Biały Jeleń

Ten płyn do kąpieli/żel pod prysznic bardzo szybko znalazł sobie miejsce w moim serce - jest bardzo, bardzo dobry! choć czasy, kiedy Biały Jeleń kosztował grosze już minęły, te kosmetyki wciąż są dość tanie - można je kupić za kilka-kilkanaście złotych. Wersja z kozim mlekiem bardzo mi się spodobała, bo ogólnie przepadam za tym zapachem i zawsze szukam go z utęsknieniem w kosmetykach . Żel świetnie sprawdza się pod prysznicem, ale też jako płyn do kąpieli, który wytwarza naprawdę sporo relaksującej, miękkiej piany .

Zobacz post

Płyn do kąpieli, który możemy również używać jako żel pod prysznic od Białego Jelenia. Jest on z serii Kozie mleko, i właściwie bardziej Ziaja kojarzyła mi się z kosmetykami z tym składnikiem, to Biały Jeleń ostatnio zaczął ją doganiać i ma dość sporą ilość kosmetyków z tej serii, jest też dużo lepiej dostępny bo ten żel jest praktycznie we wszystkich Rossmannach.
Ma on biały kolor, i ten typowy zapach koziego mleka - przyznaje się ,że jestem jego fanką. Wlany do wanny tworzy dużą ilość, ten typowy zapach jest wyczuwalny właściwie całą kąpiel, nie barwi wody, ale skóra po wyjściu z wody jest przyjemnie miękka . Jako żel pod prysznic również sprawdza się dobrze, jest wydajny i nie wysusza skóry. Jako ,że produkt mogą również stosować dzieci według mnie to mega opcja by cała rodzina się w nim kąpała - koszt takiej butelki to 11,49 zł a jest całkiem duża . Jestem z niego zadowolona i polecam

Zobacz post

Biały jeleń jak dla mnie tworzy najdelikatniejsze żele pod prysznic. Jeśli tylko mam jakiś słabszy okres skóry, bądź zbliża sie jesień, gdy z natury szybciej o przesuszenia to wybieram właśnie Białego Jelenia. Wersja nawilżająca z kozim mlekiem to delikatny, żelowy krem, który umiarkowanie się pieni. Lubię dużą pianę, ale wybaczam mu braki, ponieważ nie ma delikatniejszego żelu, który tak skutecznie zwalczałby moje alergie skórne i przesuszenia.

Zobacz post

Płyn do kąpieli Biały Jeleń w wersji kozie mleko. Przeznaczony jest do skory wrażliwej i jego zadaniem jest nawilżanie. Oczywiście jest to produkt hipoalergiczny, w związku z tym ma delikatny i niezbyt intensywny, aczkolwiek przyjemny zapach. Jego konsystencja jest bardzo rzadka i miałam wrażenie jakby po prostu po przechyleniu opakowania wylewało się tego płynu zbyt wiele. Ale w końcu to płyn, a nie żel, więc można się tego spodziewać. Dobrze się pieni i jako produkt do skory wrażliwej na pewno daje radę.

Zobacz post