Niesamowity box niespodzianka! W środku same cudowne i naturalne kosmetyki, z których może korzystać każda kobieta. Przystosowane do każdego rodzaju skóry. Pięknie zapakowany w kartonik eko, świetnie sprawdzi się jako prezent. W każdym miesiącu znajdziemy całkiem inna, ale tak samo wspaniałą zawartość. Jestem bardzo zadowolona. W pudełku odkryłam taką zawartość : ♥️ Maseczka piękności z ekstraktem z czerwonego wina - Auna Kosmetyki wegańskie Serum regeneracyjne do paznokci - Nail it - Tulua ♥️ Mydło dla najmłodszych - Rogalove - u nas świetnie się sprawdziło, mydełko dla najmłodszych, więc skorzystał syn. ♥️ Hydrolat z kakaowca - Ajeden ,mniejsza wersja produktu, a i tak jest bardzo wydajny. Świetnie pachnie. Idealnie nawilża skórę twarzy, szyi i dekoltu. Uwielbiam z niego korzystać, i na pewno po niego wrócę! ♥️ Regenerujący balsam do ust z 24k złotem - Natural Whitetree Cosmetics dość dobrze nawilża. Drobinki złota są widoczne na ustach jakiś czas. Ma formę takiego suchego masła. ♥️ Olejek myjący słodka papryka (pomarańcza i chilli) - od firmy wyżej 👆Bałam się tego żelu, ale niepotrzebnie. Okazało się, że nie tylko pięknie pachnie, ale znakomicie nawilża ciało. To zdecydowanie najlepszy pod względem nawilżenia olejek jaki miałam. ♥️ Glinka kosmetyczna - również firma Ajeden ♥️ Mydełko wegańskie mini wersja od firmy Auna - mi się trafiło akurat pomarańczowe. Średnio się pieni. Zapach jest praktycznie w ogóle nie wyczuwalny. Średnio się u mnie sprawdziło. Wolę jednak bardziej zapachowe wersję, choć duży plus za naturalność.