10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Intensywnie nawilżający i odżywczy balsam do bardzo suchej skóry twarzy, ust i ciała.
- Pomaga poprawić powierzchnię skóry, nadając jej miękkość i gładkość
- Chroni i odżywia
- Może być stosowany na całe ciało
O Tender Care:
Formuła nie została zmieniona od momentu wprowadzenia jej na rynek. Wielofunkcyjny balsam ochronny do zmiękczania suchej i szorstkiej skóry.

Produkt dodany w dniu 07.09.2018 przez hangled

Oriflame Tender Care

Krem uniwersalny Tender Care
Totalny klasyk firmy Oriflame, coś co każdy powinien mieć czyli krem uniwersalny Tender Care, który można używać dosłownie do wszystkiego. Ten na zdjęciu to najbardziej klasyczna wersja zamknięta w małym, jasnoróżowym opakowaniu, zawiera w sobie wosk pszczeli i witaminę E oraz emolienty. Konsystencja jest bardzo zbita ale ze względu na to, że jest tłusta to też i bardzo wydajna, ma delikatny zapach, jest żółta. Nakładam ten krem na wszystko: na usta, suche łokcie, zmarznięte policzki czy wysuszone pięty. Krem działa cuda, nawilża i pozostawia skórę naprawdę przyjemną, jest niezastąpiony zwłaszcza zimą. Koszt tego cudeńka jak się dobrze trafi w katalogu to około 10zł więc niewiele jak na bardzo wydajny i przydatny produkt .

Zobacz post

Denko marzec/kwiecień

Denko marzec/kwiecień 2021r. 🥰
Od tego roku postanowiłam robić denko z kosmetykami z dwóch miesięcy. Udało mi się zużyć sporo produktów, chociaż oczywiście mogłoby być ich więcej. Niestety brak czasu nie pozwala mi na zużywanie próbeczek lub maseczek, a szkoda haha.
Chmurki z recenzjami wszystkich tych produktów są lub wkrótce pojawią się na moim profilu.
W moim denku znalazły się:
- dwa lakiery do włosów - bardzo fajne, mocno utrwalają fryzurę, ładnie pachną
- cztery kremy oliwkowe - moja mama je uwielbia
- trzy tender care - małe cudeńka, mój must have
- balsam do włosów z rokitnikiem - zdecydowanie przypadł mi do gustu
- perfumy Elvie i Divine - piękne zapachy
- papajowy krem do twarzy - fajny, lekki, ale bez szału
- kokosowy scrub do twarzy - kompletny bubel
- kokosowy peeling do ciała - nie przypadł mi do gustu, chociaż pachnie obłędnie
- mydło w płynie - bardzo je lubię, uwielbiam jego zapach
- podkład - dobrze kryje, nie pozostawia efektu ciasteczka
- peeling oraz masło do ciała mango - cudo, cudo, cudo
- oraz kilka próbek

Zobacz post

Oriflame Tender Care, Krem uniwersalny, Wosk pszczeli

Czy jest ktoś kto nie zna tego kosmetyku? Wiele lat temu stosowałam go nałogowo, a teraz chciałam się przekonać co ja takiego w nim widziałam. Opakowanie z zewnątrz jest bardzo ładne, ale z kolei wielce niepraktyczne i niehigieniczne. Mieści się w nim bardzo mało produktu, który dodatkowo z faktu że jest aplikowany palcem często się może zmarnować z zbyt hojnego nabrania. Poza tym ładnie kwiatowo pachnie i ma konsystencję gęstego i tłustego żelu. W działaniu jest bardzo uniwersalny. Ja najczęściej nakładam go na usta bądź łokcie i szczerze mówiąc już nie robi to na mnie wrażenia. O ile rzeczywiście skóra jest w lepszej kondycji, tak przeszkadza mi tłustość i lepkość kosmetyku.

Zobacz post

Denko maj/czerwiec

Moje małe, choć pierwsze w życiu denko maj/czerwiec💪🏼.
Nigdy nie przypuszczałam, że zacznę zbierać zużyte opakowania, by móc się nimi chwalić 😅. Ale DC zmienia dużo w życiu haha.
Zacznę nietypowo, bo od produktu zdecydowanie najgorszego z tych wszystkich. Jest nim fioletowy szampon do włosów rozjaśnianych, który poza totalnym wysuszeniem moich, nie zrobił kompletnie nic. To tyle minusów, przejdźmy do przyjemności.
🌺 Balsam do ciała miód i mleko - no nie wiem ile jeszcze będę o nim pisała, ale jeśli chodzi o serię Milk&Honey jest to mój zdecydowany faworyt, szybko się wchłania, pięknie pachnie i doskonale nawilża
🌺 Uniwersalny Tender Care z woskiem pszczelim - cudo, nie ma co się rozwodzić; konsystencja wazeliny, delikatny zapach i skuteczne działanie, w końcu moje usta są odpowiednio nawilżone
🌺 Żel pod prysznic Discover Parisian Lights - w pięknym, złotym opakowaniu, które delikatnie przypomina galaktykę oraz o niespotykanym mi wcześniej zapachu, na początku dziwny, trudny do określenia, ale bardzo wyjątkowy i orientalny
🌺 Maseczka do twarzy Polka z owsem - otrzymałam ją w paczuszce urodzinowej, to mój pierwszy produkt z tej marki, ale jestem nią absolutnie zachwycona; doskonale nawilża, szybko się wchłania i pięknie pachnie
🌺 Balsam do ust LC Malina - bardzo fajny, tani produkt, dobrze nawilża usta, nadaje lekki kolor i ładnie pachnie
Chyba to już wszystkie wykorzystane przeze mnie produkty, jedne lepsze, inne gorsze. Do większości z nich z pewnością wrócę, a inne będę omijała szerokim łukiem (szampon). 🥰

Zobacz post

Oriflame Tender Care, Balsam ochronny, Wosk pszczeli

Balsam do ust(i nie tylko) z oriflame Tender Care to moj nocny ulubieniec.

W srodku znajdziemy wosk pszczeli, ktory cheonici odzywia skore.
Witamina E-przeciwutleniacz chroniacy przed uszkodzeniami wolnych rodnikow.
Reszta ro substancje zmiekczajace chroniace np od utrady wody.

Balsam ma stara formule niezmienna od lat-bo dziala super.

Mozna smarowac rowniez na suche lokcie i kolana.

Jesyny minus,ksztalt jajka z ktorego ciezko wysobyc prdukt.
Ja robie to patyczkiem takim jak do odsuwania skorek

Zobacz post

Oriflame Tender Care, Krem uniwersalny, Wosk pszczeli

Oriflame, Krem uniwersalny Tender Care z woskiem pszczelim

A teraz klasyk , który też dostałam od Kochanej @dastiina . Nie wiem ile lat ten krem jest produkowany, ale ja miałam go już ponad 20 lat temu i wyglądał identycznie! Jak dostałam go od Justynki to od razu odżyły niektóre wspomnienia Kremik jest wielozadaniowy, sprawdzi się w szczególnie suchych miejscach, na ustach, łokciach, rękach, gdziekolwiek go potrzebujemy. Opakowanie ma tylko 15ml, więc jest to kosmetyk raczej na punktowe dozowanie. Samo opakowanie jest urocze, maleńkie, różowe ze srebrnymi detalami, wygląda elegancko , jest leciutkie , można je naprawdę wszędzie zabrać. Kosmetyk ma ciekawą konsystencję, coś w stylu maści , jest lekko żółta, gęsta. Krem aplikuje się za pomocą palca, mimo że łatwo go wydobyć to zawsze dostaje się pod paznokcie, ale w zasadzie jest to jedyny minus tego produktu. Ogólnie fajny niezbędnik

Zobacz post

Oriflame Tender Care, Protecting Balm

Balsami do ust Oriflame, który pewnego razu ciocia przysłała mojej mamie. Zawsze wtedy staram się skroić coś dla siebie, a że nie wysiedzę godziny jeśli nie nałożę na usta jakiegoś balsamu, wybór był oczywisty Wcześniej miałam już wersję w ciemnofioletowym słoiczku i bardzo się z nią polubiłam, miałam więc nadzieję, że i ta przypadnie mi do gustu. Konsystencją przypomina wazelinę zostawioną w ciepłym pomieszczeniu - nie jest płynny, jest jednak bardzo miękki. Nie potrzeba go wiele, właściwie to im mniej, tym lepiej. Niestety moje usta praktycznie nie chcą go wchłaniać, balsam rozłazi się dookoła ust, wszystko się do niego przykleja. Zjada się całkiem równomiernie, jednak zawsze zostaje na ustach cieniuteńka, niewyczuwalna warstwa, do której przylepiają się okruszki

Zobacz post

Tender Care

Uniwersalny balsamik Tender Care to mój absolutny hit. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po jego zakupie to pudroworóżowe opakowanie - piękne i eleganckie. Mały rozmiar sprawia, że zmieści się nawet w najmniejszej torebce. Balsam przypomina konsystencją wazelinę, dzięki czemu jest przyjemnie tłusty i doskonale nawilża. Na moich wysuszonych ustach zdziałał cuda. Ale to nie koniec jego zalet! Balsamik radzi sobie również z pielęgnacją innych miejsc narażonych na wysychanie i pierzchnięcie takich jak łokcie, pięty, skórki przy paznokciach. Jestem zachwycona tym produktem i nie zamienię go na żaden inny. ❤️

Zobacz post


balsam do ust

Tender care z woskiem pszczelim.
Nie uwierzycie jak bardzo się ucieszyłam, kiedy to w weekend wyciągnęłam to oto cudo z zimowej kurtki. Cały czas szukałam tego jajeczka, bo tylko ono pomaga mi na suche usta. No i znalazłam je w końcu, oczywiście zamówiłam sobie też nowe żeby mieć zapas jak zapodzieje te znowu gdzieś. Jest to uniwersalny balsam do ust, do suchej skóry łokci itd. No i jest bardzo wydajny. haha mój narzeczony patrzył się na mnie jak na jakąś wariatke jak je znalazłam. Jak nie mieliście z nim jeszcze doczynienia to polecam całym serduszkiem. Jest on w katalogu oriflame.

Zobacz post

Oriflame Tender Care, Krem uniwersalny, Wosk pszczeli

Mała rzecz a cieszy jedyny produkt który kupuję z Oriflame to krem uniwersalny Tander Care. Produkt zawiera naturalny wosk pszczeli i wit. E. Produkt nadaje się do stosowania na suchą skórę, ma właściwości nawilżające kojące i chroni a dodatkowo idealnie zmiękcza i wygładza skórę. Ja osobiście stosuję kremik na spierzchnięte usta w okresie zimowym żeby je nawilżyć oraz na spierzchnięte i zmarznięte ręce produkt jest mały więc zawsze mogę go mieć przy sobie pomimo takiej wielkości jest bardzo wydajny. Produkt swoim działaniem przypomina mi trochę wazelinę bo wazelinę też nie raz stosuję na spierzchnięte usta.

Zobacz post

zamowienie Ori

Moje małe, skromne zamówienie z oriflame.
Córka jednej pielęgniarki ode mnie z pracy- została konsultantką Ori i uznałam, że kupię parę rzeczy na jej "rozruch".
Szokiem było dla mnie to, ze prócz torebki z zamówieniem otrzymałam dwa gratisy- które serio okazały się miłym dodatkiem.
Na pewno zakupy zrobię u niej ponownie.
Postanowiłam skusić się na kilka kosmetyków do makijażu jak i pielęgnacji.
W gratisie do zamówienia otrzymałam:
ORIFLAME - Love Nature - Maseczka do twarzy z glinką oczyszczająca z łopianem.
ORIFLAME - Radiant Rose - Mydełko w kostce, które już dzisiaj wyląduje w mydelniczce (używam mydła w płynie, ale te mega mnie zaciekawiło).
Kosmetyki, które zamówiłam to:
ORIFLAME - Feel Good. - Chill out - Żel pod prysznic Lawenda i drzewo cedrowe. Spodobała mi się bardzo grafika na opakowaniu oraz przyjemny zapach, który na pewno pozwoli mi się w pełni zrelaksować. Żel nie był tani (jak na żel)- bo kosztował około 10zł, ale cóż - no musiałam go mieć!
ORIFLAME - tender care - Uniwersalny krem/balsam do ciała. Chyba nie muszę tego maleństwa przedstawiać. Wybrałam wersję standardową - klasyczną - różową. uwielbiam ten produkt za jego własnie uniwersalność i to, ze super regeneruje i chroni skórę. Jego cena to w promocji około 8zł.
ORIFLAME - Royal Velvet - Maseczka do twarzy - ujędrniająca z czarnym irysem. Byłam jej bardzo ciekawa - kosztowała niecałe 3zł.
ORIFLAME - On Colour - Length Up - tusz do rzęs - ma supr silikonową szczoteczkę, już jutro muszę go wypróbować. Koszt około 13zł.
ORIFLAME - The One - Korektor do twarzy w odcieniu Nude Pink - kosmetyk, który mam nadzieję, ze sprawdzi się rpzy moich cieniach w okolicy oczu. Tutaj cena około 10zł.
Za całość zapłaciłam około 44zł - i póki co jestem zadowolona - zobaczymy jak będzie po dłuższych testach.

Zobacz post

Oriflame Tender Care, krem uniwersalny

Uwielbiam ten krem, Tender Care nadaje się zarówno do twarzy jak i ciała. O usta muszę dbać cały rok, bo jeśli je zaniedbam to staną się suche i popękane i niestety zdarza mi się wówczas, że borykam się z opryszczką, dlatego mam ten krem zawsze pod ręką, bo świetnie nawilża usta i zapobiega ich pękaniu. Zimą muszę również pilnować skóry przy nosie i na czole między brwiami, bo także lubi się przesuszać, ale Tender Care świetnie sobie z taką suchą skórą radzi i w mig ją wygładza i nawilża. Zdarzyło mi się nawet, że użyłam jego odrobinę do dłoni, bo zapomniałam zabrać ze sobą kremu do rąk oraz do łokci, które czasem stają się suche gdy za długo się na nich opieram. Naprawdę polecam, bo to malutkie opakowanie, które zmieści się prawie wszędzie, więc można mieć je przy sobie i przydaje się w kryzysowych sytuacjach z suchą skórą.

Zobacz post

-

Klasyczna wersja uniwersalnego balsamu z Oriflame. Ta jest bezzapachowa, co może być dużym plusem. Tak jak wersja czekoladowa, sprawdza się świetnie na suchej skórze - nosa, ust, łokci i skórek przy paznokciach. Ekspresowo je nawilża i regeneruje. Produkt niezbędny w moim domu.

Zobacz post
1