta, ale przy tym jakby trochę piankowa. Fajnie się rozprowadza i nie spływa z twarzy. Zapach jest bardzo delikatny, dosyć neutralny, słabo wyczuwalny. Skóra po jej użyciu jest wyraźnie odżywiona, gładka. Jak do tej pory nie zauważyłam żadnych niespodzianek po rozpoczęciu jej stosowania.

Zapach brzoskwini uwielbiam, wanilię też bardzo lubię więc czułam ze nie będzie zawodu., Zapach jest intensywny, bardzo długo się utrzymuje. Za woskami często mam tak, że praktycznie są dla mnie nie wyczuwalne, tym razem było ogromne zaskoczenie. Po zapaleniu małej ilości w pokoju, było czuć go w innych pomieszczeniach, nie tylko podczas palenia, ale jeszcze kilka następnych godzin. *.*

Produkt, który nie tylko dobrze spełnia swoją rolę, ale i jest fajnym umilaczem kąpieli. Zapach jest cudowny, słodki ale i orzeźwiający. Jest dobrze wyczuwalny podczas kąpieli. Żel dobrze się pieni, jest całkiem wydajny. Skóra po jego użyciu nie jest podrażniona, ani przesuszona.

Balea ma zdecydowanie najlepsze produkty do depilacji, jeszcze nie znalazłam lepszego bez względu na półkę cenową. Zapach jest fenomenalny, podobnie jak opakowanie, które cieszy oko. Żal ma dosyć rzadką konsystencję, jednak jest bardzo wydajny i dobrze się pieni. Dobrze spełnia swoją rolę, skóra nie jest podrażniona.

Moja skóra nie jest teraz w najlepszym stanie, trochę obawiałam się że jej stan jeszcze bardziej się pogorszy po włączeniu nowego produktu, na szczęście tak się nie stało. Krem jest gęsty, ale łatwo się rozprowadza. Bardzo szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy co bardzo lubię, a dodatkowo sprawdza się pod makijaż. Zapach jest delikatny, ale przyjemny. Opakowanie jest minimalistyczne, ale bardzo ładne, chociaż nie do końca higieniczne.