Przepiękne, bardzo eleganckie i luksusowe opakowanie z wygodną pompką. Konsystencja kremu jest lekka, przyjemna i szybko się wchłania w cerę dogłębnie ją nawilżając i odżywiając. Cudownie sprawdza się pod makijaż. Po użyciu tego kremu moja cera stała się miękka, gładka, nawilżona i bardziej sprężysta, a efekty naprawdę można poczuć. Krem nie pozostawia tłustego filmu i zupełnie nie czuć go na twarzy. Przyjemny, subtelny zapach.

Mimo iż jest to krem na noc to ma naprawdę lekką, kremową konsystencję która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Piękne, minimalistyczne, eleganckie opakowanie z pompką która idealnie dozuje odpowiednią ilość kremu. Po użyciu tego produktu rano nasza twarz jest miękka, nawilżona i niesamowicie przyjemna w dotyku.

Maska w płachcie to prawdziwa bomba odżywczo nawilżająca dla mojej cery. Mimo iż miałam troszkę problemy z jej odpowiednim dopasowaniem do twarzy to swoim działaniem rekompensuje wszystko. Po jej użyciu moja cera naprawdę odżyła. Zaledwie w kilka chwil stała się niesamowicie miękka, elastyczna i gładka, a efekt ten utrzymywał się na mojej twarzy przez około 3 dni więc naprawdę super. Moim zdaniem maska to cudownie sprawdzi się szczególnie dla osób z cerą sucha i skłonną do podrażnień.