nju
Szampon
Szampon o zapachu brzoskwini
Cenne składniki dla intensywnego nawilżenia
Pielęgnacja włosów dla promiennego blasku
Wegański
Bez silikonu
250ml
Szampon
Recenzja testerki
Pierwszy raz spotykam się z tą firmą. To właśnie szampon był punktem zapalnym do licytowania swopa. Ma poręczne opakowanie z piękną grafiką. Zapach brzoskwini jest bardzo intensywny, utrzymuje się jeszcze później na włosach. Niestety, u mnie szampon nie sprawdził się. Podczas mycia nie było problemu, dobrze się pienił. Ale już po spłukaniu szamponu, włosy były obciążone. Później już tylko ciężko się układały, nawet nie chciało mi się ich dotykać, bo wyglądały jakby znów nadawały się do mycia. I takim sposobem próbowałam dać szansę temu kosmetykowi 3 razy, ale na darmo. Ma wygodne otwieranie na klik, ładną szatę graficzną i cudny zapach, kolorek też jest przyjemny dla oczu- zawiera dodatkowo skrzące drobinki. Jednak to tyle zauważonych przeze mnie plusów. Na moich włosach nie sprawdził się, były tępe i na drugi dzień rankiem już musiałam je myć- nie wytrzymałabym dłużej, bo były po prostu przetłuszczone.
Notatnik
Recenzja testerki
To mój drugi notesik wygrany w swopie. Firma Hema pozwoliła na cieszenie oka ładną, liściastą wakacyjną grafiką. Notes ma 160 kartek w linię. Zabezpiecza go dodatkowo gumka. Stronę okładki można wyciągnąć i w jej miejsce włożyć np zdjęcie. Ma też w środku kolorowe zakładki, do których możemy włożyć wizytówki czy temu podobne rzeczy. Notatnik jest mały, więc można go ze sobą zabrać wszędzie. Nie dość, że ładnie wygląda, to i dodatkowo jest poręczny, dlatego już goszczą w nim moje najważniejsze notatki, które mogę mieć zawsze przy sobie.
Maseczka
Recenzja testerki
Maska na tkaninie była dość dobrze nasączona. Otwory dopasowalam też bez jakiegoś większego problemu do mojej buźki. Opakowanie ogólnie jak chyba każde Balea, skupia na sobie uwagę cudowną grafiką. Aż od razu chciałoby się użyć. Maska zawiera ekstrakt z mango i olejek migdałowy. Produkt jest wegański. Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona. A ja sama czułam się odprężona. Tkanina dobrze trzymała się skóry i nie było problemu z jej osuwaniem się.
Naturalny olej
Recenzja testerki
To już 4 olej marki Etja goszczący w moich dłoniach. Ma szklane opakowanie zakończone pompką, dzięki niej możemy sobie dozować idealną porcję kosmetyku. Olej jest naturalny, nierafinowany, tłoczony na zimno. Dlatego nic tylko brać się za testy! Choć trwają dopiero kilka dni, to pokładam w nim duże nadzieje. Wystarczy pompka do pokrycia całej twarzy. Jak zapewnia producent, produkt faktycznie odżywia skórę. Nakładałam go, gdy na mojej twarzy był wysyp nieprzyjaciół i muszę stwierdzić, że olej złagodził zmiany. Ukoił skórę, przy okazji ją nawilżając. Stosując go na noc, skóra rankiem była delikatna w dotyku. Olej dodałam też do kąpieli, co pozwoliło na nawilżenie ciała. Użyłam go jeszcze w połączeniu z kremem i szamponem do włosów- produkty przemieniły się za jego pomocą w mega nawilżacze. Olejek łatwo, sprawnie się nakłada i ma wiele właściwości, dlatego cieszę się, że mogłam go wypróbować.
Powiedz nam co myślisz!