Recenzja testerki
Brelok z uroczym notesem Primark rzucił mi się w oczy od razu. Ciekawy bibelot o fajnym przeznaczeniu. Nie mogłam więc go nie wybrać. Końcówka breloczka wykonana jest z metalu, do niej z kolei jest przymocowany okrągły notesik. Okładka jest urocza. Różowa, po środku której widnieje złoty diamencik. Breloczek można dopiąć do torebki lub kluczy lub nosić sam. Ja osobiście swój dopięłam do torebki aby mieć zawsze przy sobie karteczki na których mogę zapisać coś na szybkiego. Taki gadżet nie dosc że jest fajnym rozwiązaniem to jeszcze fajnie wygląda. Ogromny plusik.
Recenzja testerki
Jakoś nie miałam okazji nigdy kupić skarpetek SoxStory. Nie wiem w sumie czemu bo od czasu do czasu przewijały się przed moimi oczami i zawsze zwracały moją uwagę dzięki różnorodności kolorów i ciekawych wzorów. Kiedy więc w swopie pojawiła się możliwość wybrania pary skarpetul nie zastanawiałam się długo. Różowe, z uroczym kolorowymi prostokącikami. Bardzo dziewczęce i zarazem lekko szalone. Wykonane w miękkiej (i to bardzo) bawełny, bez ściągacza który uciska. W sumie produkt ideał na to wychodzi. I tak też jest. Skarpetki świetnie leżą na stopie. Nie zsuwaja się, nie obciskają. No są rewelacyjne, a ja mam ochotę na więcej więc pewnie za niedługo zaopatrzę się w kilka par. Są rewelacyjne.
Recenzja testerki
Olejek Etja to mój drugi olejek. Tym razem trafił do mnie morelowy. Olejki Etja to olejki tłoczone na zimno, dzięki czemu zachowują swoje największe wartości. Są bogactwem nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wielu witamin. Olejek z pestek moreli jest narafinowany, zawiera witaminy A, B i E. Pomaga zatrzymać odpowiednie nawilżenie w skórze, szybko się wchłania i jest rewelacyjny do skóry suchej i wrażliwej. Na początku chciałam go używać do włosów ale nie polubiły się z nim zbytnio. Postanowiłam więc stosować go na twarz i do kąpieli. Skóra po kilku dniach stała się miękka i przyjemna w dotyku. Jest idealny na wieczór pod krem na noc. Dodaje go również do kąpieli dzięki czemu ładnie natłuszcza ciało ale nie pozostawia lepkiej warstwy. Można go również stosować w połączeniu z balsamami czy kremami do ciała. Olejek zamknięty jest w charakterystycznej dla marki butelce z dozownikiem wykonanej z ciemnego szkła. Dozownik chodzi sprawnie, nie zatyka się ani nie zacina.
Recenzja testerki
Mgiełka zapachowa Primark Mermaid. Przyznam szczerze że ilekroć byłam w Primarku nigdy nie zawracalam uwagi na te mgiełki. Wydawało mi się że nie będe zbytnio zadowolona z takiego kosmetyku. Przyzwyczajona do typowych perfum z góry ją skreśliłam...i to był mój błąd. Mgiełka Mermaid to połączenie świeżych nut kwiatowych ze słodkimi owocami. Zapach na początku jest dość intensywny, ale tylko przez chwilę, bo zaraz potem otula nas przyjemnym lekkim aromatem. Będzie idealny na cieplejsze dni żeby się nieco odświeżyć, choć ja go już używam pomimo panującego nadal zimna. Mgiełka zamknięta jest w okrągłej plastikowej butelce ze sprayem. Wszystko chodzi sprawnie i bez zarzutu, nie zacina się. Opakowanie zdobi wzór ogona syreny który w zależności od światła mieni się na różne kolory. Wygląda to bardzo ładnie. I wiem że będąc w najbliższym czasie w UK nie omieszkam zaopatrzyć się w jeszcze jedną buteleczke.
Powiedz nam co myślisz!