LVLY
Maseczka
2 x 8ml
Maseczka
Recenzja testerki
Jest to pierwszy kosmetyk marki LVLY, którą mam przyjemność testować. Saszetka ma biały kolor i składa się z dwóch porcji- w formie połówek serca. Grafika- prosta, wręcz minimalistyczna, ale sam kształt opakowania zrobił na mnie wrażenie. Jedna połówka starcza na jedną aplikację - dość grubą "porcją" maseczki na twarz. Maseczka ma biały kolor, w konsystencji jest kremowa, ale też jakby lekko tłustawa. Na buzi - daje uczucie lekkiego chłodu i natychmiastowego nawilżenia- tuż po samym nałożeniu maseczki na twarz. Zapach jej jest słodki, zarazem perfumowany - bardzo kojący i przyjemny. Maseczkę łatwo rozprowadza się na buzi - idzie to po prostu gładko. Tak samo z łatwością - zmywa się ją z twarzy (letnią wodą). Odczuwalne jest natychmiastowe nawilżenie skóry, ale też maseczka dała uczucie załagodzenia wszelkich stanów zapalnych na buzi. Skóra wydawała się być też rozświetlona oraz maseczka dodała jej energii. Kosmetyk bardzo fajny, bardzo dobrze wpływający na kondycję skóry. Jestem ciekawa innych produktów marki LVLY.
Dezodorant
Recenzja testerki
Zauroczyło mnie na pewno kolorowe- tropikalne opakowanie. Słodki nadruk tukana, kaktusów, bananów i innych tropikalnie kojarzących się roślin. Kosmetyk ma formę sprayu, którym dobrze się rozpyla go. Ogólnie z początku zapach- dusi mnie czego nie lubię w tego typu kosmetykach- po prostu jest za mocny. Jednak po czasie ta "niefajna" woń ulatnia się i czuć przyjemny, owocowy zapach. Wyczuwam tutaj banana, figę i kaktusa - tak jak opisuje producent na opakowaniu. Co do ochrony to wg mnie jest średnia- trzeba jednak podczas dnia ponownie się odświeżyć, aby się nie pocić. Jednakże produkt nie podrażnia pach,nawilża je i oczywiście chroni przed przykrym zapachem potu. Dla mnie fajny kosmetyk, na pewno zapachowo jak i wizualnie- jednakże od antyperspirantów oczekuję tego bo długotrwale chroniły - tutaj nie bardzo się spisał.
Szklany słoik
Recenzja testerki
Lubie tego typu kubki, bo to doskonały gadżet na lato, idealny do zimnych napojów z % lub też bez. Na pewno cieszą oko i są bardzo praktyczne. Ten kubek to nic innego jak słoiczek, który posiada niebieską nakrętkę z słomką. To co spodobało mi się najbardziej w kubku to ten letni- tropikalny nadruk. Mamy tutaj tukana oraz tropikalną roślinność, która w całości tworzy świetna grafikę. Słoiczek jest gruby - mankament jest taki, ze nie posiada ucha, więc może nam się wyślizgnąć z dłoni. Mimo to kubeczek jest porządnie wykonany, rurka jest gruba, więc na pewno się nie uszkodzi. Poza tym kubek nie przecieka co jets jego kolejnym ważnym atutem. Dla mnie BOMBA - kolejny kubeczek do kolekcji.
Olejek do włosów
Recenzja testerki
Mała, plastikowa buteleczka o pojemności 20ml jest transparentna, posiada proste, turkusowe napisy. Zakręcana jest matową czarną nakrętką, jedynie czego mi brakuje w opakowaniu to na pewno aplikatora lub mniejszej dziurki, bo olejek trzeba wylewać ostrożnie by z nim nie przesadzić. Sam olejek ma żółtawy - trochę jakby złotawy kolor, ma bardzo gęstą konsystencję i oczywiście jest tłusty. Zapach olejku jest bardzo piękny, przyjemny i pozostaje na włosach długi czas. Ja olejku używam tuż po umyciu włosów, następnie susze włosy i cieszę się gładkimi, lśniącymi kosmykami bez puszenia. Włosy dzięki olejkowi wydają się być bardziej nawilżone, elastyczne, miękkie i wyglądają zdrowiej. Żałuję, ze wcześniej zaniedbywałam moje końce i myślałam, ze jedynie odżywka wystarcza do ich pielęgnacji.
Powiedz nam co myślisz!