Chillbox to nie jest pudełko typowo kosmetyczne i to mnie przekonało! W środku znajdziemy produkty, które mają nam uprzyjemnić chwile relaksu. W moim pudełku znalazłam oszałamiająco pięknie pachnącą świeczkę, ciepłe skarpety, ciasteczka i książkę. Wszystko w jesiennym, otulającym klimacie. Mole książkowe mogą wybrać sobie gatunek książki, jaka najbardziej ich interesuje (na stronie są podpowiedzi w postaci krótkich opisów), a jeżeli nie jesteśmy fankami czytania można poprosić o kosmetyk niespodziankę. Kosmetyki w większości są małych, polskich marek, które celują w bardziej naturalne produkty. Bardzo mnie to cieszy, bo jest to opcja na przetestowanie czegoś nowego i niedostępnego w typowej drogerii. Kosmetyki są uniwersalne - nie są dla konkretnego wieku czy typu skory, więc powinny odpowiadać każdemu. Zawartość boxa jest przemyślana i w klimacie, a jego wartość przewyższa zdecydowanie cenę pudełka. Ja jestem bardzo zadowolona i chętnie zamówię następne pudełka.