Recenzja testerki
Jest to pierwszy kosmetyk tej o to firmy w moich rękach i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona. Sól do kąpieli, która samym opakowaniem przyciąga wzrok i na myśl nasuwa ciepłe myśli o cudownym wieczorze we dwoje przy kominku :). W opakowaniu znajdujemy drobinki delikatne, które po wsypaniu do wody rozpuszczają się, otaczając nas pięknym zapachem drewna i kwiatów. Cudownie pielęgnuje naszą skórę, dzięki olejkom arganowym, niesamowicie rozpieszcza skórę i chroni ją przed wysuszaniem. Ogromny plus za to, że nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Recenzja testerki
Mydełko w płynie, które za każdym razem chciałam sobie sprezentować i za każdym razem było coś ważniejszego. :) Opakowanie cudowne z pompką, która ułatwia wydobywanie kosmetyku. Naklejona etykietka nasuwa na myśl święta, które są bardzo magiczne. Wystarczy pompka kosmetyku by dokładnie oczyścić nasze dłonie, a jednocześnie je nawilżyć i ukoić. Mydełko cudownie się pieni otulając nasze dłonie, białą, bardzo przyjemną pieżynką :). Jestem pod ogromnym wrażeniem również zapachu, który zostaje z nami jeszcze na chwilę po spłukaniu piany z dłoni.
Recenzja testerki
Świeczka, która ma tak cudowny słoik, że po wypaleniu świeczki na pewno zostanie ze mną. Jest to sześciokątny słoik ze złotą zakrętką. W środku, którego znajdujemy czerwony wosk. Świeczka topi się rozprowadzając zapach po całym pomieszczeniu. Jakie to nuty zapachowe trudno mi określić, ponieważ nigdy w tym nie byłam dobra. Jednak na myśl przywodzi mi takie cudowne obrazy, jak rodzina przy choince na, której wiszą pierniki. Śmiech, szczęście, wszystkie uczucia, które towarzyszą nam w okresie świątecznym.
Recenzja testerki
Z firmą affect spotykam się po raz pierwszy i muszę przyznać, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Cień o kolorze brązowym z metalicznym połyskiem, połączony z delikatnym nudziakiem wygląda po prostu super! ? Fakt jest taki, że cień troszkę się osypuje, jednak nałożony na bazę potrafi utrzymać się przez kilka godzin w prawie idealnym stanie. Opakowanie w którym jest zamknięty jest plastikowe, wydaje mi się jednak, że wykonane z dokładnością i dbałością o każdy detal. Samo wieczko jest przeźroczyste z dużym napisem nazwy firmy. Jednak nie przeszkadza to w tym, aby widać było jak ten cień pięknie wygląda. :)
Powiedz nam co myślisz!