1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 25.04.2018 przez Alicja98

Maski w płachcie Jeju Jelly Mask Skin 79

Jeju Jelly Mask marki Skin79 to maski w płachcie nasączonej gęstą, żelową esencją. Kiedy po raz pierwszy próbowałam pierwszej z nich, to nieźle mnie to zaskoczyło. Esencja była bowiem naprawdę gęsta i było jej dość dużo. Płachta była wykonana z przyjemnej tkaniny, która dobrze przylegała do twarzy, dzięki czemu nic się nie przesuwało podczas aplikacji.

Jeju Jelly Mask Skin Soothing zawiera w swoim składzie m.in. aloes odpowiedzialny za ukojenie i łagodzenie skóry. Po nałożeniu płachty czułam przyjemne chłodzenie, tym milsze że akurat miałam trochę za bardzo opaloną skórę. Esencji było bardzo dużo i wystarczyłoby spokojnie na dwa użycia, ja jednak wolałam jej resztki wetrzeć w dekolt i skórę dłoni. Aplikacja była bardzo przyjemna i czułam w jej trakcie nawilżenie skóry. Po zdjęciu maski na skórze utrzymywał się filtr. Normalnie bardzo mnie takie warstwy okluzyjne denerwują, ale tym razem jakoś przetrzymałam do rana i po prostu nie używałam już tego wieczoru kremu Rano moja skóra nadal była fajnie nawilżona i wyglądała na wygładzoną i to była najlepsza nagrodą za wytrzymanie tego filtru

Jeju Jelly Mask Skin Purifying oprócz działania nawilżającego miała oczyścić skórę, dlatego użyłam jej już po powrocie z wakacji. Tutaj także płachta była bardzo dobrze nawilżona galaretkowatą, gęstą esencją. W zapachu przypominała ona zieloną herbatę, podejrzewam więc, że to olejek z tej rośliny znajdował się w składzie esencji. Tyle moich podejrzeń, bo w internecie znalazłam informację, że ma ona w składzie wodorosty... No i tak to jest kiedy producent nie zostawia informacji na opakowaniu Maska podczas aplikacji niczym szczególnym się nie wyróżniała, a po zdjęciu płachty skóra była pokryta warstwą okluzyjną. Tym razem ta dodatkowa warstewka mocno mnie irytowała, bo świeciłam się jak latarnia, więc po prostu umyłam twarz. Mimo to skóra była zdecydowanie bardziej oczyszczona, ale też dobrze nawilżona. Obie maski sprawdziły się u mnie bardzo fajnie i myślę, że jeśli będę miała w planach do nich wracać to koniecznie włożę je przed aplikacją do lodówki, bo przy tej ilości esencji może to być dodatkową przyjemnością

Zobacz post

-

Maska do twarzy w płacie Jeju Jelly Mask, Jeju Seaweed z Skin79 trafiła do mnie już dawno temu, ale dopiero ostatnio zdecydowałam się ją wypróbować. Maska ma postać cienkiego, mocno nasączonego płata. Nie jest to zwykła, płynna esencja tylko żelowa, przez co miałam dziwne wrażenie, że na twarz nakładam takiego gluta. Maska dobrze się trzyma, nie zsuwa się. Trzymałam ją na twarzy dość długo, jednak kiedy ją ściągałam nadal była mokrą. Maska dobrze ukoiła moją buzię, zaczerwienione policzka stały się jaśniejsze. Skóra była bardzo dobrze nawilżona i rozjaśniona. Ogólnie maseczka bardzo fajna.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem